piotrsob1

Tak po objawach, to wygląda na poluzowane konektory wiązki sterującej pompowtrysków w głowicy. Tylko, że komp powinien zpisać błąd przerwy w obwodzie sterowania jednej lub więcej cewek pompowtryskiwaczy:eusathink: Sprawdź błędy ponownie.

Jeżeli poniżej +5 st. C pali dobrze, to czujnik prawdopodobnie jest O.K. Sprawdź kompresję na cylindrach, jeżeli będzie w normie, dopiero bym szukał innych przyczyn:whistling: Wygląda to na mapy startowe, ale w AFN-ie to raczej niemożliwe, chyba że ktoś coś kombinował z programem, w ALH był taki problem:eusathink: A jak nic nie znajdziesz, to zostaje myk z oszukiwaniem temperatury podczas rozruchu . Przeczytaj ten wątek: http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/pali-nocy-dluzszym-postoju-pomocy-257401/

Stawiam na cofające się paliwo:whistling:

Napełnij zbiornik do poziomu min. 3/4 i zostaw samochód na noc z tylną osią min. 40 cm wyżej niż przednią. Napisz jutro czy odpalił bez problemu

Ja tam swoją oszczędzam latem, po to by dała z siebie wszystko właśnie zimą Nie wyobrażam sobie męki ośką w zimie A z przygotowań to dobry ,zimowy kapeć, przy tęgich mrozach Diesel Skyyd do paliwa i duużo treningu jak się zrobi biało, przy ESP na OFF

Na grzejące się koło zwróć uwagę

Pany, jak nie pije więcej jak 1,5l oleum na 15 tysi, to dolewać i nic nie robić, tylko jeździć. Chyba że macie za dużo zbędnej kasiurki i nie macie innego pomysłu na jej wydanie

Jak intensywnie używasz hamulcy,przy bardzo dynamicznej jeździe, to mają się prawo zagrzać nawet do czerwoności i nie będzie w tym nic dziwnego Ale jak będziesz jechał nie używając hamulcy, to nie powinny się one znacząco nagrzewać, a to które będzie zdecydowanie cieplejsze od pozostałych, na pewno jest do naprawy ( zacisk ewntualnie prowadnice zacisku )

Nie wiem o co ta wrzawa koledzy, poczytajcie sobie o dwulitrowych, uturbionych benzynach na naszym forum, to dopiero są pijaki

W pierwszej kolejności do sprawdzenia zaciski hamulcowe. Zeby zawęzić krąg podejżanych, przejedź rano odcinek około kilometra starając się nie używać hamulcy, następnie po zatrzymaniu postaraj się zlokalizować koło, które się grzeje mocniej od pozostałych. Tylko zachowaj ostrożność, przy mocnym blokowaniu można się poparzyć

Net to kopalnia wiedzy, zawsze lepiej poszperać w nim, za nim się ruszy coś nowego Pozdrawiam.

W wątku Jaro4444 o likwidacji wałków masz fotkę, z zaznaczonym otworem magistali : http://a4-klub.pl/2-0-197/all-b7-likwidacja-walkow-wyrownowazajacych-silnika-2-0-tdi-swap-pompy-oleju-113704/index7.html Trzeba rozwinąć spoiler, a fotki się pokażą ( ostatnie zdjęcie na samym dole ).

Jak wrzucił blok z silnika BMP, to powinien zaślepić otwór magistrali olejowej zasilający modół wałków w oliwę, chyba że przełożył blok razem z wałkami Jak wałków nie założył i nie zaślepił magistrali, to praktycznie cała oliwa idzie do miski, a ciśnienia w magistrali prawie nie ma

BRB najbliżej konstrukcyjnie do BPW, masz u siebie DPF-a ? Jak tak, to z dużym prawdopodobieństwem turbina z BPW podejdzie p&p

jeżeli w czasie kręcenia na postoju kierownicą napinacz skacze bardziej i pasek piszczy, szczególnie jak skręcisz kierą do oporu, to nna bank sprzęgiełko do wymiany:whistling:

Jak to mocno słychać, to jest to dźwięk kończącego się sprzęgiełka jednokierunkowego alternatora, albo łożysk w alternatorze

Jak go odpalasz to od razu wskakuje na stabilne wolne obroty, czy powoli wchodzi na nie ? Może ktoś założył pompki od jakiejś seteczki Ja bym sprawdził numerki pompek, jak się nie mylę to powiny być 038130073BJ

Jak nie masz tostępu do TIG-a to możesz to polutować lutem twardym, najlepiej srebrowym LS-45

Najtaniej będzie jeszcze raz rozciąć puchę DPF-a, wkład zanieść na skup, dołożyć trochę grosza i jechać na wyłączenie w kompie funkcji DPF-a. Najekonomiczniej to wyjdzie jak od razu zapodasz wirusa W miejsce DPF-a możesz też wspawać katalizator. Można oczywiście też kupić nowy filtr, ale to spory wydatek, gdzieś na nanszym forum widziałem linka do strony polskiego producenta zamienników

Jak przejedziesz krótki odcinek i się zatrzymasz, a auto pracuje na wolnych obrotach, to komp wylicza średnie zużycie dla tego przejechanego odcinka i jak dłużej postoisz to tak wyjdzie

Po takiej awarii jak opisujesz , to raczej nici z reanimacji starego DPF-a, tak samo jak po awarii turbiny . Zastanawiam się w ogóle jak możliwe było ukruszenie świecy w tym motorze, z tego co wiem są tam stare świeczki z metalowymi końcówkami, ceramiczne były dopiero w BRD

, pierwszy raz słyszę o myciu wkładu DPF-a Zapewne pomoże to jak umarłemu kadzidło Najpierw trzeba zrobić kompleksową diagnozę silnika i osprzętu, odczytać Wagiem stopień zapopielenia DPF-a. Długo jeździłeś na tym oleju ? Do silnika na pompkach wyposażonego w DPF, olej musi spełniać normę 507.00, ze względu właśnie na popiół ze spalania oleju, który trwale zapycha filtr. Przy odpowiedniej jego masię w DPF-ie nie pomogą już żadne czary, po prostu trzeba go wymienić ( zerując ocywiście masę popiołu zapisaną w sterowniku silnika przy montarzu nowego), lub wyciąć i wyłączyć w programie sterującym silnika. Poza tym do poprawnej pracy DPF-a potrzeba sprawnych następujących elementów: -czujnika różnicy ciśnień (przed i za filtrem), -czujnika temperatury spalin przed turbiną, -czujnika temperatury spalin między turbiną i DPF-em, -czujnika temperatury spalin za DPF-em, -sondy lambda, - i oczywiście wszystkich innych elementów, zapewniających jak najmniejszą ilość sadzy produkowanych przez motorówkę Jak motorówka szrot, to nawet przy nowym DPF-ie i sprawnym oczujnikowaniu i tak filtr się będzie klajstrował

Zaraz zaraz, to na co dzień do jakich obrotów kręcisz motorówkę ? A wracając do tematu, to sprawdź błędy i zrób logi, bo przyczyn może być conajmniej kilkadziesiąt. A jak zaczniesz wymieniać części wedle podpowiedzi naszych userów, i będziesz miał pecha i nie trafisz, to może Cię to drogo kosztować

Za mało powietrza w stosunku do podawanego paliwa. Zrób logi.

Super sprawa jak parkujesz zimą pod chmurką, minusy to konieczność dostępu do gniazdka 230V i cena