piotrsob1

To jedź do kogoś kto ma VCD-esa , niech je zrobi i opublikuje według opisu który podałem

Założę się że tam żaden "wtrysk" nie leje, tylko jest problem z uszczelnieniem pompowtryskiwacza... Zrobisz te logi o których pisałem wcześniej ?

Zrób loga grup 013 , 018 i 023 , logowanie uruchom przed porannym odpalaniem , loguj na biegu jałowym bez dotykania pedału gazu przez 10 minut. Następnie rozgrzej silnik do temperatury roboczej i powtórz takie samo logowanie tyle że na ciepłym. Jak korekcja podczas tego logowania na którymś garku wzrośnie powyżej +2,00 to zrób przegazówkę do 2,5 kRPM trwającą 30 sek i loguj dalej na jałowym. Logi wrzuć na Vaglogi.pl i daj linki. Z regeneracją albo wymianą pompek się nie spiesz , bo to najprawdopodobniej nie ich wina A co z tymi błędami ??

Jakie błędy się zapisują w ECU jak łapie tryb awaryjny ? Możesz zrobić logi ?

Sterownik silnika widzi że EGR jest zaślepiony i wali błędem... P0401 - Układ recyrkulacji spalin - wykryty niewystarczający przepływ

Czyżbyś je niechcący aktywował grzebiąc przy czujniku hamulca ?

Nagrywając ten filmik w garażu pozbawiłeś nas możliwości ocenienia pracy tego silnika Pogłos i efekt zamkniętej puszki skutecznie to uniemożliwia A i jeszcze jedno, co mówi do Ciebie FIS po włączeniu stacyjki , bo brzęczyk drze się faktycznie jakby miał coś bardzo ważnego do powiedzenia...

To że piloty w kluczykach nie działają to normalne po odłączeniu akumulatora. Po prostu się rozkodowały Reszta wygląda na poważniejszą awarię, podłącz kompa i posprawdzaj błędy , jak w ogóle da się połączyć z podstawowymi sterownikami odpowiedzialnymi za pracę silnika ( ECU i wskaźniki ) Działające po podłączeniu awaryjne mogą świadczyć o wykryciu przez układ bezpieczeństwa kolizji Oczywiście z Twojego opisu to nie wynika , ale w momencie odłączania/podłączania akumulatora mogły się pojawić jakieś przepięcia lub stany nieustalone które wyzwoliły taki sygnał z któregoś czujnika , szczególnie gdyby było to robione na włączonej stacyjce ... Po takiej akcji sterownik silnika może nie pozwalać na uruchomienie silnika w rozbitym samochodzie ....

Typowy i prawidłowy objaw Jeżeli silnik jest rozgrzany do temperatury roboczej, a wnętrze wystudzone bo klimatronik był ustawiony na LOW , to w momencie przestawienia temperatury na 16 stopni klimatronik uruchamia ogrzewanie na maxa , by w jak najkrótszym czasie osiągnąć zadaną temperaturę we wnętrzu auta W miarę jak ta temperatura będzie się zbliżać do zadanej to intensywność ogrzewania jak i nawiewu będzie spadać I tak ma być

Chłodnica spalin w połączeniu ze sprawnym EGR-em ma kluczowe znaczenie dla ilości ciepła użytkowego jaki silnik diesla na pompkach jest w stanie wyprodukować podczas jazdy w korku lub w czasie bardzo małego obciążenia sinika ... To są silniki o dużej sprawności i o dużej masie, przy małym obciążeniu potrzeba czasu by ta kupka metalu i trochę chłodziwa złapało właściwą temperaturę, a każdy odbiór ciepła z tego układu w momencie jego rozgrzewania zdecydowanie ten czas wydłuża To wtedy właśnie ( podczas rozgrzewania silnika ) staramy się jechać delikatnie, nie powinno się jednak z tym przesadzać i po dwóch-trzech minutach jego pracy można spokojnie wykorzystywać 40-60% drzemiącej w nim mocy starając jednocześnie nie przekraczać 2,5 kRPM. Sprawy mają się trochę lepiej gdy silnik jest wyposażony w chłodnicę spalin i sprawny EGR. W czasie pracy z małym obciążeniem przez otwarty EGR duża część spalin kierowana jest z powrotem do dolotu, przepływając po drodze przez chłodnicę spalin, oddając tam swoje ciepło do układu chłodzenia, zdecydowanie zwiększając wydolność układu ogrzewania. Ustawiając temperaturę wnętrza na 22 stopnie przy nawiewie na maksimum powodujesz że ogrzewanie działa dokładnie odwrotnie niż byś chciał Używając porównania z mieszkaniem to tak jakbyś odkręcił grzejnik na maksa i otworzył okna na oścież , pomimo znacznej wydajności nagrzewnicy ilość przepływającego przez nią powietrza jest na tyle duża że nie jest ono w stanie uzyskać satysfakcjonującej Ciebie temperatury , do tego skutecznie wychładzając silnik Dla tego ustawienie nawiewu na dwie kreski i temperatury na 18 stopni da zdecydowanie szybciej efekt ciepłego nawiewu niż w opisanym przez Ciebie przypadku. Oczywiście gdy silnik jest już rozgrzany i obciążony to można zwiększyć przepływ powietrza jak i temperaturę ustawioną na klimatroniku, tylko też bez przesady... Z tych właśnie powodów pierwsze PD-ki produkowane na rynki o zimnym klimacie miały dogrzwacze typu "Webasto", które załączały się automatycznie w przy ujemnych temperaturach zewnętrznych ( o ile klimatronik nie był ustawiony na "Econ") i ułatwiały silnikowi uzyskiwanie temperatury roboczej. Późniejsze wersje które posiadają chłodnice spalin mają zdecydowanie większą wydajność przy małym obciążeniu, która dodatkowo jest wspomagana elektryczną nagrzewnicą w układzie wentylacji ( która też się nie załączy gdy klimatronik jest w trybie "ECON" ...). Dla tego przy ujemnych temperaturach na zewnątrz, przy małym obciążeniu silnika , mając nawet zupełnie sprawny układ chłodzenia, zaślepiony EGR , klimatronik ustawiony na "ECON" , temperaturę i nawiew ustawioną na max w aucie z silnikiem TDI PD MUSI BYĆ ZIMNO ...

Działanie czujnika temperatury cieczy chłodzącej G62 do sprawdzenia . W B5 masz coś takiego jak kody klimatronika które umożliwiają podglądanie podstawowych parametrów ( oczywiście pod warunkiem że masz klimatronik )

EGR i chłodnica spalin są na swoim miejscu i działają tak jak w aucie prosto z fabryki ? Jaką temperaturę masz ustawioną w kabinie i nawiew na ile kresek ?

Nie słychać typowego dla dwumasy klekotania... Auto było coś modzone ?

No dostaje jakiejś telepawki, ale wciskanie gazu do dechy przy 55km/h i na piątym biegu nie jest dobrym pomysłem... Jak mam zamiar wcisnąć gaz w podłogę to wybieram taki bieg , by po wciśnięciu go obroty silnika nie były mniejsze niż 2000

Nagraj film tak by było słychać te dźwięki i by było widać w jakiej sytuacji one występują ....

Teraz to pojedź do dobrego gumiarza na wyważenie kół i dopiero napisz czy jeszcze coś się dzieje ...

Poczytaj ten temat, mam wrażenie że znajdziesz tam rozwiązanie swojego problemu;

Coś się rozjaśni jak kolega poda typ i numer silnika odczytany z miejsca które wcześniej opisałem....

Jeżeli w b7 jest tak samo jak w B6 to do pompki spryskiwacza reflektorów będziesz miał dostęp po zdemontowaniu lewego przedniego nadkola . Trzeba wyciągnąć zbiorniczek buforowy (zaznaczony na zielono ) , naciskając zabezpieczenie w kierunku niebieskiej strzałki i później ciągnąć w kierunku zaznaczonym czerwoną . Reflektorów do tej roboty nie trzeba demontować .

Zamiast BLB można zapodać BKD ( bez wałków wyrównoważających i imbusa ), myślę że razem z przekładką zamknął byś się w kwocie 3 - 3,5 kPLN. W zależności co tam będziesz miał do zrobienia musisz kalkulować Tak jak pisałem wcześniej , silnik który miał kolizyjną przeszłość ma kilkukrotnie większą szansę na poważną awarię w przyszłości typu urwana korba, pęknięty tłok, pęknięty wał korbowy, urwany zawór , itp , itd . Dla podjęcia właściwej decyzji kluczowe jest to jak długo masz zamiar jeszcze auto po naprawie używać

No spoko, nie czepiam się absolutnie Tylko żeby takie problemy jak ten rozwiązać to trzeba być konsekwentnym. Robić małe kroczki, sprawdzać co się zmienia , wyciągać logiczne wnioski i na tej podstawie podejmować następne kroki, dalej, aż do skutku Skakanie z kwiatka na kwiatek i robienie kilku rzeczy na raz na pewno nie doprowadzi do ustalenia przyczyny, jak się ją przy okazji trafi to problem może zostać rozwiązany , ale ciężko będzie powiedzieć co faktycznie było f*ck-upem

Z tego co mi wiadomo to skok tłoka w 1,9 i 2,0 tdi PD jest taki sam (95,5 mm), różnią się one średnicą cylindrów ( odpowiednio 79,5 i 81,0 mm ) Po lewej stronie bloku silnika w okolicy połączenia z obudową sprzęgła powinien być wybity jego typ ( trzy litery ) i numer fabryczny ( cyfry )

Dla mnie to cały czas jest problem na trzecim cylindrze , czy to wina uszczelnienia pompki , samej pompki czy warunków w cylindrze to wymaga dalszego metodycznego sprawdzania W ustaleniu tego powinna pomóc zamiana miejscami trzeciej pompki z czwartą, połączona z dokładną weryfikacją stanu uszczelniaczy

Silnikowi naprawionemu po kolizji ( szczególnie tanim kosztem ) prędzej czy później taka awaria bokiem wyjdzie Słupki ostatni mocno staniały , jak masz zamiar nim jeszcze pojeździć a okaże się że zawory pogięte , to ja bym wymieniał słupek na taki bez wałków wyrównoważających . A w ogóle co to za motorówka ?

Nie słuchałem nigdy pracy BPW ze zdjętą pokrywą głowicy i nie mam skali porównawczej Masz może filmik na którym słychać jakie dźwięki wydaje motorówka z zamontowaną pokrywą ?