Miałem na myśli coś innego, otóż nawet przy prawidłowym ustawieniu kąta może źle palić. Powód, słaba pompa.
Przerabiałem to samo. Założyłem obszerny wątek ze wszystkimi logami, na zimno, na ciepło. Nikt nie potrafił podaj jednoznacznej odpowiedzi dlaczego nie pali. Po przyspieszeniu kąta do 65, pali od kopa jak nigdy do tąd.
Jedynym doraźnym wyjściem u ciebie też jest przypieszenie kąta, no chyba, że masz słaby aku lub rozrusznik. Dla pewności możesz jeszcze zmienić czujnik temp. ale pewnie nie pomoże.
Także klucz 13 w dłoń i do dzieła