Skocz do zawartości

rob555

Pasjonat
  • Postów

    437
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rob555

  1. 10min - tyle zajmnie mi wypicie kawy, dlubniecie i wgranie softu do tego auta by krecil sie spokojnie do 4500 z niezla moca. Pytanie po co.... Jak juz wielu Was zauwazylo auto ma maly cooler. Wydajnosc turbiny z mala dupka (a taka niewatpliwe jest hybryda na bazie gt17) spada dosc istotnie wraz z obrotami. Owszem dla ladnego wykresu mozna to troche poprawic poprzez chamskiem pociagniecie z doladowaniem i paliwem do konca. Niestety przy takich obciazeniach KM beda papierowe bo w rzeczywistosci bedzie gotowac coooler znacznie szybciej. Ten soft jest lajtowy...zapas w paliwie mam spory. Bedzie wiekszy (albo drugi) IC dodamy troche doladowania u gory i przesune moc max o jakies 200-300obr w prawo (jak turbo pozwoli) Na dzien dzisiejszy nie widze sensu na obecnym setupie spinania sie i kombinowania mocy po obrotach
  2. Bez przesady z tym IC Auto lata na dosc delikatnym doladowaniu by nie grzac powietrza. Drobne boosty na 1.6 a tak 1.5 bara wiec...jak puscimy ja na 1.7 bara do konca to moze wtedy sie grzac strasznie Pozatym Piero narazie jezdzi spokojnie i tylko czasem przedmucha. No ale napewno nie zaszkodzi...
  3. Nie no jasne ale w ten sposob to wiesz...wszystkim uwalisz. Nie ma co dramatyzowac ze galletto smietnik. Polowa allegro tunerow na tym jedzie Podpowiem Ci ze Byteshooter ostatnio uwalil mi 2x edc16...a galletto zrznie je jak laseczki pod namiotem Na szczescie mam BDM i udalo sie wskrzesic ale smrod pozostal (okazalo sie ze moj nowy lapciak gryzie sie z BS) Wieksza polewe mam z tych gotowych wsadow...wcale sie nie zdziwie jak tam sie znajdzie archiwalny odcinek Teleranka
  4. Galletto nie uwali sterownika edc15 - bez przesady Panowie.... Co do tych wsadow to sie nie wypowiadam konkretnie. Tak to jest jednak ze jak cos sie dostaje do glownego produktu w promocji to zazwyczaj jest to jakosci GOWNA. Inaczej by sprzedawane byly gotowe wsady + programator w bonusie. Twoj motor nadal cos kosztuje na rynku wtornym, bycie dusigroszem w przypadku aut zazwyczaj odnosi skutek odwrotny od zamierzonego
  5. Popuszczasz delikatnie srubki i stukasz w nastawniki. Musisz wziasc poprawke ze przy dokrecaniu wartosci moga sie rozjechac
  6. No dokladnie...od poczatku to pisze
  7. Czytaj ze zrozumieniem...1mg nie ustawialem bo po co... fabryka pisze 3-8...wiec skoro tak im wierzysz to ustaw sobie 7 i zobacz jak sie fajnie jezdzi (caly czas w toleranncji bedziesz). Bez urazy kolego ale chyba wiecej tego przez moj zaklad przeszlo wiec jakies sobie zdanie wyrobilem. Jak zaczynalem pare lat temu zabawe z tuningiem mialem w swoim AFN ponizej 2 ustawione na wtryskach 216 by uzyskac najwiecej co sie da. Nastawnik i pompa miala naprawde symboliczny przebieg i nic zlego sie nie dzialo, silnik mi sie nie spalil, pompa nie zatarla itd.... Owszem na dzien dzisiejszy w 98% aut z VP pod maska zracji na przebieg i zuzycie bedzie kulac przy 2mg ale jesli wyzej wymienione auto nie kula i nie szarpie to ja bym zostawil. Po pierwsze dlatego ze to darmowe KM. Po drugie ze wlasciciel raczej nie ma hardcorowego programu ani koncowek 230 by wydymac pompe na takim wydatku Po trzecie dlatego ze odkrecanie i ruszanie nastawnika jak dobrze dziala czasem przynosi skutek odwrotny od zamierzonego.
  8. Ile wypusciles TDI na takiej dawce ? Jak nastawnik wyrabia z regulacja to 2mg nic zlego nie robia. Na upartego mozna i 1mg zostawic ale malo ktory nastawnik to utrzyma...
  9. Paliwo zimowe.....ja w warszatacie teraz mam 2x wiecej turbin do czyszczenia niz w lecie...
  10. Zostaw na 2mg/skok. Jak nastawnik wyrabia z regulacja i obroty nie plywaja to ta dawka jak najbardziej OK
  11. Mateo mimo ze warsztat ktory wymienial rozrzad chcial zwalic wine na mnie to nie moge sie zgodzic z tak radykalnym osadem. Problem moze byc w samym wałku. Zle wykonany (za gruby) lub z lichego materialu (zaczal puchnac) tez spowoduje podobna awarie... Tak czy siak chlopaki maja przechlapane bo ostatni grzebali i dali gwarancje na swoja robote. Ja juz skutecznie sie wyleczylem z nieorginalnych wałkow do 2.5tdi...
  12. Alona > nie twierdze ze sie nie da...ale zwykle plukanie w naszym wypadku nie zdalo egz. Klient zostawial worek pieniedzy i nie chcialem co tydz wymieniac mu turbiny narazajac na nerwy i stracony czas a z siebie robiac posmiewisko. Dla mnie taniej i szybciej bylo zalatwic drugi motor przeprosic za opoznienia i komplikacje i oddac sprawne auto. Pisze o tym dlatego ze gdyby za 1mc padla Ci sprezarka czy cos gruchnelo nie chcialbym by znowu byla sugestia ze to od weza z woda czy zwichrowanej glowicy
  13. Ja znam tamten warsztat i mysle ze nie trzeba szalec a spokojnie porozmawiac. To ze probowali zwalic wine na nas mowiac o uszczelce czy zwichrowanej glowicy swiadczy o tym ze zabardzo nie maja niczego na swoja obrone wiec palcem po wodzie pisane teorie tworza. Mysle ze tez nie bedzie problemu by zrobic to tak by klient byl zadowolony. Martwi mnie natomiast jedna kwestia...dalsza eksploatacja silnika ktory ma w kanalach olejowych mieszanke scierna z resztek panewki. Wiesz turbina to rzecz ulotna, ale ulatnia sie szybciej jak olej ma wlasciwosci scierne. Pamientam jak skladalismy dla klienta motor 1.9 PD na GT22. Pierwsza turbine w 3 dni zajechal...zaczela puszczac dymka. Poniewaz soft byl lajtowy sprawdzilismy smarowanie. A tu zonk...w oleju spuszczonym smugi i cienie....po zdjeciu pokrywki walka okazalo sie ze pompa tandemowa zrobila mega psikus....wysunal sie ten trzpien co jest napedzany przez walek tak wrednie ze drapnal panewke...ta zaczela podcierac walek. Pierwsze co polecialo to sprezarka...bo najbardziej wrazliwa na olej. Zrobilismy porzadek z walkiem i pompa tandemowa , plukanke itd i zalozylismy druga uzywana GT22 z mojej cordoby by sprawdzic czy jest sens nowe zakladac. Po kilku dniach znowu dymek i smugi w oleju...... Wiosek taki ze niestety zawsze w kanalach olejowych opilski zostaja...latajac po silniku podciera sie to i owo a najszybciej sprezarka. Skonczylo sie na tym ze na nasz koszt zostal zbudowany NOWY MOTOR + nowa suszarka a ze starego zostalo tylko to co nie mialo kontaktu ze "skazonym" olejem
  14. Ja mysle ALONA ze juz dosc Ci wyjasnili. BUSIAN26 tez wyraznie odcina sie od mozliwosci "uszczelki" czy "zwichrowanej" głowicy. Ja rozumiem ze obecni mechanicy chca zwalic wine na nas ale bez jaj....wzieli kupe kasy za robote i nowe wałki, niech sie poczuwaja do odpowiedzialnosci. I nie rozumiem jednego, skoro to takie spece jak twierdzisz to : czemu zakladasz post 14 stycznia o awarii a 17 stycznia nadal upierasz sie ze to nie wina rozrzadu bo byl krecony na sucho itd..czyli w warsztacie stal kilka dni i nie zdjeli dekli by chociaz ustawienie sprawdzic i wykluczyc przeskoczenie??? 19 stycznia dopiero laskawie po probach z kreceniem rozrusznikiem i brakiem bledow na VAG zdjeta pokrywki ... rychlo w czas zwlaszcza jak niedawno bylo wszystko z wałkami i rozrzadem zmieniane. Jak dla mnie to WAŁEK ZA CIASNY albo zle skrecony.
  15. A w czym mam sie tlumaczyc.... I tak ladnie ta hybryda wstaje...porownujac to z innymi to calkiem calkiem. Soft mial byc lajtowy a na tych pompkach i org IC wiecej KM = sporo dymu..... Mozna tam turbine od jelcza wstawic ale jak ukl paliwowy slaby i do tego maly IC to jazda po bandzie tylko ryzyko awarii zwieksza
  16. To hamownia inercyjna a nie obciazeniowka....pomiar trwa na tyle szybko ze lekkie opoznienia ze stabilizacja doladowania powoduja takie drobne doleczki... Te auta maja pare latek. Czasem grucha juz lekko sie podcina, n75 nie jest taki szybki albo po prostu jest milimetrowy luz na polaczenu grucha - dzwigienka. To wystarcza by sterownik mial male problemy ze stabilnym doladowaniem jak szybko obr leca w gore. Oczywiscie na hamowni obciazeniowej szybciej by sie napompowal i szybciej by zaczal regulowac a pozatym mial by wiecej czasu wiec i ew dolek mial by mniejsza amplitude albo by wogule zniknal... Ludzie....chyba trzeba Wam w paincie robic kreski
  17. to jedz na hamownie gdzie nie panikuja tak jak w tune-upie i bedziesz miala. Sorki ze odgrzewam starego posta ale.... widzisz OLO tak sie sklada ze skrzynia bieg Alony jakos od poczatku zle pracowala niby nic ale sie czulo pod tylkiem ze cos nie halo. Ostatnio co wiem jej sie pogorszylo mocniej (drgania itd) Myslisz ze traktowanie klienta jak bydlo i sztuke co KONIECZNIE trzeba "Zaliczyc" to dobre podejscie?? Ja wole odmowic roboty niz sobie i klientowi problemu narobic. A zwlaszcza w przypadku afotomata gdzie wykres jest tylko w przyblizeniu realny zwlaszcza na hamowni inercyjnej (a takie mamy w 3miescie) lepiej nie puszczac na rolki.
  18. hamownia hamownia ....a AFR chociaz mierzy?
  19. rob555

    Dobrzy chiptunerzy

    tuning wychodzi tak jak na to auto pozwala....wszystko zalezy od konretnego egz
  20. rob555

    Dobrzy chiptunerzy

    Ohoho widze ze musze wiecej papierkow na swoje www wrzucic..... bo to z marketingowego puntku widzenia najwazniejsze by papierki ladne byly....tylko jak to zrobic skoro wiekszosc 2.0 TDI 16v wypuszczonych przezemnie ma mniej KM i Nm niz sredna z chiptuningu na allegro Kolego Leone...wystarczy zadzwonic albo poszukac na forum...np seata czy VW gdzie wiecej tych silnikow zrobilem. Dowiesz sie wtedy o lichych sprezarkach, pekajacych glowicach itd....wiec z racji tego ze nie wgrywam pod blokiem albo nie wysylam poczta gotowych kosteczek a mam zarejestrowany warsztat nie chce miec problemow z klientami ktorzy np rzucaja ceglowkami jak im turbo padnie robie DOSC DELIKATNIE te silniki. Okolice 165KM -170KM to taki max w wiekszosci samochodow by to pojezdzilo bezawaryjnie jakis czas
  21. Po prostu.... w sofcie mozesz zmienic duzo istotnych parametrow pracy. Jak wiesz jak to zrobic to OK. Ale jak po prostu zaznaczysz w paru mapach +25% to wiesz...cos moze wybuchnac
×
×
  • Dodaj nową pozycję...