Moze ja sie wypowiem...Marewel ma tutaj sporo racji.
Problemow z wytartymi szklankami w PD jest sporo. Zaczelo sie to od ARL (tak tak) i robilismy wiele motorow w ktorych nie ma ani DPF, ani nowych walkow, ani innych udziwnien. Ale zazwyczaj przebiegi byly sporo wyzsze niz 200tys km wiec moze po prostu warto dbac o szklanki i co wymiane rozrzadu zerknac pod walek. Jak zobaczymy popekania, wklesniecia itp to warto wymienic od razu kpl bo pozniej dochodzi jeszcze uszkodzenie walka.
W autach z DPF ewidentnie widac problem z rosnacym poziomem oleju poprzez przybywanie ropki. Ma to zwiazek z cyklami wypalania tego g... i skutecznie psuje wlasciwosci smarne danego oleju. Dodajmy do tego olej LONGLIFE i obrazek jest taki:
- sliczne pachnace serwisowane auto z niemiec z przebiegiem 150-200tys ma 3 gora 4 wymiany oleju. W tym czasie olej zdarzyl sie wielkokrotnie rozrzedzic w kazdym z tych cykli i stracil wlasciwosci smarne.
- jako ze juz w ARL widac bylo ze szklanki nie sa mocnym elemententem przy prawidlowym smarowaniu tutaj zuzywaja sie po prostu jak by smarowane byly woda....
Zazwyczaj takie audi ma po glowica wiekszy burdel niz AJM z 2000r....
RADA: sprawdzac co sie pod czapka dzieje, wywalic DPF, olej co 15-10tys zmieniac.