-
Postów
7364 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez piotrsob1
-
Dymienie po wycięciu DPF lub regeneracji turbiny w A4 B7 2.0TDI
piotrsob1 odpowiedział(a) na Damian320d temat w 2.0TDI
No własnie obejrzałem, poczytałem i pozdrawiam wzajemnie właściciela bliźniaka Na początek pytanko , program jakiś masz zapodany ? Bo powiem Ci czapki z głów , w swojej takie spalanie, no może nawet ździebko większe to widziałem tylko po takiej jeździe : W trasie przy największym butowaniu, po którym ori hamulce nadawały się tylko do wymiany , to nie przekroczyło 11/100 ( a mam wirusa 165KM/370Nm ) Co do dymienia to wygląda jakby puszczały uszczelniacze zaworowe, motorówka nie była nigdy przegrzana ? Nie bierze oleju ? Rano po nocy nie puszcza dużego białego bąka zaraz po odpaleniu ? A na dziwne sapanie , chrząkanie turbiny u mnie pomogło to co opisałem w tym temacie : -
Olej cieknie przez uszczelnienie trzonka zaworu EGR, jak odłączysz mu podciśnienie sterujące to możesz pokusić się o uszczelnienie trzonka zaworu jakimś dobrym klejem lub odrobiną silikonu ( od strony dolotu , po solidnym wyczyszczeniu i odtłuszczeniu ). Klapa gasząca powinna zostać na swoim miejscu i powinna być sprawna . I nie chodzi tutaj o telepanie podczas gaszenia, bo to silnik i dwumas raczej przeżyje, co najwyżej z lekkim skróceniem żywota , ale o " chorobę wściekłych diesli ". Jest to najskuteczniejsze zabezpieczenie przed rozbieganiem się silnika na oleju silnikowym z padniętej turbiny . Jak ktoś nie wie o co chodzi to proszę : A i zaślepienie EGR-a / odłączenie jego sterowania w AWX-ach nie powoduje zapalania kontolki MIL, dopiero w AVF-ach i to też chyba poza początkowymi egzemplarzami wywala kontrolkę
-
Szukaj wycieków , bo raczej płyn wspomagania nie odparowuje Chyba że po prostu się leciusieńko gdzieś poci i po paru latkach nie zaglądania do zbiorniczka zrobiło się go po prostu mało . Jeździj i obserwuj zachowanie wspomagania i poziom płynu hydraulicznego, jak się nie bedzię nic działo to jest dobrze
-
Tak , PD-ki tak mają i to normalny objaw
-
Największa wada tych silników to taka że nie występowały w połączeniu z Quattro Druga to taka, że jak ktoś mocno depcze a auto jest po programie , to potrafi przysiadać materiał głowicy i trzeba robić uszczelkę pod czapką z planowaniem czapeczki Defekt taki w AWX-ach i AVF-ach praktycznie nie występował, ale to były silniki robione w DE a nie w PL
-
Dokładnie, samoczynne zatrzymanie auta powinno być płynne, jak w momencie zatrzymywania auta bez używania hamulca na równym , płaskim terenie wyczuwasz chociażby leciutkie szarpnięcie to ja bym przejrzał zaciski hamulcowe pod kątem blokowania A druga sprawa to styl jazdy , w końcu A6 waży pewnie ok. 1,5 tony i styl jazdy ma duży wpływ na spalanie. Moja A4 ze mną i pełnym bakiem waży ok. 1650 kg , normalnie pali powyżej 9 l/100 w trasie , przy spokojniejszej jeździe i tak jest grubo powyżej ośmiu. Ale jak w tym roku jechałem za kobietą na Mazury i to ona prowadziła stawkę swym Touranem, to zobaczyłem wynik którego jeszcze od dziewięciu lat podczas normalnej jazdy swoją nie widziałem : 6,3 l/setkę Do tej pory to takie spalanie miałem , ale jadąc tą samą trasę w audi A2 1,4 tdi
-
Może kopcić na biało , ale nie musi Przyczyn kopcenia na biało może być kilka , ale to nie ten temat
-
Może coś zakłóca działanie czujnika ciśnienia , jakieś hidy może masz na pokładzie ?
-
Na podstawie tego opisu to tylko zgadywać można , albo powróżyć ze szklanej kuli na temat przyczyny problemów Wskazana jest dokładna diagnostyka jeszcze przed wyruszeniem z powrotem do kraju, bo objawy nic dobrego nie wróżą i można się obawiać czy się uda wrócić
-
Napisz na PW ile Ci Marek krzyknął za ogarnięcie softu
-
No to masz farta i trafiłeś na firmę znającą się na robocie i nie puszczającą bubli na rynek
-
No może po prostu dostałeś swoją starą turbinę, ładnie wyczyszczoną na zewnątrz jak i w środku , jak do tego nic nie wymieniali z ważnych podzespołów w środku i nic przy tym nie popsuli, to dla czego miała by chodzić gorzej ?
-
Zrób loga grup 013,018 i 023 na rozgrzanym silniku do temperatury roboczej. Loguj na biegu jałowym ale po dłuższym ( chociaż z minutkę ) trzymaniu na podwyższonych obrotach (do 2000-2500 obr/min ). Logowanie rozpocznij na moment przed puszczeniem gazu i loguj 5 do 8 minut . Jak tego loga zobaczę to może będę mógł coś więcej napisać na temat przyczyny tego telepania
-
Sterowniki silnika , ABS/ESP i automatycznej skrzyni biegów komunikują się ze sobą prze magistralę danych układu napędowego i "widzą" błędy w niej
-
No przecież ten kod dotyczy nieprawidłowej pracy układu ABS, a nie silnika Zespół zaworów wśród których znajduje się ten powodujący błędy jest zespolony z pompą ABS
-
Jak już piszesz o błędach to pisz konkretnie, numerek błędu jednoznacznie identyfikuje problem i nie trzeba się drapać po głowie o co biega
-
Mocno dudni oprócz cykania, wałek nie jest powycierany ?
-
Każdy robi jak uważa, w końcu nikt nie zabroni dysponować własnymi pieniędzmi według swojego uznania
-
Witam . Wczoraj i dzisiaj walczyłem z wycieraczkami w aucie kobiety, sworzeń lewego ramienia zardzewiał , wycieraczka zrobiła jakimś cudem pół drogi w kierunku lewego słupka i stanęła na amen Rozbebeszyłem podszybie i trochę mnie zdziwko chwyciło, bo wycieraczki obsługują dwa niezależne mechanizmy, każdy ze swoim silniczkiem. Wymontowałem obydwa, pozdejmowałem cięgna i sworzeń od lewego stoi jak dyl , od prawego ledwo się daje obrócić. Silniczki wyglądają na takie z przekładnią ślimakową ale po przyłożeniu średniej siły do ramiączek daje się je obrócić o ok. pół obrotu od zderzaka do zderzaka, ( nie robią pełnego obrotu ramiączkiem jak standardowe konstrukcje, tylko po pół obrotu naprzemiennie w prawo i w lewo Najciekawsza jest w tej konstrukcji ich zasilanie i synchronizacja, do lewego dochodzą cztery przewody, do prawego trzy, przy czym po dwa grube to zasilanie . W silnikach siedzi dosyć skomplikowana elektronika która wszytko ogarnia, lewa wycieraczka jest Master, prawa Slawe . Za zasilanie silniczków odpowiadają bezpieczniki F3 i F31 ( obydwa po 25 A, zasilane ze styku 30 ) w skrzynce bezpiecznikowej obok akumulatora : Jak lewy silnik zablokowało to wywaliło bezpiecznik F31, po wymianie jednak cisza wycieraczki nie chodzą Wag nie znalazł żadnego sterownika wycieraczek, prąd do obydwóch dochodzi i lipa, na pierwszy rzut oka wyglądało że upaliło elektronikę w silniczku ... Okazało się że Niemiec zrobił małą niespodziankę jak pokrywa silnika nie jest zamknięta to wycieraczki nie wystartują . Wystarczy zatrzasnąć wkrętakiem zamek i wioila, silniczki ożyły Z racji tego że w pozycji spoczynkowej lewa wycieraczka zachodzi na prawą to nie da się uruchomić samej prawej wycieraczki (po odłączeniu lewej lub przy spalonym jej bezpieczniku) , a samą lewą i owszem , da się Pozostało rozebrać pozapiekane sworznie ( co do łatwych czynności nie należy ), wyczyścić i nasmarować i wszystko poskładać
-
Witam . Wczoraj i dzisiaj walczyłem z wycieraczkami w aucie kobiety, sworzeń lewego ramienia zardzewiał , wycieraczka zrobiła jakimś cudem pół drogi w kierunku lewego słupka i stanęła na amen Rozbebeszyłem podszybie i trochę mnie zdziwko chwyciło, bo wycieraczki obsługują dwa niezależne mechanizmy, każdy ze swoim silniczkiem. Wymontowałem obydwa, pozdejmowałem cięgna i sworzeń od lewego stoi jak dyl , od prawego ledwo się daje obrócić. Silniczki wyglądają na takie z przekładnią ślimakową ale po przyłożeniu średniej siły do ramiączek daje się je obrócić o ok. pół obrotu od zderzaka do zderzaka, ( nie robią pełnego obrotu ramiączkiem ja standardowe konstrukcje, tylko po pół obrotu naprzemiennie w prawo i w lewo Najciekawsza jest w tej konstrukcji ich zasilanie ich synchronizacja, do lewego dochodzą cztery przewody, do prawego trzy, przy czym po dwa grube to zasilanie . W silnikach siedzi dosyć skomplikowana elektronika która wszytko ogarnia, lewa wycieraczka jest Master, prawa Slawe . Za zasilanie silniczków odpowiadają bezpieczniki F3 i F31 ( obydwa po 25 A, zasilane ze styku 30 ) w skrzynce bezpiecznikowej obok akumulatora : Jak lewy silnik zablokowało to wywaliło bezpiecznik F31, po wymianie jednak cisza wycieraczki nie chodzą Wag nie znalazł żadnego sterownika wycieraczek, prąd do obydwóch dochodzi i lipa, na pierwszy rzut oka wyglądało że upaliło elektronikę w silniczku ... Okazało się że Niemiec zrobił małą niespodziankę jak pokrywa silnika nie jest zamknięta to wycieraczki nie wystartują . Wystarczy zatrzasnąć wkrętakiem zamek i wioila, silniczki ożyły Z racji tego że w pozycji spoczynkowej lewa wycieraczka zachodzi na prawą to nie da się uruchomić samej prawej wycieraczki (po odłączeniu lewej lub przy spalonym jej bezpieczniku) , a samą lewą i owszem , da się Pozostało rozebrać pozapiekane sworznie ( co do łatwych czynności nie należy ), wyczyścić i nasmarować i wszystko poskładać
-
Najpierw to by trzeba sprawdzić czy faktycznie w powracającym z tandempompy paliwie jest dużo pęcherzyków gazów . Na wężyku powrotnym założył bym dłuższy przeźroczysty wężyk, jego pętle wystawił z pod maski na szybę i poobserwował w czasie jazdy co wraca do zbiornika
-
Tak sobie myślę te czarne drobinki w paliwie to mogą być też drobinki sadzy, jeżeli silnik by dmuchał spalinami do szyny w głowicy zasilającej pompki w paliwo Mogło by to też być przyczyną zakłóceń dawkowania paliwa , a w efekcie powodować właśnie problem z obrotami biegu jałowego .
-
T chyba nowego oleju ktoś dolał Zrób próbę do litra napędu dolej 50 gram oleju od diesla po przelocie kilku kkm i zobaczysz jaki będziesz miał kolor paliwa
-
Dokładnie, obstawiałem wałek od BPW. I powiem Ci że dalej to mi wygląda jakby to była sprawka wałka BPW plus do tego nie usunięty programowo DPF jako przyczyna kopcenia na biało Spróbuj poodpinać czujniki temperatury i różnicowy ciśnienia , i sprawdź czy pojawią się od nich błędy . Jak się pojawią od wszystkich to raczej soft niezrobiony Kryza na biały dym raczej nie pomoże, a błąd sony lambda o czym mówi ? Sprawdź jakie wartości masz w grupie 075 trzecie okienko od lewej i 068 drugie okienko od lewej