nie wiem, ja, jako autor juz tego starego wątku, napisze,ze jezdze nadal na tym samym sprzegle. jak kupilem auto zrobilem 22tys km i sprzeglo jak bralo tak bierze u gory,jak jest twarde tak jest i jak pulsowalo tak pulsuje dodam,ze dokonalem modyfikacji, auto ma gdzies kolo 155-160KM i okolo 330-350Nm, i powiem,ze sie nie slizga, spod swiatel dobrze klei. takze tu chyba nie ma zasady, trzeba jezdzic, rozpadnie sie, to sie wymieni i wszystko. a z biegami, to tez sie nie poprawilo i nie pogorszylo, czasami dwojka zahaczy, ale juz sie nauczylem zmieniac biegi,zeby nie haczylo. wiem,ze mam wywalone poduszki pod skrzynia napewno i czasami na nierownosciach nie idzie wbic biegu.