pawelwor

3 razy odgrzybialem, raz pianka, pozniej bomba, i wczoraj ten preparat. Pianke i preparat walilem bezposrednio na parownik, czyli musialem tez wyjac dmuchawe. Stad tez wiem ze to z samej dmuchawy zalatuje... Poszukam tego tematu czyszczenia dmuchawy Karbonek, możesz mnie nakierować na ten temat, bo coś nie idzie mi dzisiaj szukanie

Czy da się zrobić coś z brzydkim zapachem dochodzącym z dmuchawy, ale nie tylko z wiatraka?? zapach z dmuchawy przenosi się na nawiewy i po prostu wali w środku... Próbowałem preparatem do dezyfekcji Wurth'a i niestety nic to nie dało. Czy zostaje tylko wymiana na nowy? Ile to kosztuje? Numer 8D1 820 021 (6pin) Na allegro sprawdzalem to są same zasyfione i boje się że to samo będzie...

Czy samo odetkanie tego odpływu wystarczy, czy później trzeba jeszcze coś przy tym łączeniu uszczelniać/wymieniać?

W rolkach powinien być jakiś smar?? A co jak nie ma, zatrze się??

kazdy tlumikarz mowi, ze jak jest cala z zewnatrz to jest sprawna. Ostatnio tez to uslyszalem...

mogę swoje pokazać, jak wygladają po 8 miesiącach... [br]Dopisany: 03 Sierpień 2009, 16:34_________________________________________________ http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/76cecce6f5c4b9e2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/522f8bc227827bdf.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16572f91d73d42e4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6146b7be2befd7fa.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b68e9b244614ba7b.html Jak widać po zdjęciach ich jakośc jest fatalna ta gumowa "kość słoniowa" co tak się chwalą na allegro jest fatalna, zbyt miękka, potrafi się ślizgać. Stopery praktycznei wyrwane od ruchów dywanika... Materiałowa część strasznie zbiera piach i ogólnie cały syf, którego potem ciężko się pozbyć, nawet trzepanie za bardzo nie pomaga... To tyle mojej opinii

nie mam przezroczystego...

wg. mnie dywaniki z allegro to wszystko podróby i wystarczaja tylko na jeden sezon... Kupiłem raz i juz nigdy nie kupie, przynajmniej nic wygladajace tak jak pokazane wyżej...

http://www.allegro.pl/item701169876_sterownik_zamka_audi_a3_a4_a6_a8_2x_scyzoryk_logo.html dokladnie to mam, jednak standartowo jest tak jak w oryginale, czyli trzeba przytrzymac przycisk, wiec ten elektryk cos tam czarowal...

A jak to wywołać w AFN'ie? Gdzies mi chyba powietrze łapie, ale nie wiem jak to sprawdzić... Objaw: po nocce musze kręcić trochę dłużej żeby załapał (nawet kilka sekund), a jeśli przetrzymam ok. 8 sekund na zapłonie (bez startu) i wtedy przekręcę to potrafi odrazu złapać

Niestety nie wiem jak. Mam moduł komfortu, mialem alarm, jednak został zdemontowany i teraz mam jakąś czarną puszkę z allegro i scyzoryk podobny do oryginału...

w słabszym 3.0 (koło 200KM) były jakieś problemy, które już nie występowały w mocniejszym (230KM)

U mnie elektryk zafundował mi ciekawe rozwiązanie. Wciskam przycisk zamknięcia i jeśli któraś szyba jest niedomknięta to się sama domknie (bez trzymania przycisku). Jedynie jak radio jest włączone to to nie działa

Troszeczkę zwiększyłem dawkę paliwa na 4,0 (było poniżej 3 ) jednak na jałowym skacze raz do 3,8 a raz do 4,2. To normalne, czy tak nie powinno być i co mi to powoduje, brudny nastawnik, czy coś innego?

tak jak napisano wcześniej, sprawdź sobie dokładnie elementy karoserii, plastiki (może jakieś są pęknięte), osłona pod silnikiem, itd.

logi robiłem i byly w porzadku

Ile wypowiedzi tyle rozwiązań

to napewno z silnika? Przy tej predkosci zazwyczaj lozysko dawalo o sobie znac...

ciekawe z tym naciaganiem napinacz

Zamulam go, bo ćwiczę swoją cierpliwość na spokojne jeżdzenie ...i przy okazji ile przejedzie na baku po wymianie, narazie 770km i kreska spadła troszeczkę poniżej połowy Rozumiem więc, że ta chmurka to normalne i nie ma się czym przejmować. Dziękuję za odpowiedzi

Wtryski miałem wymianiane niedawno na używki, ale sprawdzone i chmurka ładna leciała na każdym. Kąt wtrysku ustawiony idealnie, nastawnik trudno powiedzieć, musze jeszcze sprawdzić, dawki niby też ustawione były. Przy wymianie wtrysków mowił, że pompa się jeszcze trzyma (zdejmował nastawnik i tak to sobie stwierdził), ale kto wie czy sie nie mylił... Na mocy odczywam straty, przynajmniej takie mam wrażenie...

W którymś temacie ktoś napisał, że bardzo dobry i o neutralnym zapachu jest wigam, jednak nie mogę go nigdzie dostać. Czy Wurth lub kent maja jakiś zapach? Na allegro ( http://www.allegro.pl/item692897852_wurth_serwisowy_odgrzybiacz_do_klimatyzacji_fa_vat.html ) jest jakiś środek wurtha, który rozpyla się przez przewód odprowadzający, czyli do środka parownika? O co w tym chodzi i jak to pomaga na zapach wydobywający się przez nawiewy??? Jeszcze pytanko. Z 2 miesiące temu odrzybiałem pianką (po ktorej niestety wydobywal sie dziwny zapach z nawiewow), wczoraj wymieniony przewód od klimy, została napełniona i znowu wali... To normalne po wymianie przewodu/napełnieniu, czy mi kit wciska facet??? Który zresztą i tak spie*** robote, bo nie potrafi porządnie głupiego przewodu wymienić (źle zamontował i przewód "wisi"), przy tym łamiąc kilka plastyków żeby się tam dostać, nie wspominając, że każda śrubka którą ruszał zniknęła i na jej miejsce poszły ich własne, które rzucają sie w oczy z daleka. Nie polecam gościa, jego zakładzi mieści się w Małym Rudniku koło Grudziądza

A zapomnialem, że to nie zawsze Musze pojeździć sobie trochę wolniej, żeby pozniej ujrzec taka chmurę przy przygazowaniu. zawsze mi wychodzi na drugim biegu. tak jakby gdzies sie zbieralo, ale to takie moje gdybanie..... mnie tez sie to dziwne wydaje, dlatego piszę

ustawia nastawnik pompy. Na którą grupę on tam patrzy i jaka wartość dla AFN?

a to nie jest przypadkiem wiatrak i sprzęgło wiskotyczne? Coś tam też wyczytałem, że jak silnik odrzutowy się potrafi zachowywać...