ale jaką winę, przecież nie ty prowadziłeś, i nie pamiętasz kto wziął auto
tak na poważne ....to można w taki sposób się wybronić??bo dostałem jakieś pismo do wypełnienia dla nich (kto prowadził itp)
Napisz, że prowadził kolega Poziek, zamieszkały na www.a4-klub.pl
A tak wogóle, to nawet nie wiesz, kto to, bo byłeś pijany - polecili Ci inni tego kolegę. Nawet nie wiesz jak wyglądał, bo całą drogę przespałeś. A rano obudziłeś się swoim samochodzie.
Tak Ci opowiedzieli koledzy z forum.