Skocz do zawartości

Yelo

Pasjonat
  • Postów

    1859
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Yelo

  1. Ja mam autko stylizowane na Allroada - zawias ori w B5 daje radę Jeżeli to pytanie było na poważnie, to nie widzę zbytnich szans na przeróbki
  2. Do B6 - faktycznie świetnie pasują, do B5 moim zdaniem niekoniecznie... Ale mowa jest o B6, więc kolejny wzór, żeby wybór nie był za mały
  3. No tak, B6 Cabrio i wszystko w tym temacie Jeszcze bym chętnie obejrzał zdjęcia środeczka Piękna... :drool:
  4. Coś podobnego ostatnio ja przeżywałem, jechałem też jak emeryt - 90 poza zabudowanym, w pogodny dzień przez las. Gdy nagle z lewej strony drogi prosto pod koła wyjechało mi Polo. Dałem hamulec z podłoge, przy około 60-70 odpuściłem i szarpnąłem kierą w ostatniej chwili, jakiś taki dziwny odruch, jak zobaczyłem wielkie oczy kolesia z tylnej kanapy. Niestety, miejsca było naprawde mało, pobocze mało przyczepne i pomimo wielkiej chęci nie dałem rady wrócić na asfalt, ładniutko wyhamowałem sobie w rowie. Wysiadłem, a kolesi już nie było, sp***lili, o ubezpieczeniu mogłem zapomnieć. Poszedłem do pobliskiej wiochy po traktor i pojechałem dalej. Na szczęście straty były niewielkie - połamana osłona pod silnikiem, połamane nadkola, przednia dokładka zderzaka do pospawania i rozszczelniona klima. Z początku wydawało mi się, że ja byłem w jednym kawałku, ale się nieźle jednak szarpnąłem wpadając w rów, głową walnąłem o sufit, kolanem o tunel (pobolało jeden dzień, przestało), gorzej było z lewym łokciem, którym przyłoiłem w drzwi, tydzień mnie zdrowo napitalał. A kolesie zwiali i nawet nie miałem kiedy blach spisać, czy zapamiętać :bicz3:[br]Dopisany: 10 Lipiec 2007, 06:53 _________________________________________________No i w 500. poście opisałem mój pierwszy incedent na drodze
  5. Yelo

    In Case of Emergency

    Wpisane w koma... Oby niepotrzebnie...
  6. Trzebaby mniejsze opony zapodać, te są większe, niż w A4... Ale 20'' wejdzie
  7. Moim zdaniem wcale nie uzależnia Ani troszkę Tak nieco poważniej, to jak zerknąłem w listę najwięcej spędzających najwięcej czasu na forum i zobaczyłem się na 8. miejscu, postanowiłem ograniczać. Teraz zdarza mi się nawet przez cały dzień nie zajrzeć na forum
  8. Jeżeli auto nie ściąga i kierownica jest prosto przy jeździe na wprost, to nie ma sensu robić zbieżności...
  9. Ja byłem w Polmozbycie, ale i tak koniecznie wymień wszystkie, ja wymieniłem 6 (reszta na szarpakach 'zero luzu, prawie nowe') i po 500km wymienilem pozostale dwa, bo znowu zaczęło stukać...
  10. Aktualne , to moje pierwsze , wczesniej byl merol W124... Mam tą od sierpnia 2006
  11. Ja mam jakieś Pirellki Winter (nie pamiętam dokładnie), 195/65R15 i jestem zachwycony ich właściwościami, ile one potrafią wody odprowadzić, to się nie da opisać...
  12. 3 lata to taki optymalny czas, przyjmuje się że do 5 można jeszcze pojeździć. Ale jeżeli kupisz opony, które mają 6 lat i pojeździsz kilka sezonów, to będzie po prostu tragedia, niewarto oszczędzać na oponach...
  13. Yelo

    waga a4 i passata b5

    Sprawdziłem dane katalogowe (katalogi PREGO) A4 Avant 1,9TDi - 1305kg Passat Variant 1,9TDi - 1360kg Więc VW nieco cięższy... (zgodnie z przewidywaniami)
  14. Niestety muszę poprosić o wykreślenie mnie z listy, zaszły nieprzewidziane okoliczności i nie będzie mogło mnie być pod koniec sierpnia na zlocie Całe szczęście, że się dowiedziałem przed końcem czerwca. Szkoda, że nie poznam klubowej ekipy w szerszym gronie, ale nic nie mogę poradzić. :wallbash: :wallbash:
  15. Ja raz na dłuższy czas robię konkretną pielęgnację autka - mycie (na bezdotykowej lub samodzielnie), trzystopniowe pastowanie lakieru, odkurzanie wnętrza, czyszczenie tapicerki, szyby itd... W sumie to pół dnia spokojnie będzie
  16. Dodam, że teraz silnik nie pali znacznie więcej, niż przed autostradą. To spalanie wystąpiło podczas jazdy z tą prędkością.
  17. Przejechałem 1000km po tym jak auto stało miesiąc przy imporcie, była po prostu zakurzona i po pojeżdżeniu się wypalił syf (zużycie od 'nowości' było o litr większe od późniejszego)
  18. Ponad 200 to z górki jak się rozbuja to 200 po prostej... Ale 5 to mi nigdy nie spalił... jakieś 5,6-5,7 jak sondę lambda przeczyściłem po zakupie i jechałem z jajkiem na gazie...
  19. 3.0 TDI? Z tego co wiem, ono ma z tego 260KM, nie wiem czy są jakieś przeróbki, ale silnik, jak to porządny TDI, daje się ostro podkręcać...
  20. Właśnie wpływ od paliwa może być minimalny. A jak mówisz, że na wiosce 98 nie było, to pewnie 95 też lekko chrzczone Zalej 98 na pożądnej stacji (Nowy Orlen, Statoil, Shell, BP czy cóś) i powinno być ok.
  21. Przez 8tkm przy normalnej jeździe (sporo wyprzedzania 120-140, czasem nieco więcej) poszło nieco ponad pół litra. Po 1,5tkm na autostradzie nieco więcej, około 0,7l Spalanie przy 200 15,6l/100km ,mój rekord w 1,6...[br]Dopisany: 12 Czerwiec 2007, 13:21 _________________________________________________Bardzo spokojna jazda u mnie ostatnio - 80 - 90kph praktycznie bez wyprzedzania, więc wynik nie taki dobry, przy normalnej mam 8,5l. Z tą prędkością to chyba rekord na forum
  22. Zmiany rewelka, tylko szkoda że brak znaczka na grillu. Zastanawiam się co kieruje ludźmi, że decydują się na usunięcie znaczka z przodu, nie znajduję rozsądnego wytłumaczenia, wstydzą się marki swojego auta? Body kit od S-ki pasowałby świetnie do reszty auta, może przy okazji grill od S-ki? Uzupełnij profil, bo nie wiemy nawet co to za motorek drzemie pod maską Lampy tył rewelka, jedyne nie ori, które mi podchodzą
  23. Kiedy kupiłem moją i jeździłem spokojnie miałem zużycie paliwa na trasie na poziomie 6l, a nawet nieco poniżej. jakiś czas temu zacząłem sporo latać autostradami na bucie w podłodze (około 2tkm) - prędkość 200 wzwyż, obroty ponad 6kRPM. Na koniec zacząłem jeździć bardzo spokojnie (moim zdaniem nawet spokojniej, niż na początku) i zużycie paliwa wynosi na oko około 7l, nie mierzyłem dokładnie, będę musiał sprawdzić na czystej trasie, bez szybszej jazdy (czasem jest pilna sprawa i leci się 140 wzwyż, ale lekko obniżyłem spalanie względem wyniku na stacji), ale wydaje mi się, że pali więcej. Czy coś mogło się zużyć i będzie można wymienić (do sprawdzenia VAGiem, logi?), czy silnik dostał po d*pie i tylko szlif cylindrów pomoże ? (lepiej już chyba zmienić auto, tylko się do niego przywiązałem trochę ) Może nie będę mówił ile oleju wziął przy tej trasie po autostradzie, bo to tragedia
  24. Wyjeźdź zbiornik do rezerwy i zalej 98, paliwo może mieć wpływ, przy zbyt małej ilości oktanów mogą się pojawiać stuki... Wtedy będzie wiadomo, czy trzeba szukać dalej.
  25. Kucy 300, ale mój tato ma bumę z 326 konnym motorem 5,4 i ma 280000km, silnik chodzi jak nowy. To są słabo wysilone silniki, poza tym mało katowane (przy takiej mocy się nie da) i mogą latać przez wieeele setek tysięcy km. Tylko ostatnio walnął mu główny wąż łączący chłodnicę i silnik (w niewidocznym miejscu), ale to są uroki auta, które ma >10lat... Co do spalania, to ojcu wychodziło początkowo na trasie 12l (większa masa, większa pojemność, cięższy sandał), a teraz już trudno się w 14l zmieścić. Po prostu powoli noga przyzwyczaja się do mocy i zaczyna ją wykorzystywać, a wtedy na stacji się człowiek zastanawia, czy na pewno nie mógł jechać normalnie . Przy przebiegach nieco ponad 20tkm rocznie przekonałem ojca do Allroad z 2,5 TDI. Póki co szukamy, jak kupi, na bank wrzucę fotki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...