Pawlo 2004

wuju co ty spisz na allegro? Jeszcze raz dzieki za info na PW Troszke wygląda jakby była powyginana ale za te pieniadze to jak za darmo. 39 wyświetleń i już jej nie ma Jakiś jerzo czy to nie nasz zielony ykk?? czy to tylko zbieg okoliczności??

Miałem Q, teraz mam ośke i jaki z tego morał?? NIGDY więcej ośki :doh1: no chyba; ze w aucie zony tam może być ośka. Q to jest coś pieknego i ci co nie mieli okazji jęździć audi z tym napędem nigdy tego nie zrozumieją. Ile razy słysze jak moi znajomi coś tam komentują na temat zimy i narzekaja, że jechać nie idzie. Wtedy mówie krótko z Q takich problemów nie ma!!! ale oni swoje, że nawet Q w takim śniegu nie pomoże Ręcę opadają, tłumacze ze Q w takim śniegu jedzie jak czołg, ale oni dalej nie nie i nie więc odpuszczam bo wchodzic w temat z kimś kto nie miał okazji jechać Quattro to stracony czas Tłumaczysz jak chłop krowie na rowie i oni tak tego nie załapia a udowodnic im nie mogę bo mam teraz ośke ;(

Na moje 1 i 2 poprawnie a nr 3 to ktos sam przyklejał bo w tym miejscu oznaczeń nie było. Ja nie mam oznaczenia i po sprawdzeniu kodów wszystko sie zgadza ponieważ jest kod, ze auto wypuszczono bez oznaczenia. Mi to osobiście odpowiada

Dużo już było pisane na temat takich lamp w B6. Jak dla mnie to szkoda kasy a przede wszystkim Z B6 nie zrobisz B8 takie moje zdanie.

Tak jak kolega napisale wyżej, przy "wbijaniu" haka przekręć tym pokrętłem tak jak przy wyciaganiu go, wtedy te kulki nie stawiaja oporu i łatwiej go wbić.

Ja kupiłem tylko dokładke i pozostaje żeźba ale aż tak dużo z tym roboty nie ma skoro tyle ludzi się na to decyduje kratki będą zakupione w ASO ale przez kolege z forum bo ma o wiele tańsze. Koniec lutego jak wlece na tydzień do PL to będę modził bo teraz jestem w UK.

Furka kox Srodek jak i z zewnatrz. Jest na czym oko zawiesić a to najważniejsze

Coś ten wyłącznik ESP jakiegoś grzyba załapał ale nie u ciebie pierwszego inni już widziałem tez tak mieli. Gałka od biegów tez podjechana troche jak na przebieg 100 tys Wyposażenie jak u mnie tylko parktronika ci brakuje i 4x elektryczne szyby a nie 2x. Skoro masz dokładke i drzwi porysane to oddaj furke do lakiernika i niech przy okazji pomalije ci odrazu wszystkie dokładki i listwy w kolor i bedzie ok Ogólnie ładna furka, szkoda ze nie diesel ale to tylko moje zdanie

Najlepiej będzie jak zrobisz foto i je wrzucisz na forum bo tak to zbytnio nie wiadomo co masz na myśli

No więc tak jak się domyślałem, zawiesił się pływak. Odkręciłem tą osłone metalową pompy w bagażniku, potem odkręciłem pompe i rozruszałem pływak. Teraz gra i buczy. Cała operacja zajęła 10 minut. Dzieki robertb za utwierdzenie mnie w moim rozumowaniu Można zamknąć temat jakby co bo wypowiedziami pomocnymi nie grzeszy

Jestem rozjebany na łopatki ale mięśnie to ci powiem, ze masz jak bocian pięty Ja bym tym autem nawet w kominiarce nie jeździł bo czasaami ktoś by mnie na światłach w mieście po oczach rozpoznał i dopiero mieliby ze mnie polewke

chciałbym zeby kosztował kompletny zderzak s-line 1000zł :gwizdanie:Na ebay-u chodzi kompletny za 365 funtów czyli jakieś 1650zł a na allegro żadnego nie widziałem. Dokładki z kratkami za 220 funtów czyli 990zł Mnie sama dokładka kosztowała 320zł (NOWA od kolegi czaki22 z forum) nawet jest w kolorze mojego autka kratki 2 x 95zł gril dolny 455zł To juz jest 965zł pozostaje teraz tylko rezać a dla kogoś kto to lubi nie będzie dużo problemu. Wiadomo, że można wyrwac to wszystko taniej bo są na forum osoby które wyrwały dokładke za jakieś 120zł i kratki boczne za drugie tyle ale gril już trzeba kupić w ASO bo jest nie spotykany na allegro. Ja niestety nie mam czasu na śledzenie aukcji 24/h więc kupiłem co było a i tak jest dużo taniej niż cały zderzak. Jak dla mnie nie kalkulije się kupić całego zderzaka bo to za drogi koszt, lepiej zbierać/szukać części a potem rezać.

Ciężka sprawa z tymi listwami bo jak dokładki nie są w kolorze to kazdy pisze, ze pierwszy mod to musi być malowanie dokładek bo kiszkowato wyglada a listwy S4 każdy zakłada bez malowania bo tak jest kox Prawda jest taka, ze jak nie są polakierowane to są bardziej zauważalne i to jest plus ale polakierowane tez dobrze wygladają bo i tak konkretnie odstaja od auta i rzucają się w oko Ja osobiście miałbym duuuuży delemat co z nimi zrobić więc najlepszym rozwiązaniem dla mnie byłoby wyrwać już polakierowane listwy bo wtedy nie będę miał rozkminki tylko odrazu pod pistolet

Na fotkach jest pokazana siatka bo kolo z niemiec miał chyba mały budżet i zastosował półśrodki czyli siatke bo ori kratki w ASO kosztuja 95zł sztuka a gril 455zł.Oryginalne od zwykłego zderzaka nie pasują jeśli o to pytasz.

Jak na moje to dolny gril idzie wyrezać tak jak kolo z ADIZONE ale z górnym będzie kiszka bo kazdy kto podejdzie na metr do auta zaraz zobaczy tą żeźbe i będzie tylko brecht Tak więc dolny jak najbardziej można rezać ale góra to nie

Jak juz jest chłopak nagrzany na nie to lepiej zeby kupił nr 2 ale ja osobiście siary bym nie robił i załozył bixy za te pieniądze.

Idzie założyć tylko mała przeróbka jest potrzebna tak jak napisał kolega wyżej. Zrobiło juz to kilka a może nawet kilkadziesiąt osób na forum. Ja też się za to zabieram i dokładke juz mam leżeć w domu w PL czeka na mój powrót i montaż

Od jakiegoś czasu wskaźnik paliwa nie pokazuje mi rezerwy, wskaźnik dochodzi do czeronego pola i już dalej nie schodzi. Komputer pokazuje, że na paliwie jakie posiadam zrobie 130km i nawet gdybym wyjeździł nawet paliwo do zera to i tak nie pokaże mniej niż 130km a wskazówka nie zejdzie nic niżej tak zeby komp pokazał informacje zeby udać sie na stacje. Co może być przyczyna tego? VAG nic nie pokazał. Czyżby sie pływak zawieszał w tym miejscu? Dodam, że każde wskazanie powyżej rezerwy są ok i w zadnej innej pozycji wskaźnik sie n ie zawiesza. Macie jakieś pomysły co z tym zrobić

Jeśli walniete centralnie w środek to powinny wyskoczyć obydwa jaśki ale jeśli uderzonie było od strony kierowcy to miała prawo nie wyskoczyć poduszka pasażera. PS. Jeśli bedziesz naprawiał autko to powinienes sie cieszyć, ze jasiek pasazera nie wyskoczył bo ominie cię koszt wymiany całej konsoli

Ja powiem tak jak chcesz VITO to każde ale nie CDI bo to złom i psuje sie masakrycznie. Te starsze ze zwykłymi silnikami diesla nie do zajechania. VITAS-y od 2004 roku dostały juz lepsze silniki i tez można nimi bezawaryjnie zrobić 500 tys tak jak ja osobiście wożąc ludzi do UK przez 4 lata. W firmir w której pracowałem było 18 Vitasów - 4 te po 2004 roku (nie do zajechania a po atobahnie potrafiły lecieć 180 w osiem osób i zapakowany do pełna) - reszta to te strsze modele które dzieliły sie na: - 6 sztuk z silnikiem 2.2 CDI stały więcej niż jeździły. - 8 sztuk z silnikami zwykłymi diesla tylko lać i jechać, co prawda mółowate ale nie do zajechania. Kolego wiem co pisze bo zjechałem tymi autami z milion kilometrów przez te 4 lata wożąc ludzi do Anglii i po całej anglii od Dover do Glasgow i gdzie się tylko da bo firma miała rozsiane 350 osób po całej Anglii. Tak więc jęśli VITO to tylko starsze lub te najnowsze. Broń panie Boże kupować 2.2 CDI Co do T4 to sie nie wypowiem bo nie miałem okazji dużo nim jeździć ale środek jest łądniejszy w Vito a w tych nowych to już wogóle kox 6 skrzynia i 150 koni, nie jedną osobówke posyłasz ze hoho Prawdą jest ze w tych starszych modelach są problemy z biegami ale nie ze skrzynia ale z cięgłami i biegi bardzo cięzko chodzą do tego stopnia ze wstecznego nie idzie wbić i ta plastikowo-gumowa wajha od biegów sie łamie. Poza tym samochód miód W tych nowszych vito od 2004r błąd poprawiono i biegi wchodzą jeszcze lżej niż w naszych A4 :gwizdanie: To tyle ode mnie

Dla mnie ten gril z przodu i wydechy odtające na "metr" od samochodu to poraszka reszta jeszcze ujdzie z tego bodykitu. Co do wyposażenia to duzo mu jeszcze brakuje oprócz navi i szyberdachu.

Fajna sztuka Standardowo trzeba napisać ze dokładki w kolor a najlepiej zderzaki od S-line i praktycznie furmanka kox Środek bardzo ładny, tylko RNS-e zapodaj tym bardziej ze tunel na 2 din już masz.

S-line i to jeszcze w hu* drogie :gwizdanie:

Dokładnie to chyba najlepsze rozwiązanie i przynajmniej widać ze jest to zrobione po ludzku anie jakaś lepianka :gwizdanie:

Na 100% wężyk wypadł tym bardziej, ze stało się to po wymianie rozrządu. Tak jak wyżej koledzy napisali, ściagaj koło potem nadkole i oblukaj co jest grane. Nie nic skomplikowanego tam nie jest, chyba ze wykręcanie śrubek jest dla ciebie skomplikowane