arek87

tylko pozostaje pytanie po co do 7000 rmp? silnik przestaje dobrze ciągnąc juz przy 6200 . być może wałki mają krzywki o trochę innych kątach albo sterowanie zmiennymi fazami jest inne

zapewne nie gorszy niż 75W90

pompa + panewki jakies 200zł. wymieniłem sobie sam więc robota 0 zł. ciśnienie oleju wróciło i nawet przy temp oleju 110 C jest cicho(w normie jak na 20v). Operacje robiłem na koniec lutego i przejechałem juz 12k km. dodam ze na oleju 10W40. dodam ze sprawdzenie cisnienia oleju to jakies 10 minut. warto zaczynac na zimnym silniku i obserwować jak się zachowuje w miarę nagrzewania auta

po odłaczeniu aku kasują ci sie adaptacje. jak podłączysz to masz pozycje wyjsciowe.adaptujesz przepustnice i jest jak nowy ale coś powoduje że adaptacje się rozjeżdżają... logi niezbyt czytelne ale widać ze lambda chodzi. logi dynamiczne zrób kiedy zamułe złapie

Co do filmiku to miałem takie samo cos u siebie. pompa oleju wolno nabijała ciśnienie a tym samym po rozgrzaniu miala zbyt małą wydajność... i robił się dieselek(popychacze, napinacz+łańcuch się odzywały) warto zawsze sprawdzić cisnienie bo te pompy oleju to często siadają.

Manomter prawde ci powie w AEB, i warto spojrzeć czy zimny nie puszcza dymków z wydechu. pozatym turbo powinno być suche z zewnątrz a rozgrzane nie powinno być zbytnio słyszalne.Łatwo to sprawdzić na postoju bo jest przepustnica na lince a i z wlotu powietrza powinno być slychać troche dv. Choć przyznam że prawidłowo to trzeba by na warsztat wstawic i co nie co rozebrać

Ja jak zdejmuje wąż z ic to z wiadrem podchodze a oleju nie ubywa i się nie martwię bo to normalne.Po prostu przy wymianie oleju spuszczam tez z ic W moim przypadku turbo ma 160k przebiegu... Natomiast kiedys miałem możliwość zdjęcia węża przy ic z silnika crdi(hyundai, turbo vtg) z przebiegiem 7000 km. chlustnęło nieźle prosto w rękaw

pod napinaczem łańcucha jest jeszcze jedna uszczelka(taka nieduża) i tez należy ja wymienić. Nie trzeba rozpinać łańcucha.(przynajmniej w v6 2,8)

I przy okazji niech ciśnienie oleju zmierzą ( na wszelki wielki)

Ale i tak było fajnie do następnego

Ten stożek jest chyba do zwykłej 1,8 bez turbo (foto),a strata mocy przy złym montażu to prawda a blow off wogóle :thumbdown:

nawet przez chwile o tym myślałem a tu fotki z wymiany gruszki prosty test sztywności

Chodzi o miejsce laczenia n75 z dolotem.Mam tipa także mam tam taki gumowy wężyk, który był właśnie zapchany ale już ok jest. Natomiast stwierdzam że drugie 50% dała mi twoja gruszka o niebo sztywniejsza od mojej+dobre naciągniecie Ogólnie stwierdziłem że do wymiany mam wszystkie wężyki podciśnieniowe bo się zaczynają łamać . testowałem autko i wskazówka spokojnie oparła mi się o 200 km/h i dalej ciągnął ale opony max 190 tylko obecnie jestem w trakcie szukania lewego nadkola od s4

kurde no mi dzisiaj się wyjazd trafił ale może za 2 tygodnie ... Pozdro tym bardziej że autko odzyskało już wigor

no właśnie tez mi sie wydaje ze dziwny jakis jest [br]Dopisany: 30 Maj 2009, 13:49_________________________________________________Ta gruszka to z poprzecznego silnika jest http://moto.allegro.pl/item642859654_turbina_kkk_k03_ibiza_cupra_r_tuning_silnika.html np z takiego turbo[br]Dopisany: 30 Maj 2009, 13:57_________________________________________________Gruchę wymieniłem ale nie dało to efektu. Badając dalej doszedłem że n75 nie działa jak powninien. (nie jest wogóle sterowany). Napięcie na wtyczce jest, zaworek cyka... Jakież było moje zdziwienie gdy w wężyku idącym z n75 do dolotu znalazłem kawałek plastiku który go w 100% zatkał, a tym samym nie dawał ujścia ciśnienia z n75. teraz ładuje 0,7 bara w maxie i jedzie tak jak powinno teraz mogę zabierać się za podkręcanie

temat ciekawy bo ja mam problem tego typu że mam tylko 0,35 bara z podlaczanym n75. jak zdejme wtyczke to jest tak samo... zastanawiam sie od czego zaczać ... n75 mam juz drugi orginał(nowy) ...

tomcio 1600, swojemu fisowi nie wierze i tak bo bzdury czasem pokazuje ale za kazdym razem gdy tankuje kasuje licznik i tyle wychodzi. zalezy też w jakim stanie ma się samochód. mój zaspokaja się taką ilością benzyny 98 i nic mu nie poradzę. jednak przyznaje się że walnąłem bzdurę pisząc 10,5 miało być 11,5 sorry ale byłem też w wawie i nie było juz tak różowo. fakt ze to gdzie sie jezdzi ma znaczenie

ja jeżdże 90% w mieście. autko lubie czasem pokręcić bo to wkońcu 1,8 ale 10,5 na setke i nie więcej. w trasie 7 do 8 . natomiast 14 to juz nieźle trzeba cisnąć zeby na 100 km wyciągnąć, lub dużo w korkach jezdzić, aczkolwiek jest możliwe.

Te otwory umozliwiają odkręcenie 2 śrubek trzymających miskę olejową. jesli leci z nich olej to mozliwe ze uszczelniacz wału puszcza.

chyba było już na forum . czy użyliście już opcji ??

trzeba zbadać cisnienie oleju. Pompa siedzi pod miską olejową. A co do zdjęcia miski to jest chyba gdzies osobny topic bo to trudna sprawa jest

Wygląda na to że brak ciśnienia ojelu był i się przytarł silnik. Ciekawe jakie uszkodzenia powstały bo być może silnik juz powiedział papa można spróbować pomierzyć kompresje na cylindrach ewentualnie ale stan panewek to pewnie juz wióry po takiej jeździe... Mam nadzieje że się mylę

Odradzam ostrą jazdę itp bo turbina moze sie posypać bardzo szybko. U mnie winna była pompa oleju + przy okazji panewki i po bólu.Miałem te same objawy. Jeśli przy rozgrzanym silniku na jałowych bedziesz miał mniej niż 1 bar ciśnienia to śmiało bierz się za naprawę. A popychacze nie klekoczą na rozgrzanym?

Ja u siebie mam już 3 silniczek wycieraczki Jedyne co udało mi się uzyskać z niechodzącej tylnej wycieraczki to to że jak włączam sprysk tylnej szyby to chodzi razem z nim pióro. Wiec przetre raz na miesiąc wypryskując jakies 0,2 l płynu i jest czysto. inaczej mi nie działa. Pozatym jeśli zostawie ją w innym położeniu niż 0 to po każdym włączeniu zapłonu cyka o kilka milimetrów póki nie dojdzie do zera. Dodam że na pierwszym silniczku wytestowałem max możliwość kombinacji wraz z przelutowaniem układu itp. ten ze skody jakoś nie działał u mnie a u kolegi w fabii normalnie dawał jak szalony

Moim zdaniem jeśli chodzi o smarowanie to w 1,8t oleju w dolocie wystarczy na wysmoarowanie wszystkiego dokładnie co zresztą nie jest korzystne dla wszelkiego typu membranek,gumek itd