Jak dla mnie ta dyskusja nie ma najmniejszego sensu i ciągnie sie w nie skończoność.
Kazdy ma takie opony na jakie go stać lub poprostu takie posiadać z różnych zdarzeń losowych. Niemniej jednak przyzwyczaja sie do tych opon i wie na jakie manewry może sobie pozwolić w poszczególnych warunkach.
Z doświadczenia wie z jaką prędkością może jechac na śniegu w deszczu i zachowuje bezpieczną odległośc do hamowania.
Jeśli ktos ma słabe opony jeździ na ogół wolniej i zostawia większe odległści między samochodami.
Natomiast jak ktoś ma mięciutkie opony jak np. michelin to jedzie na śniegu o 15km/h szybciej, zachowuje mniejsze odległości bo jest przyzwyczajony do lepszej skutecznosci hamulców. Automatycznie czuje sie pewniej na drodze, ale niestety przez zwiększoną prędkość ma takie same szanse jak kierowca na budżetowych oponach.
Posiadam zimowe opony UG 6 i mimo, że wszyscy zachwalają na forum ja osobiście nie jestem z nich zadowolony ze względu na kiepskie hamowanie na śliskim. Podejrzewam, że to są jakieś podróby bo jakieś made in slovenia.