-
Postów
7364 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez piotrsob1
-
Raczej to nie ma znaczenia, pompa powinna mieć oznaczenia takie jak na tym zrzucie z ETKI.
-
Wygląda na to że immo nie rozpoznaje kluczyka Spróbuj odpalić drugim
-
To było dawno temu Silnik- test elementów wykonawczych
-
Jak VAG-iem robisz test elementów wykonawczych silnika, to jak dobrze pamiętam jest testowane załączanie I i II stopnia podgrzewania
-
Miałeś wibracje, czy leciutkie bujnięcia co jakiś czas na wolnych obrotach ? ---------- Post dopisany at 16:47 ---------- Poprzedni post napisany at 16:44 ---------- Telepania też bym nie wrzucił do jednego wora z lekkimi bujnięciami
-
Nagar? A z czego , przeca w tej rurce zaślepionej od strony EGR-a się nic nie spala ? Co najwyżej sadze, i co, mają wrócić z powrotem do części gorącej turbiny? A jeśli nawet wrócą to co się stanie ?
-
Tutaj znajdziesz schemat układu chłodzenia 2,0 tdi: :: Zobacz temat - Słów kilka o budowie silnika 2.0TDi VW Wynika z niego, że jak połączysz ze sobą węże , które dochodzą do chłodnicy spalin, to po prostu będzie pominięta Będzie to skutkowało znacznie wolniejszym pojawieniem się ciepełka w kabinie, bo płyn po przejściu przez chłodnicę spalin idzie na nagrzewnicę. Poza tym nie schłodzone spaliny trafią do EGR-a, co może spowodować problemy ze składem spalin przy małym obciążeniu silnika ale wydaje mi się że silnik powinien pracować prawidłowo Na pewno jak doraźnie ją ominiesz do czasu zdobycia drugiej , to się nic nie stanie Nie jestem zwolennikiem całkowitego zaślepiania EGR-a, ale jak byś się na to zdecydował ( plus programowe wyłączenie ) to jej obecność w układzie chłodzenia w ogule staje się bez sensu
-
Popytaj o szczegóły agentów ubezpieczeniowych .....
-
Soto, czytałeś od początku ? Kryza przed samym EGR-em , bo wtedy są najmniejsze skoki ciśnienia na samym zaworze, a co za tym idzie i skoki przepływu spalin względem czystago powietrza. Jak przesadzisz ze średnicą otworu, to może się okazać że to nic nie daje, dlatego ja bym zaczął od max fi 8 mm, jak będzie walić błędem to dopiero rozwiercać małymi kroczkami, aż błąd się przestanie pojawiać
-
Kreski ładne Co by się tylko więcej nie psuł
-
Jeżeli objawy masz takie jak u nas ( czkawka ), to zastosowanie kryzy przed EGR-em ma dużą szanse załatwić problem, musisz tylko indywidualnnie dobrać średnice otworu, tak by nie pojawiał się błąd zbyt małego przepływu przez EGR. W swoim BPW też mam DPF, jeżdżę na tym patencie już ponad miesiąc, błędów nie ma, auto dużo lepiej się zbiera przy niskich obrotach, żadnych niepokojących skutków ubocznych:banan:
-
Spoko, nic się nie przytka, przez otworek lecą same spaliny
-
Sprawdziłeś sprzęgiełko alternatora ? Nie chce mi się powtarzać, poczytaj tutaj: http://a4-klub.pl/uklad-kierowniczy-97/piszczy-pelnym-skrecie-277473/index2.html
-
Jeżeli zrobisz diagnostykę silnika i nie znajdziesz jednoznacznej przyczyny ciężkiego uruchamiania, to wtedy jest szansa, że urządzenie tego typu załatwi sprawę. Można samemu coś takiego wykombinować, trzeba oszukać temperaturę silnika , jaką komputer sterujący silnikiem widzi w momencie rozruchu. Zmniejszenie jej o 15-20 st. C poprzez włączenie w obwód czujnika temperatury dodatkowego opornika w momencie rozruchu załatwia sprawę. Mam coś takiego , zrobionego własnoręcznie , w starym Golfie IV 1,9 ALH, działa bez zarzutu
-
Rozczaruje Ciebie i innych. Shell nie ma swoich paliw w Polsce. Podobnie z BP. Płacisz jedynie prowizję za logo Miałem w Szczecinie dwie ulubione stacje Shell'a (należące do jednego właściciela) i tankowałem u nich przez kilka lat, bo były najmniejsze wahania spalania - ten sam styl jazdy i trasy. Przestałem tam tankować gdy znajomi otworzyli własną stację Lotosu z wyłączną dostawą paliw z tego koncernu - bo musicie wiedzieć, że nie każda stacja pod szyldem Lotos ma (lub miała*) wyłącznie paliwo z Lotosu. Spalanie momentalnie spadło mi do niższego poziomu z zakresu tego co obserwowałem na wspomnianych Shellach. Po dokładniejszym rozeznaniu okazało się, że te stacje raz mają paliwo z Lotosu, innym razem z rafinerii w niemieckim Schwedt, a jeszcze innym z innego źródła - na co więc trafiłem, tak mi spalało. Wyjaśnienie * - nie wiem jaki jest teraz podział, bo tankuje w PL tylko na kilku upatrzonych lokalizacjach z racji tego że kursuje między ustalonymi regionami, ale jeszcze kilka lat temu obowiązywał: stacja własna, stacja partnerska i stacja franczyzowa - paliwo z Lotosu na wyłączność sprzedawały te dwie pierwsze, trzecia mogła brać paliwa też*z innych źródeł. Od kiedy leje na Lotosie partnerskim (już kolejny samochód) zawsze mam stałe spalanie (oczywiście różne w mieście i trasie, ale chodzi mi o poziom zużycia). Nauczyłem się więc, że gdziekolwiek w Polsce jestem szukam stacji własnej lub partnerskiej Lotosu - omijam franczyzę, pytam wręcz przed tankowaniem jakiego typu stacją są. Wcześniej nie narzekałem na paliwa z BP na których lałem w przypadku braku Lotosu w regionie który odwiedzałem. Moje "rozczarowanie" BP jednak nastąpiło w momencie kiedy rozmawiałem z kierowcą cysterny podczas rozładunku na jednym z Lotosów w 2011 roku. To co lał jako zwykłe paliwo na Lotosie mówił, że wlewa jako to lepsiejsze na BP. Zacząłem przeglądać prasówki koncernów, w których przed inwestorami chwalą się zawartymi kontraktami no i wyszło mi co po prawdzie tankujemy na stacjach Fanów Shella, Statoil'a i BP (oraz niedowiarków, którym przez myśl przeszło że teorie spiskowe knuje ) odsyłam do prasówki opublikowanej przez Lotos na początku roku: LOTOS dostarczy paliwa za 14 mld zł Arek z Lotosem to proponuje uważać Dwie firmowe stacje w Żyrardowie sprzedają hu@#wiznę, bo ktoś w Lotosie wymyślił, że taniej będzie wozić paliwo zewnętrznym transportem Tylko nawet nie fatygują się ,żeby zalombować cysterki na czas transportu, nie mówiąc już choćby o takich fanaberiach jak pobieranie próbek kontrolnych w czasie zlewania paliwa do dołów na stacji, które oplombowane są żródłem bezcennych informacji w czasie ewentualnych reklamacji jakości Efekt jest taki że ori paliwo rozpływa się po drodze w mrokach nocy a na stacje przyjeżdza coś , co strach wlać nawet do starego Ursusa. I nie dotyczy to tylko diesla, zapragnołem kiedyś wymyć w ichniejszej bezołowiowej parę części, jak nalałem do kuwety to smród był taki jak bym nalał mieszaniny wszystkich znanych rozpuszczalników. Pomagałem sobie przy tym nożykiem introligatorskim z plastikową rączką, która zaczeła się rozpuszczać w tym wynalazku Mimo dobrych chęci Lotos wylał dziecko z kąpielą, ja ich omijam szeroakim łukiem W dzisiejszych czasach brak kombinacji z jakością paliw według mnie, zapewnia tylko Orlen, ale tylko na w miare nowych, własnych stacjach, czynnych całą dobę, wyposażonych w zdalny nadzór nad dołami i dystrybutorami poprzez internet. Tam po prostu nie ma fizycznej możliwości kombinacji pracowników, poza tym każda dostawa przyjeżdża ich transporem ,zaplombowana , a próbki też zaplombowane są przechowywane na stacji minimum do czasu opróżnienia dołu. Sorry że w ogóle robimy O.T., ale większości z nas takie żeczy nie mieszczą się w głowach, a niestety to jest polska rzeczywistość
-
Problem z audi a4 b8 2008 rok 2.0tdi 143 km 180000 km
piotrsob1 odpowiedział(a) na AudiDamian temat w 2.0TDI
Jak trzy sztuki padają na raz, to musi być jakaś zewnętrzna przyczyna, do sprawdzenia paliwo i pompa wysokiego ciśniena ( czy nie opiłkuje ) -
Tomek temat przewertowany dogłębnie, przy konkreretnie takich objawach pompowtryski nie mają z tym nic wspólnego
-
MI to wygląda na poluzowane kółko paska rozrządu , znajdujące się na wale korbowym, typowy objaw i usterka, wymieniałeś uszczelniacz na wale korbowym przy wymianie rorządu ? Jak tak to prawdopodobnie mech zmieniający rozrząd dał ciała
-
Nie miałeś przypadkiem problemów z działaniem elektryki drzwi kierowcy ? Bo widać błąd komunikacji ze sterownikiem furtki kierowcy Może przełamana wiązka pomiedzy karoserią a drzwiami, jest niewielka szansa, że przewody magistrali CAN się tam zwierają ze sobą lub z innymi przewodami , blokując transmisje po CAN-ie , a bez tego nie pojedziesz
-
To w lutym zamontowałeś jakąś lipę Myślę że teraz już badziewia nie kupiłeś
-
Wygląda na EGR, może silnik przydławiać się spalinami, zdemontuj go, sprawdź czy grzybek zaworu dokładnie przylega do gniazda, zamontuj i bez podłączania wężyka sterującego. Wężyk sterujący zaślep śrubką i pjździj, jak szarpanie zniknie , masz przyczynę Jeżeli to szarpanie by występowało w całym zakresie obrotów, to przyczyną też może być słaby kontakt wtyczek popowtrysków, ale wtedy będziesz miał w kompie błąd przerwy w obwodzie cewki któregoś pompowtrysku
-
Sprawdź sprzęgiełko jednokierunkowe alternatora, według mnie popiskuje pasek PK , prawdopodobnie kółko altka jest na sztywno z wirnikiem
-
Na tył by weszła, a z tyłu na przód i byś pojechał
-
A po co Wam te zdublowane blachy, wystarczy jedna , 1,5mm przy EGR-ze , a rurka łącząca zostaje na swoim miejscu
-
Fiolet to się robi jak metal trze o metal bez smarowania, musi powstać wysoka temperatura ok 700-800 stopni Nie podejżewam takowej na klawiaturze , chyba że ją już zmieliło