Skocz do zawartości

fly07

Pasjonat
  • Postów

    574
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez fly07

  1. Ten pkt 8 to wg instrukcji czy sam to wymyśliłeś?
  2. Wczoraj wymieniłem u siebie - INA cena 130 zł. Sprawdź przy okazji napinacz.
  3. To jest wątek Niepokojący dźwięk, a nie Niepokojący przebieg. :gwizdanie:
  4. Przeczytałem.... i dotyczy on czegoś zupełnie innego (choć jest jak najbardziej dobrą wskazówką dla zainteresowanych) W tym wątku mówimy o "szuraniu" nie "buczeniu". Ponad to, jeśli dobrze zrozumiałem autora to odgłos był cały czas w owym przedziale obrotów. W tym wątku mówimy o odgłosie, który nie występuje cały czas przy np. 1,9tys rpm. Nie upieram się przy swoim. Jednak przyjęcie teorii,że to co innego, na podstawie onomatopei to zabawa w nieskończoność. Szuranie, buczenie, charczenie, charcholenie - tyle co najmniej określeń prawdopodobnie jednego i tego samego - "dziwnego dźwięku", zaczynało różne wątki. Statystycznie - wiadomo - może być różnie, jednak zasadniczo dźwięku nie da się napisać, jeden słyszy tak drugi inaczej i różnie nazywa. Długo śledzę ten temat i wpisy typu - "a mnie wyszło przy 235tkm" lub "a mnie po wymianie oleju" zupełnie na tym poziomie nic nie wnoszą. Jeżeli parę osób poważnie o tym myśli, to trzeba rzucić na początek hasło i zjechać się autami /wystarczy kilka/ na jakimś spocie, porównać, zweryfikować z rzeczowymi informacjami z postów i ustalić co może być a co z pewnością nie. Ten wątek ma już 51 stron i robi się z niego lista pt. "mam to". Panowie, nie ma możliwości, że te wszystkie AWX "wyją" i każdy z innego powodu.
  5. No i mamy rozwiązanie...... Niebywałe...... Podeprzyj(cie) swoje przemyślenia jakimiś konkretami (np. wymieniłem i cisza....) i już pędzę po wałki, szklanki, zawory, głowice, uszczelki...... A może szukacie jelonka, który wymieni i napisze: "nie to jednak nie pomogło" Jeśli masz życzenie to mogę zaraz opisać dlaczego za powstawanie tego dźwięku bezpośrednio odpowiedzialny jest: tłumik, wieszak tłumika, plecionka, pęknięty tłok, poduszka silnika/skrzyni, dowolna śruba/nakrętka w silniku itd. itp. Zadam Ci proste pytanie: dlaczego ten dźwięk jest słyszalny (bardziej) przy schodzeniu z obrotów ? Czy wtedy wałek kręci się inaczej? Zawory inaczej otwierają? Czy jest może jakiś inny powód? Ja nie twierdzę że to niemożliwe (tylko nieprawdopodobne), ale chętnie podyskutuję - jestem otwarty na ARGUMENTY. Konkrety panowie, konkrety..... Przeczytaj ten wątek: http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=169588.0 a kazanie później. Zwróć uwagę na to co zrobił w tym temacie kolega banshee, a na "jelonka" nie wygląda. Nie ma w tym charczeniu jednej konkretnej przyczyny - wszyscy już wymienili to czy tamto z osobna i nic. To problem całościowy wynikający ze zużycia się elementów silnika, przy nast. objawach: 1. Dźwięk zaczyna występować po przebiegu 160-180tkm; 2. Pochodzi od strony turbo; 3. W tym samym zakresie obrotów I na koniec: przy schodzeniu wałek rozrządu kręci się inaczej - bo WOLNIEJ.
  6. Dajcie mu spokój... Trafił na niewłaściwego sprzedawcę i se nabrał do głowy. Wyrośnie z tego.
  7. Też myślałem o Hondzie Accord. Kumpel miał taką - jak wyjął koło zapasowe to oczom nie wierzył: czerwone wychodziło spod lakieru po kole. Auto kupione w PL, 5 lat, nie bite, 60tkm. Sprzedał to i teraz ma BMW 2,5dti. Wcześniej A4,A6.
  8. Jak ją namierzyłeś i ile ma przebiegu?
  9. Podaj nr błędu - może nie sterownik a czujnik?
  10. Jak widzę, ty faktycznie nie żartujesz.......... a miałem nadzieję...... Wszystko, tylko nie to francuskie g...o. Czar pryśnie już po pół roku jazdy.
  11. allroad i sedan wzajemnie sie wykluczaja Aż mnie poruszyło jak przeczytałem sedan-Allroad
  12. Ludzie! Nie stosuje się WD-40 do elektryki!!!!!!!!!!!!
  13. Przy lidarze masz wskazanie prędkości, odległości i czasu od wykonania pomiaru. Wystarczy, że sobie mniej więcej przeliczysz w głowie. Wątpię czy ktoś będzie się bawił w gierki typu: Ty jedziesz 80 km/h, obok auto przelatuje 120 km/h i on zatrzymuje akurat Ciebie - powiedz mi jaki miałby w tym cel ? Przecież równie dobrze może zatrzymać tamtego. Natomiast jak jedziesz praktycznie sam to wtedy taka informacja jest bardzo istotna. Dla przykładu - zdejmują Ciebie z 500 m jak jedziesz 100 km/h. Uśredniając późniejsze hamowanie i zatrzymanie niech to będzie prędkość 70 km/h. Odległość 500 m pokonujesz w czasie mniej więcej 25-30 sek. Kolejne 30 sek. to podejście Policjanta, a po przedstawieniu się i powiedzeniu o co chodzi mija kolejne 30 sekund. Masz w sumie 90 sek i na to patrzysz. Można nawet powiedzieć, że to taka średnia, którą można przyjąć o ile zatrzymujesz się od razu, a nie szukasz miejsca i Policjant podchodzi do Ciebie. Jakby nie o to mi chodziło... To, jak się to dzieje - pomiar, zatrzymanie i mandat jest znane przez wszystkich. Ale wydaje mi się, że jakby się ktoś uparł i sprawa oparła się o Sąd, to mógłby być precedens, gdyż taki wynik nie jest personalizowany a na fotkach czy video jest. Z jednej strony, przy np. czterech świadkach w aucie, zeznających w sądzie jednakowo, że nie było przekroczenia prędkości a z drugiej jeden policjant z pustymi cyferkami....???? Do tego słaba widzialnośc bo padał deszcz i -2 w okularach policjanta. Wydaje mi się że sprawny adwokat wygrywa taką sprawę bez trudu.
  14. Chodzi o laser - ten czas od pomiaru do okazania kierowcy to też przegięcie Przecież mógł zmierzyć inne auto mniej więcej w tym czasie ... Mają duże zasięgi i on niby widzi mnie a ja jego nie, jak w video-radarze czy fotoradarze. W sytuacji kontroli myślisz o różnych rzeczach ale na pewno nie mierzysz czasu! Nie powinno tak być
  15. Sprawdź jak leci powietrze ze środkowych kratek w zależności od tego czy masz włączony nawiew na nogi czy nie. u mnie przy nawiewie również na nogi środek jest prawie martwy... Po wyłączeniu nawiewu na dół środek zaczyna dmuchać że aż miło Jam mam tak samo i 0 błędów.
  16. Są to objawy padającego akumulatora. Mój aku też jest na granicy i przy minusach palą się różne komunikaty. Spróbuj uruchomić auto z wciśniętym pedałem hamulca, wówczas przy słabym aku dojdzie komunikat o uszkodzonych lampach stopu i wtedy na 100% aku do wymiany lub "aby do wiosny". Jednak jest ryzyko - komp może paść przy zbyt dużych spadkach napięcia w czasie rozruchu.
  17. Z akumulatorem dałbym sobie spokój. W moim AWX w czasie naprawy aku rozładował się kompletnie ale żadnej blokady drzwi nie było. Z klucza, mechanicznie, drzwi kierowcy się otwiera i z rozładowanym akumulatorem.
  18. czarek691 ma silnik 1.9 a Vervy nie zaleca się lać do niego - zbyt duża temperatura spalania. Ja leję ON Ecodiesel i raz na rok STP do baku.
  19. Takie niepozorne uszkodzenia okazują się dość kosztowne w naprawie. Auto wstawiaj już do warsztatu i oględziny rzeczoznawcy zorganizuj w warsztacie. Umów się z rzeczoznawcą po wstępnych /zewnętrznych/ oględzinach na drugie, po demontażu uszkodzonych elementów /chyba, że da radę zrobić to od ręki/. Miałem ostatnio podobny problem i tak postąpiłem.
  20. Na początek sprawdź wiązkę drzwi - słupek. A poza tym poszukaj na forum - dużo wątków o tym jest.
  21. Fly sorki ale piszesz takie straszne pierdoły... LCD nigdy nie dogoni plazmy kiedy źródło będzie gorsze niż 1080p, to trzeba poprostu zobaczyć. Przy pełnym full HD LCD prezentuje się nieźle ale użytkownik plazmy będzie widział i tak różnicę - wcale nie trzeba być fachowcem, zwykły użytkownik plazmy będzie to widział, użytkownik LCD raczej nie i będzie zachwycał swoje. Nie wielu użytkowników plazmy, którzy przede wszystkim cenią oglądanie filmów przesiadła by się na LCD. LCD wybierają konsolowcy i oglądacze programów TV czy do mediów. Powiem tak wczoraj odpaliliśmy tego Samsung LE40C650 (LCD) i niby już matryce i technologia po kilku poprawkach ale "drażnił" mnie obraz tego LCD, ciężko było by mi się przesiąść na LCD mając do porównania plazmę. Każdy kupuje TV pod kątem zastosowania. Ponadto przywołując dane rynkowe poruszasz wiele kwestii związanych z samą technologią obu TV - moje stwierdzenie jest krótkie pod kątem kina - plazma, pod kątem rozrywki, TV cyfrowej - LCD. Nic a nic z tego co napisałem nie zrozumiałeś: nie pisałem, że plazma jest lepsza od LED czy LCD. Chciałem zwrócić uwagę na to, że żadna z tych technologii nie przejęła w pełni zalet po CRT. Co do plazmy - oglądanie z wykorzystaniem /zobaczeniem/ jej pełnych możliwości ma sens dla dużych, powyżej 46 cali ekranów. Do 40 cali praktycznie nie ma to znaczenia - stąd tylko te 20-30% dla plazmy, bo ludzie najczęściej takie ekrany kupują. Rozumiem co chciałeś przekazać w swoim poście i swój wywód powinieneś podsumować tak: trzeba mieć dwa TV, jeden do kina i drugi do całej reszty. Takiego zestawu jeszcze w salonie nie widziałem u nikogo. Problem sporej części posiadaczy TV polega na tym, że TV traktują na zasadzie "mój jest najlepszy", dotyczy to głównie posiadaczy plazmy - gdy pojawi się ton krytyki na ten temat zaraz wybucha niemalże "Powstanie w obronie Plazmy". Telewizor to tylko jeden z towarzyszących człowiekowi gadżetów ułatwiających życie. Do wiadomości: nie mam plazmy ani LCD/LED - dalej oglądam CRT. P.S. Gdybym ja napisał "piszesz pierdoły" to bym dostał ostrzeżenie , więc nie piszę.
  22. Zobaczcie z nudów w sklepach jaki % stanowią w ofercie TV plazmy w stosunku do całości, nawet pierwszy z brzegu sklep internetowy czy allegro. Rynek /popyt/ wymusza technologię a nie na odwrót. Plazma to 20-30% oferty. Główne parametry TV do domu, to: multimedia, szybkość odświeżania i pobór mocy. Obraz LCD-PLAZMA dla nie fachowca jest nie do odróżnienia , przy zachowaniu właściwego pułapu cenowego za TV. Kąty matrycy, odcienie czerni i inne duperele to żer dla marketingowców - jeden widzi drugi nie. Tak na dobrą sprawę jeżeli chodzi o jakość obrazu, to do wiązki kineskopowej jeszcze daleko wszystkim. Ale płaski TV to jest coś, wiadomo i trzeba go mieć. Teraz, jak LED to SHARP, jak LCD to SAMSUNG /uwaga na matryce/.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...