Jesli nic nie ruszałes i nie pękł ci przewód to układ nie jest zapowietrzony. Jesli tak by sie stało to raczej bys tego sam nie ogarnoł, w takiej sytuacji pomaga tylko podcisnienie podłączone pod zaciski a czasem tak jak było u mnie aby odpowietrzyć pompe trzeba było odkręcić wszystkie zaciski, bezposrednio pod przewody podawać podcisnienie a na zbiorniczek płyn z cisnieniem.
Widze ze strasznie sie boisz, wszystko ma byc puste, jak naciszniesz 3 razy na pedał to zrozumiesz po co jest wężyk i jakie to proste.
Nie ma róznicy czy zgaszony czy nie, na odpalonym masz wspomaganie od serwa i łatwiej pompować, ja zawsze robie na zgaszonym po co wdychac spaliny.