zbychzz

no no Grzesiu, taka furka i na dziendobry taki problem ;( mi coś sie wydaje że tu coś z licznikiem było kombinowane na to co piszesz (może ktoś po swojemu robił przeróbkę - zobaczy czy licznik nie był zamieniany, bo być może będzie coś trzeba porobić przy kabelkach z tyłu licznika. Przy okazji sprawdziłbym jeszcze ładowanie czy wszystko ok (u mnie licznik umierał na chwilę co prawda jak było za niskie, ale tak dla wykluczenia).

u mnie w piwnicy czeka na dobre czasy

no Łukasz - nie bądź tak b.pesymistycznie nastawiony. Mam nadzieje że pojawisz się szybciej

na pewno, ale pewnie też bym tak zrobił gdyby tak się dało a tu się nie dało no i dlatego trzebabyło zdejmować zderzak

jeżeli chodzi o pasek to mam taki sam u siebie i jest ok, reszta to raczej nie podpowiem. Mała sugestia to sprawdź sobie jeszcze przy okazji łożysko od napinacza paska od klimy czy nie ma luzów bo ja takie u siebie też wymieniałem, a była do tego potrzeba rozkladania zderzaka bo śruby nie dało się bez tego odkręcić (przypieczona).

a czy ty czasem nie masz problemu z ABS'em ? Proponuję wyjąć bezpiecznik od ABS i zrobić jazdę próbną, bo bardzo prawdodpodobne że to właśnie coś z pierścionkiem lub czujnikiem.

tak jak pisze grzes1150 pompa jest napędzana innym paskiem w AFN'ie ale nie zastanawiaj się tylko wydaj te pare groszy więcej i wymień bo możesz sobie zaoszczędzić nerwów i pieniążków na przyszłość (jak piszą inni po wykrzaczeniu sie pompy znowu będziesz musiał zdejmować zderzak a po co jeżeli możesz to od razu teraz wymienić)

nie wiem jak by tu coś zasugerować, ale gdyby to było tarcie metal o metal to chyba by nie było dźwięku podobnego do obcieranej gumy :gwizdanie:

jeżeli chodzi o sposób demontażu to najlepszym sposobem będzie ściągnięcie instrukcji ze strony producenta, a tam już wszystko ładnie opisane będzie (jeżeli to oczywiście westfalia-ja tak zrobiłem ). Co do samego demontażu to możesz trochę wspomóc się młotkiem, popukać trochę żeby sie odczepił od tej rdzy i próbować (było by nawet dobrze przy odkręceniu kluczykiem i pokrętełku popukać).

u mnie też taki dźwięk obcierającej gumy wydobywał sie przy skręcaniu w lewo. Też myślałem że to wahacze ale były prawie nowe ale psikałem i nic nie dało. Później kolega zobaczył na kanale że gumy na drążkach były poskręcane (nieprawidlowo założone przez co piszczalo). Mała poprawka gumek i wszystko ucichło :>

dziś mnie wyprzedzila koło miodówka ładna ciemna a4 z przednim grillem bez kółeczek z łomży - pozdrawiam szybkiego kolege

ja bym bał się takiej metody z nagrzewaniem i chłodzeniem z powodu lakieru.

no i sprawdź ten pierścień bo jeżeli on będzie pęknięty to możesz zmieniać dystans czujnika od tego pierścionka ale chrobotanie bedziesz mieć dalej

no i o taką odpowiedź mi chodziło - konkret i na temat szkoda tylko że na NIE

tam już szukałem, ale pytanie mam nadal: da się to ustawić VAG'iem domykanie czy nie (przez przyciśnięcie zamykania na pilocie bez przytrzymywania przycisku) ?

oj przejechałbym sie na hamownie - ciekawe czy kiedyś do olsztyna przyjedzie ktoś z jaką porządniejsz

Ano trochę postanowiłem pobrudzić się przy moim silniczku wymieniłem przewód podciśnienia, ktory idzie ku sztandze, rozruszałem trochę sztangę no i przepływkę wymieniłem. Turbawkę czyściłem ale to w trasie już bo przejechałem jakieś 1500 km. Teraz furka zaczęła chodzić wprost jak rakieta

no to ja jeszcze pytanko bo czytam i czytam i doczytać na naszym forum nie mogę. Chodzi o domknięcie szyb oczywiście. Chcialbym żeby szyby same domknęły się po zamknięciu samochodu z pilota. Mam fabryczny alarm dodam. Teraz pytanie czy da się zmienić to za pomocą VAG'a i jeżeli TAK to w jaki sposób.

ja postaram się przybyć - tym bardziej że fura wyleczona w końcu z braku mocy

żeby te rureczki odkręcić to trzeba najpierw płyn ściągnąć z układu - w serwisie klimy mi to zrobili. Tak przy okazji jak te rureczki odręcali to ciśnienie tam powstało przez właśnie ten wkładzik, który był założony odwrotnie. U mnie w momencie włączenia klimy szarpnie silniczkiem, ale później pracuje stabilnie choć jakieś drgania tam są spowodowane przez kompresor.

roreczki wychodzące od strony kabiny (są tylko dwa) - jak stoisz przed silnikiem to po lewej stronie w rogu (wkład był chyba w lewym). na zdjęciu zaznaczone: widze że z moich rodzinnych stron kolega pozdrawiam

no i problem rozwiązany - w przewodzie czynnika przy koło podszybia był wkład, który był włożony odwrotnie. Po jego wyjęciu i włożeniu w prawidłowej pozycji wszystko wróciło do normy

a no tak nie mogłem poznać na początu - dopiero jak tę audiczke zobaczyłem to zajażyłem pozdrawiam

kolejna transakcja i jak zwykle wszystko OK Podaję Tomkowi jakie i części i do mojej furki potrzebuję i zawsz jest wszystko tak jak trzeba bez stresu i niepotrzebnie straconych nerwów czy czasu. Dzięki Tomek i pozdrawiam ! p.s. żeby takich sprzedawców więcej

już jeden z kolegów o tym pisał (Sztomel) - mi też się to zdażyło, ale jeszcze nie sprawdzałem. Możliwe że chodzi tu o przekaźnik N109. http://www.a4-klub.pl/smf/odp_b5_afn_zgasl_podczas_jazdy-t60408.0.html;msg646550#msg646550