Skocz do zawartości

piotrsob1

Pasjonat
  • Postów

    7364
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piotrsob1

  1. Czy ten log na pewno jest zrobiony wtedy gdy silnik chce wyskoczyć z ramy ? A przy takich anomaliach w pracy silnika na pewno w pamięci błędów jego sterownika nie zapisują się żadne błędy ?
  2. piotrsob1

    Koło zamachowe BKN

    Przy okazji odpowiedzi w innym temacie przyszło mi coś do głowy, co może być przyczyną Twojego problemu Zerknij na posta nr 10 w tym temacie : http://a4-klub.pl/index.php?/topic/343011-avf-rezonans-wydechu-dziwne-przerwanie/#entry4696337 Poducha skrzyni biegów pewnie w 3,0 tdi wygląda podobnie i przy takim niutonie może dochodzić do sytuacji że skrzynia jest unoszona lub opuszczana na tyle , że zakres pracy elementu tłumiącego się kończy i poducha opiera się na górnym lub dolnym ograniczniku skoku, co właśnie może skutkować przenoszeniem się wibracji na nadwozie Poznaczył bym powierzchnie oporowe tej poduchy długo schnącą farbą i na przejażdżkę, jak się farba obije na drugiej części ogranicznika to będzie wszystko jasne
  3. Zrób logi grup 013,018 i 023 wtedy gdy przerywa . Co do rezonansu to Rafał może mieć rację . Jeżeli rezonuje cały czas to podejrzewam poduszkę skrzyni biegów Jak będziesz miał auto na podnośniku lub kanale, mocno złapiesz za skrzynie biegów i będziesz próbował ją podnosić i opuszczać z całych sił , to to czarne, metalowe zabezpieczenie przed wyrwaniem poduchy , razem z tą śrubą na torxa powinno przemieszczać się góra - dół ok 1 cm Dwa lata temu miałem taki przypadek , że wjechałem na muldę w dodatku z koleinami i zaczepiłem nią o asfalt i to zabezpieczenie obróciło się równo o 90 stopni i zablokowało poduchę Efekt był właśnie taki, że wibracje , bardzo podobne do tych od układu wydechowego czuć było na całym aucie, najbardziej na wolnych obrotach i podczas intensywnego przyśpieszania Co ciekawe, akurat byłem na urlopie, dwóch mazurskich mechaników próbowało znaleźć przyczynę i obydwaj chcieli wymieniać koło dwumasowe Odpuściłem sobie ich usługi i po powrocie sam na podnośniku u zaprzyjaźnionego mechanika po dłuższej chwili doszedłem o co chodzi i o mało się nie je*łem ze śmiechu A na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało OK
  4. Nie przekonasz się , jak nie spróbujesz Tylko na rynku trafiają się podróby, oryginał jest cięższy od wody , wlany do wody idzie na dno Polecam w opakowaniu firmy K2, jest ciężkie do podrobienia .
  5. Podoginaj konektory złącz elektrycznych pompowtryskiwaczy . Trzeba rozpiąc zatrzaski wtyczek pompowtrysków, uwonić przewody i delikatnie kombinerkami podoginać wsuwki ( tylko ostrożnie , by ich całkiem nie spłaszczyć) , tak by ciasno wchodziły na złącza pompek Potem poskładać w odwrotnej kolejności Zazwyczaj problem jest na pierwszym cylindrze, z racji konstrukcji listwy z przewodami w głowicy, jej koniec drga najbardziej i to właśnie na pierwszym konektory wycierają się jako pierwsze Jak problem jest już zaawansowany , to pojawia się błąd przerwy / zwarcia na cewce pompki która traci kontakt ze sterownikiem Na logach tego może nie być widać, bo problem uaktywnia się zazwyczaj podczas dużego obciążenia silnika . Co do rezonansu wydechu, to łącznik elastyczny wydechu jest najbardziej podejrzany Czasem pomaga leciutka korekta obrotów biegu jałowego VAG-iem P.S. Jak robisz logi i chcesz by coś mądrego z nich wywnioskować , to rób je w czasie gdy z silnikiem się coś dzieje, jak w czasie logowania chodzi poprawnie , to i logi zazwyczaj wychodzą dobre
  6. Napisz z jaką prędkością wjeżdżasz pod to wzniesienie
  7. Czyli w najlepszym razie problem z ciśnieniem oleju, do sprawdzenia broki , jak są na swoim miejscu to pomiar ciśnienia oleju na rozgrzanym na biegu jałowym, jak i podczas jazdy . Ale wszystko wskazuje też na problem w układzie korbowo-tłokowym , to że występuje tylko na rozgrzanym motorze może dawać szansę na w miarę tanie ogarnięcie problemu ( np . wymiana panewki korbowodowej bez dotykania się do wału korbowego ) . To są opcje optymistyczne , może nie będzie trzeba robić przeszczepu serducha Szukaj dobrego mechanika od PD-ków P.S. Świst podczas schodzenia z obrotów może być objawem awarii turbiny , trzeba dokładnie posprawdzać .
  8. Pouzupełniaj płyny eksploatacyjne i przejedź się spokojnie aż silnik osiągnie temperaturę 90 st. C na wskaźniku, ciekawy jestem czy rozgrzanym zacznie tłuc podczas przegazówki tak jak wczoraj
  9. Ten ostatni filmik robiłeś na zimnym , czy rozgrzanym silniku ? Słychać na nim tylko pufanie w dolot, czyli został problem z z układem rozrządu , układ korbowo-tłokowy się wyciszył Może wczoraj z lekka przegrzałeś motorówkę ? Musisz zajrzeć pod pokrywę zaworów , może powypadały broki z wałów dźwigienek pompowtrysków, wtedy spada mocno ciśnienie oleju w silniku i robi się problem z napełnianiem hydropopychaczy i między innymi właściwym chłodzeniem tłoków ( tłoki są chłodzone poprzez natrysk oleju od dołu, jak nie ma ciśnienia oleum na właściwym poziomie , to niema odpowiedniego ich chłodzenia ) Być może w takich warunkach dmuchnęło też uszczelkę pod czapką , ile chłodziwa ubyło, węże robią się twarde ?
  10. To z ciekawości ile w niego przez te prawie dwa lata wpakowałeś kasy , że tak narzekasz ?
  11. Ciekawy jestem gdzie te brednie wyczytałeś , jakbyś tak linka zapodał A wracając do problemu , to jakoś mi się nie chce wierzyć , że przez prawie dwa lata było wszystko OK, jak jedna pompka w silniku wzięta z sufitu Może zdjął byś sam pokrywę głowicy i spisał na kartce, albo porobił zdjęcia oznaczeń każdej pompki, bo bez konkretnego rozpoznania to rozmowa o zbójach
  12. piotrsob1

    Homologowane opony do B6

    Jak nie masz Auto-casca i nie masz zamiaru z niego korzystać , to w naszym kraju z powodu braku homologacji opon do auta nikt Ci krzywdy raczej nie zrobi Jak powypadały mi plomby z zębów podczas prowadzenia swojej B7-ki z Reichu na pięknych osiemnastkach, to szybciutko zakupiłem ori szesnastki i do tego właśnie kapcie w rozmiarze 205/60R16 Na takich oponach auto nadaje się do jazdy , a nie do lansu jak na poprzednich
  13. W mim przypadku punkt widzenia się trochę zmienił , jeszcze nie tak dawno jeździło się, wróć zapier**lało się masę kilometrów z maksymalną możliwą prędkością i odpowiedź na to pytanie była prosta: TAK Ale dzisiaj interesy się pokończyły , generalnie rzadko się człowiekowi gdzieś spieszy a drogi są zawalone " kierowcami " którym zlikwidowali ostatni PKS i pociąg W takich warunkach w dodatku po ostatnim wzroście " swobód obywatelskich " na drogach, ciężko rozwinąć jakieś bardziej uzasadniające ich użycie prędkości i jakaś niezła wielosezonówka przy niewielkich , rocznych przebiegach jest godna rozważenia . Szczególnie jak w rodzinie jest kilka aut, to na pewno nie wszystkie muszą być przygotowane na tęgą zimę pod względem obuwia P.S. Audiola u mnie stoi oczywiście na zimówkach , ale golfer którym kręcę się dookoła komina dostanie niebawem Nokiana All Weather Plus
  14. Puki co to nie ma chyba nawet opcji uzyskania takiego tytułu na naszym forum, tutaj wszyscy są równi
  15. piotrsob1

    Koło zamachowe BKN

    No tylko że dalej nie jestem przekonany co do winy dwumasa , może się okazać że go wymienisz i się nic nie zmieni , bo objawy na niego nie wskazują Niutona masz sporego może jednostka napędowa się podczas jego generowania przemieszcza na tyle że do czegoś zaczyna dotykać , przenosząc drgania na nadwozie ? Może warto też rozważyć propozycję kolegi z posta powyżej ?
  16. Jak masz nieszczelność w chłodnicy spalin na połączeniu spaliny - płyn chłodzący, to spaliny mogą się przez nią przedostać do układu chłodzenia . Żeby to sprawdzić i wyeliminować taką możliwość to odłącz węże układu chłodzenia od chłodnicy spalin i połącz je kawałkiem rurki ze sobą Jak w takiej konfiguracji pojeździsz i ciśnienie w ukł. chłodzenia nie będzie rosło, to masz przyczynę podaną na talerzu
  17. Rozumie że ta lampka to czerwona oliwiarka na Fisie , połączona z długim piskiem brzęczyka ?
  18. Zmierz ciśnienie na garkach, jak ten czwarty nie będzie mocno odbiegał od pozostałych , to jest szansa że może dmuchnęło dolny uszczelniacz na czwartej pompce , albo sama pompka się z lekka uszkodziła Jest taka szansa, bo piszesz że chwilę po dopaleniu chodzi normalnie , trzeba wszystko dokładnie posprawdzać i nie podejmować pochopnych decyzji Znajomy ma AWX-a w A6, miał niesprawną klapę gaszącą chodził po awarii turbiny kilka minut , za nim go zgasił , w międzyczasie wypijając prawie całą oliwę z miski olejowej Wymienił turbo i jeździ dalej, czyli nie tak łatwo go zabić
  19. A na drugim filmiku według mnie, podczas przegazówki słychać dodatkowo problem z układem korbowo-tłokowym To albo luz na panewce korbowodowej albo na sworzniu tłokowym na którymś z cylindrów i słychać jak tłok napie**ala o czapkę Nie piszę tego by Cię straszyć, ale masz na prawdę poważny problem z motorówką, radził bym nie jeździć w takim stanie autem, do puki nie przeprowadzisz dokładnej diagnozy
  20. Trochę mi z głowy wyleciało, że wcześniej pisałeś o tym że pompka na czwartym jest inna od pozostałych Dla mnie bez sensu było w takim razie w ogóle branie się za wymianę uszczelniaczy, bo to i tak nic nie da Powiem więcej, to nawet nie pozwala w żaden sposób ocenić wyników tej roboty, po prostu nie da się postawić jednoznacznej diagnozy odnośnie parametrów pracy pompowtryskiwaczy, jak pompki są pomieszane typami
  21. 33 strony o jednym wałku rozrządu , odnoszę wrażenie że temat służy do nabijania liczby postów Na pewno wszystkich nie czytałem ale większość pewnie tak , ale jak dotąd nikt chyba nie zwrócił tutaj uwagi na ważny czynnik powodujący zużycie wałka i hydropopychaczy . Tym czynnikiem są luzy hydropopychaczy w ich gniazdach w głowicy. Jeżeli gniazda są zużyte, to z racji konstrukcji PD-ków ( szeroka krzywka napędu PD pomiędzy krzywkami zaworowymi ) popychacze nie są naciskane przez krzywki po środku, tylko z jednej strony, co powoduje ich przekoszenie w zużytym gnieździe podczas pracy. Prowadzi to do znacznego przekroczenia dopuszczalnych nacisków na jednostkę powierzchni na parze rant krzywki a przekoszony hydropopychacz i zerwanie filmu olejowego Uszkodzenie przez suche tarcie wierzchniej , ulepszanej warstwy materiału powoduje potem już szybką degradację obu współpracujących elementów Wymiana wałka razem ze szklankami bez weryfikacji stopnia zużycia gniazd w przypadku gdy ono występuje , będzie skutkowała szybkim powtórzeniem się awarii , pomimo zastosowania dobrych części podczas naprawy i odpowiedniej klasy oleju podczas eksploatacji Co ciekawe , u siebie stwierdziłem uszkodzenie wałka ( dość znaczne wytarcie na wszystkich krzywkach wydechowych ) ponad rok temu , po zastosowaniu pewnego środka wałek cały czas jest w aucie i pomimo przejechania w tym czasie 15 kkm nie widzę żadnego pogorszenia pracy i parametrów silnika DPF cały czas na pokładzie i zero problemów , silnik pracuje może ździebko głośniej niż wtedy jak miał 50 kkm siedem lat temu, ale nie dudni Dla ciekawych wrzucam linka : http://a4-klub.pl/index.php?/topic/295429-bpw-telepanie-motorem-na-biegu-jalowym/
  22. piotrsob1

    Koło zamachowe BKN

    Czyli według mojego skromnego zdania to nie jest wina dwumasa, w tym zakresie obrotów ma on dużo mniej do roboty niż do 2 tyś. obrotów Ja bym jeszcze raz dokładnie przejrzał układ napędowy w poszukiwaniu luzów, a w szczególności przeguby wewnętrzne przód i tył ( luzy promieniowe i obwodowe ) , wał napędowy ( przeguby i zużycie elementu gumowego podpory wału ) a także zużycie elementów mocujących dyferencjał i silnik A i jedna ważna uwaga odnośnie sprawdzania luzów na przegubach półosi, nie sprawdza się ich na podnośniku kolumnowym , tylko na kanale, chyba że podnośnik jest najazdowy i auto stoi na nim na kołach
  23. piotrsob1

    Brak mocy na 1 biegu

    Być może że BRB z zamontowanym i niezamontowanym fabrycznie DPF-em też się różnią softem Wiadomo że silniki diesla najwięcej sadzy produkują przy dużym obciążeniu i niskich obrotach , te z DPF-em sadze wyłapią więc mogą dysponować wyższym momentem obrotowym przy starcie , ale będzie on i tak dużo niższy niż w silnikach praktycznie tej samej konstrukcji , ale parę lat starszych, które nie musiały spełniać tak wyśrubowanych norm emisji spalin W sumie diesel to nie benzyna i raczej ze strzałem ze sprzęgła się nie startuje , a jak już się wkręci to swoją moc i moment ma P.S. Ostatnie co bym sprawdził to działanie przepływomierza , zamień się z kolegą na całe obudowy filtra powietrza razem z przepływomierzem i przetestuj , jak nie będzie różnicy to pora chyba już pora przywyknąć , albo jechać do tunera , to poprawi dół i górę też
  24. piotrsob1

    Brak mocy na 1 biegu

    Tomi, BRB jak pisałem wcześniej jest przygotowane do montażu , albo ma fabrycznie zamontowany DPF i z racji tego ma całkiem inne mapy , nazwał bym je " przeciw dymowe " I to one właśnie nie pozwalają wykrzesać poszukiwanych niutonów podczas ruszania i przy małej prędkości obrotowej silnika
  25. Na odległość to nie można być niczego pewnym, można coś podpowiedzieć ale nic nie zastąpi ucha i oka bezpośrednio przy motorze Rezonans raczej nie , prędzej turbo surge , czyli zakłócenia w pracy turbosprężarki , które mogą być spowodowane różnymi przyczynami. Na przykład zatkany filtr powietrza, nieszczelność dolotu, albo nieprawidłowo działająca zmienna geometria turbiny Może to powodować stany nieustalone w pracy turbiny i dawać podobne do tych u Ciebie efekty dźwiękowe Trochę przejaskrawione, ale można tego sobie w tej Skodziance posłuchać :
×
×
  • Dodaj nową pozycję...