piotrsob1

Wszystkie PD-ki chlapią przez otwarty korek wlewu oleju , .. no w sumie to nie wszystkie, te wyłączone nie chlapią

Już chyba lepszy od tego Krafta

No to jest warty tyle co waży razy cena na punkcie skupu złomu

Poszukaj, jest temat o zamienniku firmy JMJ, ci co go zakładali chwalą go . A co do regeneracji , jak ktoś opracował metodę na pozbycie się z cegły popiołu i sadzy, nie uszkadzając przy tym ceramicznego wkładu, daje na to gwarancje to można spróbować jak koszty do przyjęcia .

Z dziurawym coolerem auto by jeździło, co najwyżej dokuczał by niedobór mocy i czarny Batory z rury wydechowej Tutaj musi być inna przypadłość, perwsze co mi przychodzi do głowy to cały czas otwarty/uchylony EGR , zaślep go na próbę , jak zacznie jeździć normalnie to masz przyczynę

BKD nie podejdzie zamiast BPW bo to 16V i za dużo roboty i gratów by to się opłacało Ale jest lepsze wyjście Swapujesz słupek od AVF-a lub AWX-a , ubierasz go w osprzęt od BPW , wywalasz DPF , u dobrego tunera robisz program pod te graty i małym kosztem masz wreszcie niezawodne auto Praktycznie wszystko ( może a wyjątkiem miski olejowej ) pasi P&P, musisz tylko poszukać dobrego serca , najlepiej jeszcze w jakimś Angliku z rozsądnym przebiegiem Tutaj masz cały temat o tym : https://a4-klub.pl/topic/349424-zmiana-silnika-20tdi-bpw-na-19-tdi-avf/

W tych logach nic niepokojącego nie widzę, do parametrów pompek nie ma co się przyczepiać , oznak nieszczelności uszczelnień pompowtrysków też nie ma Popytaj chłopaków co jeżdżą BRD, podobno takie objawy daje daje uszkodzone sterownie klapkami wirowymi w kolektorze ssącym. Co niektórzy kręcą też synchronizacją rozrządu, podobno z pozytywnym skutkiem

Ten za 18 złotych: http://autowanda.pl/?page=catalog/browse&cat[cat]=6052625&cat[cmf]=2ea&cat[cmo]=17e6&cat[cve]=50e8&cat[gen]=2ec&cat[pro]=307&offset=0&sort=1 Co Ci strzeliło do głowy żeby kupować jakiegoś gównianego Krafta ? U mnie jest ten górny , tego z dołu na pewno bym nie upchnął

No to Ci się trafiło dopieszczone wozidło .....

W BPW krzywki zaworowe wałka rozrządu mają w najwyższym miejscu 61,7 mm, myślę że w pozostałych PD-kach 8V jest tak samo ( mierzone " po średnicy " krzywek ).

Miło słyszeć że w BLB też kryza czasem robi robotę, mam tylko jedno małe ale, w profilu masz motor BLB i napęd Quattro. Nie ma tam jakiejś pomyłki , bo pierwszy raz słyszę o takim połączeniu w A4 ?

To wychodzi że chyba część BPW jednak robili w Niemczech i a Ty jesteś w czepku urodzony Albo ktoś wymieniał głowicę i założył od PD-ka 1,9 ze starszej produkcji .... Zakładam że to Germany odczytałeś z głowicy ..... Na bloku silnika też znalazłeś Made in germany ?

Coś poszło nie tak podczas roboty, jest bardzo mało prawdopodobne żeby samoistna przyczyna tej usterki zbiegła się idealnie w czasie z wymianą uszczelniaczy pompek. Na pewno wszystko zostało dobrze poskładane, wszystkie złącza elektryczne i podciśnieniowe są na swoich miejscach ? Może któryś z wężyków podciśnieniowych rozleciał się ze starości ?

Kilka dni temu kolega z forum poprosił by przyjrzeć się sprawie poszarpywania jego BLB. Objawy miał nieco inne niż tutaj wałkowane, poszarpywanie występowało w zakresie 2200-2500 obr/min , też podczas przyspieszania , tylko nieco mocniejszego niż to w moim BPW, w sterowniku silnika poza błędem spalonej świeczki nic innego się nie zapisywało .. Jako że jedna wypukła kryza leżała gotowa to postanowiłem ją zamontować, efekt był odwrotny od oczekiwanego, BLB szarpało mocniej i częściej , błędów dalej żadnych nie wywalało. Jak z tego widać nie każdemu psu na imię Burek, podobne objawy nie zawsze oznaczają tą samą przyczynę, kryzę trzeba było zdemontować. W tym konkretnym przypadku skłonny jestem do przypuszczeń, że to zbyt mały przepływ przez EGR był prawdopodobnie przyczyną poszarpywania

Zatarte sprzęgiełko alternatora daje inne , dużo bardziej charakterystyczne objawy , które wcale nie powodują szarpnięć w opisywanym tutaj zakresie, tak że być może u Ciebie pomogło, ale prawdopodobnie to było inne szarpanie niż opisywane w tym temacie

Daj znać w tym temacie , jak wyglądała sprawa filterka i jak wygląda praca turbiny po robocie

W 2,0 tdi 16v nie ma w ogóle uszczelniacza na pompkach pomiędzy przestrzenią cylindrów a szyną paliwową, uszczelnienie następuje na stożku którym pompka opiera się o stożkową powierzchnię oporową głowicy. Bardzo ważne jest by nie było tam żadnych mechanicznych uszkodzeń a śruby mocujące zapewniały odpowiedni docisk pompki do gniazda. Objawy o których piszesz pasują do skutków problemów z uszczelnieniem w tym miejscu, przydały by się logi grup 013, 018 i 023 robione na biegu jałowym i zimnym silniku od momentu odpalania i później następne takie same tylko na rozgrzanym silniku do temperatury roboczej. Obydwa logowania powinny trwać kilka minut bez dotykania pedału gazu, wyniki wrzuć na vaglog.pl , zobaczymy czy się nie mylę z podejrzeniami

Jeżeli błędy są spowodowane na bank złym funkcjonowaniem klapy gaszącej, to wynikają one zazwyczaj z mechanicznego jej zużycia i wszystkie próby reanimacji mogą przynieść tylko krótkotrwałą poprawę, chyba że jest to ewidentne uszkodzenie przekładni zębatej albo elektryczne uszkodzenie silniczka napędowego , to przy dostępie do innego egzemplarza który ma je akurat sprawne, można się pokusić o poskładanie sprawnej z dostępnych części Kiedyś na Ebay-u widziałem wydrukowane w 3D części przekładni zębatych klapy gaszącej, EGR-a itp, ale jakoś nie widzę szansy po ich zastosowaniu na długie i bezawaryjnym działanie tych części

Bądź tu chłopie jasnowidzem Rozwalają mnie zapytania takich dyletantów , co to zielonego pojęcia nie mają o czym piszą , nawet sami nie wiedzą jak wygląda to o co chcą zapytać. I nie włożą nawet ździebko własnej inwencji by chociaż samemu dojść co i gdzie się rusza , a jak już na prawdę nie są w stanie tego ustalić, to chociażby zamieścić zdjęcie z elementem który jest prawdopodobnie odpowiedzialny za problem Zastanawiam się po co Koledze odpowiedź ( prawdopodobnie luźny jest króciec pompy Vacum w pompie tandemowej ), lepiej by z takim podejściem się do niczego nie dotykać bo tylko gorzej popsuć można . Daj zarobić mechanikowi A co do sposobów naprawy to na forum jest zatrzęsienie tematów, trzeba tylko troszkę poszukać ...

Prawdopodobnie klapa gąsząca ( przepustnica elektryczna ) źle funkcjonuje , szukaj drugiej na wymianę .

Mój jest Made in Poland

Fabrycznie to chyba siedzieć powinna turbina " made i Romania ", jak masz Chinola to ktoś ją wymieniał

Odświeżę temacik, moja audiola ma już 11 latek i 176 kkm przebiegu, pojawiły się pierwsze purchle na tylnej klapie i dziura w rancie lewego przedniego błotnika Poza tym wałek rozrządu cały czas fabryczny, ( MILITEC daje radę ), nie słychać żadnych niepokojących odgłosów z pod pokrywy silnika Imbus i DPF cały czas w oryginale, ostatnio usunąłem usterkę sapiącej i szurającej turbiny a także wyeliminowałem pojawiające się coraz częściej notlaufy :

No moja ma przejechane 176 kkm i puki co jeździ , ale od 2008 jak ją mam, na nieeksploatacyjne naprawy poszło z 8 k PLN-ów I jeszcze parę rzeczy trzeba by zrobić , wałek rozrządu, szklanki , tulejowanie gniazd pompek w głowicy .... Nie chce mi się rozpisywać jak chcesz to poczytaj sobie tutaj :

Podłączałeś manometr do układu chłodzenia i ciśnienie w nim nie przekracza 1 bar ? Jeżeli tak to pozostaje tylko w mienia zbiorniczek wyrównawczym i powinno być ok. Jeżeli dochodzi do 1,5 bara i chwilami nawet tą wartość przekracza to gdzieś się spaliny do układu chłodzenia jednak przedostają ?