Szpilka ci wyłazi z korasa? Możesz przewiercić ten otwór na wylot ,tam pewnie nakrętka nie podejdzie ,ale jak dasz dłuższą szpilkę to ją na końcu napawasz tak żeby się nie obracała. Najmniej miejsca przy klapce ,ale możesz tam zebrać troszkę
żeby odsłonić szpilkę do napawania. I przy takich awariach wychodzi że jednak
turbo w orginale mniej kłopotliwe, bo wiadomo że jak zostało rozwiercone pod
większy wirnik to koszty zaraz większe ,a i na pstryknięcie też nikt nie zrobi.
Według mnie warto spróbować uratować.