turdzi

Zdjecia opony beda dopiero w poniedzialek wtorek ,wiec zaloze nie wczesniej jak polowa przyszlego tygodnia. FMIC raczej odpada , auto ma zostac jak na bardziej seryjne, jedynie wydech , a jak bedzie wiecej fantazji to turbo sa , sa to inna generacja silnika niez ten z TT do tego ma zmienne fazy.

to sa zupelnie inne silniki , ale pewnie zaczne od wydeszku i programu oooo to cos spadlo bo bylo 297

Nie do konca wiem o co wam chodzi musze dokladniej zerknac pod maske. Tymczasem po 3 tygodniach dostalem odpowiedz SPORTECa w sprawie tego wykresu: Hi Pawel, No, it’s an OEM A4 B8 Turbo modified by us. It’s A4 with a SPORTEC Turbo, Sport catalytic converter,air filter, modified ecu and fitting parts. The kit is stage 3 : (ecu upgrade, turbocharger, sports cat., airfilter, fitting parts) will cost CHF. 9445.30 exkl. VAT. Niezle jak na tylko sportowy kat i turbinke ale z cena to ich pieknie przygrzalo Nie do konca tez sie moge sie polapac odnosnie wystarczalnosci modow, albo tu musi byc bardzo agresywny program , albo polscy tunerzy podchodza bardzo bezpiwcznie do sprawy.Kompoty powiedzialy ze musi byc FMIC wtryski , pompa paliwa , K04 i kompletny wydech i moze zaatakuja 300-310 i z 420 Nm.Tu niby tylko turbo i HFC i efekt powalajacy

dokladnie

To najlepszy scenariusz , ale z tego co mi Makki relacjonowa rozmowe z gosciem to slabo to widze.Odesle mu felgi , wydakase na przesylke a ten mu powie panie ale to nie te felgi panu wyslalem , i co mu zrobisz.......

Ciekawe ja sie zakonczy ta sprawa, ale cienko widze cwaniaka ktory bvedzie chcal oddawac 1000zl za wysylke z Norwegii ;(

wydaje mi sie ze w tym wypadku plyte to oni juz dawno mieli najpierw uzyli w A7 potem A6 ale to jedna i ta sama plyta.

ciezko sie przebic dobrym autem przez tych zasranych handlarzy , tym bardziej niemieckim

te tez takie mialy byc

Z kazdym dniem auto zaskakuje , dzis sobie sprawdzilem zakres gazu i wychodzi mi na to ze jak na razie to uzywam 1/3 no moze polowy , myslem ze zdecydowanie wiecej a auto idzie tak az wierzyc sie nie chec..... , albo buda ma 200 kg mniej albo motor 30 KM wiecej Jezeli po dotarciu i pelnym gazie pojedzie moze z 1/3 lapiej to moge powiedziec ze ja na tak mala moc i silnik i tak duza mase naprawde zapitala ......a spalanie spada Oczywiscie zeby nie bylo pieknie to Audi musiao cos zj***c w pale mi sie nie miesci ze przez prawie 15 lat nie potrafia zrobic kola dwumasowego ktore nie bedzie wprawadzalo ukladu napedowego w wibracje na wyzszych biegach w silnikach wzdluznych. Ale wypadalo by zaczac od sedna i zapytac co za k........... debil wymyslil zeby wsadzac kolo dwumasowe do silnika benzynowego Moze sie ulozy pod pelnym obciazeniem ale jak na razie to bedzie to jzu rzecz ktora mie mega wk.....

fajna felga , bedzie pasowac

dramatyczna , ten silnik psuje cale to auto.B7 to na prawde super i mysle ze jak bym to kupil od razu w benzynie to jeszcze dlugo bym nim jezdzi. PD to moze fajne byly 15 lat temu jak silnik byl prosty jak budowa cepa i mial 100KM , a nie dwa walki 16 zaworow do tego PD miliony ruchomych czesci napedzajacych sie wzajemnie.CR to juz inna bajka.[br]Dopisany: 26 Czerwiec 2011, 10:36_________________________________________________Co ciekawe na zagranicznych forach wyczytalem ze pare osob dostalo w zastepstwie modele MY11 zostawiajac w serwisie swoje MY 08 czy 09 i opisuja ogramna roznice w w reakcji silnika na pedal gazu Mi sie ciezko wypowiedziec bo swojego i gniote ale w tych predkosciach w ktorych sie poruszam czuje faktycznie roznice do ostatniego MY09 2.0TFSI ktorym jezdzilem wtym roku. Wrazenie jest takie jak by moje auto mialo delikatny program lub dobrych pare KM i NM wiecej , a roznica jest tym bardziej zastakujaca ze tamto auto bylo sedanem a moje Avant wiec powinno byc dokladnie odwrotnie z nacji na mase. Jakis nowy soft w ECU

niezle super robota

TDI w B7 to jakies nieporozumienie ,CRy w B8 to juz inna bajka i to spoko silnik tyle ze ja pracuje w centrum do pracy jade albo na rowerze albo metrem.Samochodu uzywam w weekendy albo w tygodniu po pracy podjechac tu i tam.Po prostu ostatnio moj TDI byl wiecznie niedogrzany i do tego ten zakichany DPF.W mojej sytuacji TDI mija sie z celem. bedzie pan zadowoony

pewnie tak , ale ogolnie ja sie nie wozony tym samochodem , przemieszczam sie raczej dynamicznie na kazdym biegu do 4 tys 4.5 tys ale wiadomo ze jak sie go pozniej pocisnie to spali wiecej jak kazdy inny motor deptany motor czy to benzyna czy diesel.Dla porownania identyczna jazda w STI wyssa mi z baku 15L wiec jak na 2.0 benzyne z turbo i mase tego klocka to na prawde ekonomiczna jednostka.

No tak ale choc by ma przykladzie tego silnika ciezko porownywac technologie z przed 10lat.Dla porownania w moim bylej Imprezie GT ( 218 KM ) i masie 300 kg mniej , taki wynik byl nie do osigniecia nawet na trasie przy takiej samej jezdzie

Super zdjecia i sliczne autko.Sportbacki sa pierwsza klasa

prawie 500 km przejechane , srednie spalanie mieszanej jazdy 10.4 po co komu diesel

W stosunku do zarobkow 4 razy tansze , to tak jak bym kupil to auto w PL za 70K.........

Ale po co , ja mieszkam i pracuje w Norwegii , realia sa zupelnie inne od kosztow zycia , po zarobiki na samych cenach samochodow konczac , tak ze sama cena ci nic nie powie a jedynie cie pewnie zszokuje.Wyposazenie auta to nie tajemnica wiec mozesz sobie sprawdzic w konfiguratorze na Audi.pl.Pewnie wyjdzie ok 200-230K.Jedno jest pewne w PL nowe samochody sa potwornie drogie

piekny chyba jeden z ladniejszych do Audi ,Gratki fajne auto.

dzieki , rzezania raczej nie będzie , w środku nic nie potrzeba , może kieds sobie zmienię kierowniczkę.Bardzo mi sie podoba Sline z A7/A6 C7 ale nie wiem czy podejdzie. Co do samego Avanta , to jest tak jak mówisz mi sedan akurat w B8 sie bardziej podoba , ale niestety musze miec duza przestrzeń ładunkowa dlatego zdecydowałem sie na to nadwozie.Do tego w Skandynawii ciężko jest potem sprzedać sedana bo wszyscy wola kombi. chyba nikt nie zaleca ale zawsze dobrze wypluskać trochę opiłków.

czasy sie zmienily dla mnie brzmi jak 1.4 czy 1.6 w zyciu bym w kabienie nie powiedzial ze to 2.0 , ale sam dzwiek spoko , i fajnie slycha swist turbinki

1000 km tak jak wyzej ,a po tysiacu kolejne 500 mozna krecic wyzej , ale dalej bez pelnego gazu. Audi niby nie zaleca, ale zapodam mu chyba zmiane oleju po 2000 tys.

Powiem tak , nie wiem czy kiedys jeszcze kupie nowe auto ale zawsze musi byc ten pierwszy raz wiec jak juz isc to na calosc. Zamowilem dopiero opony , nie wiem czy bedemiaec czas zalozyc przed nastepnym weekendem.[br]Dopisany: 25 Czerwiec 2011, 00:24_________________________________________________Dzis peklo 300km , srednie spalanie z docierania w miescie wieczorowa pora spadlo do 11.1 przy czym jezdze dosc dynamicznie , 1/2 lub nawet 2/3 gazu i krece do 4000 tys. na kazdym biegu , tak od swiatel do swiatel.Musze przyznac ze jestem pod wrazeniem , niezle jak na 1650kg i AWD :gwizdanie: Do tego najbardziej jestem zadowolony ze auto odczuwam jako bardzo lekkie , robi wrazenie ze jest lzejsze niz poprzednie BRD mino ze tak nie jest.To pewnie kwestia bezpsredniego ukladu kierowniczego i tego ze nie dowalony wyposazeniem.Tu jak dla mnie 3.0 TDI lezy na calej lini , bo mimo ze prowadzi sie dobrze ja zawsze czuem tego wielkiego kloca pod maska. Mam nadzieje ze poweekendzie peknie 500 a w przyszly weekend bedzie go juz mozna troszke pkrecic.Przynajmniej taki jest plan