Mam A6 C6 i też wymieniałem już dyfer, objawy były takie, że w pewnym zakresie prędkości było słychać takie łuuu, łuuu, łuuu. Po spuszczeniu oleju okazało się, że miał "więcej" opiłków metalu niż oleju oczywiście piszę to "więcej" w przenośni. Po wymianie na używany jest ok, jednak przy zmianie biegów (tiptronic) na niższy np. pod górkę też bardzo rzadko jednak czasem szarpnie tak jak w B7. Jak kiedyś będę się nudził to rozbiorę go i zdam relację co tam było w środku zużyte.
Jeśli chodzi o mnie to nauczyłem się z tym jeździć w B7 bez szarpnięć bo u mnie to występuje tylko jak zredukuję na niższy bieg puszczając ostro sprzęgło i później jak wciskam gaz to jest to dziwne szarpnięcie. W C6 występuje to bardzo rzadko, czasem raz na 1000km, czasem rzadziej także nie wnikam (występuje to tylko wtedy jak jadąc pod górkę na tempomacie np. 100km/h automat zrzuca z 6 na 5).
Także @przem8ten kciuk w górę to za te niezniszczalne napędy quattro, bo chyba takie to one były ale w latach 80 jak zaczęli je produkować