karolasterka

muszę przyznać że b5 bez przedniego zderzaka wygląda całkiem fajnie

i bez całego pasa przedniego, a chłodnice na górze silnika leżą

Leżą pod łóżkiem. Masz jakiś patent na cięcie błotnika - bo Ty już chyba wstawiłeś swoje soczewki? ja tam kupiłem dobry brzeszczot i aż do samego błotnika wycinałem ( po środku trochę wierciłem raz przy razie), jeżeli jest taka potrzeba pilnikiem albo kamieniem na wiertarce poprawiałem, ważne żeby wszystko dokładnie wyciąć wtedy lampa ładnie sie spasuje z błotnikiem. aha i na dole dokładnie i tak głębiej wyciąć tą blachę co wychodzi z błotnika w kierunku silnika.

Sylwek te bixy już zarzuciłeś czy jeszcze leżą i kusza?

jak kupowałem u niego to też miał full negatywów, ale w porównaniu liczbą pozytywów to pikuś :gwizdanie: najpierw zadzwoniłem, upewniłem sie czy ma towar potem zamówiłem, 2 dni i przesyłkę miałem w domu. Analog-wysyła sygnał analogowy, cyfrowe0-cyfrowy to wszystko. Niby te analogi sieją po instalacji elektrycznej ale ja niczego takiego u siebie nie mam. Mowię czy wydasz 120 czy 250 to ten sam badziew, tylko inne pudełko. W tym przypadku cena nie idzie w parze z jakością niestety a nie którzy wystawiają po prostu towar z opisem że to super itp po prostu. Może sie zdarzyć że trafisz na jakiś lipny towar, ale od tego jest gwarancja. Pewny będziesz w 100%praktycznie gdy kupisz ori przetwornice i żarniki i wtedy będzie wszystko ok

Link już poprawiony. Regulacja, ustawienie świateł itp. będzie dalej. Otwór ci potrzebny żeby przełożyć przewody od żarnika

a miałeś sprawdzałeś? Czy tak negujesz bo to chiny i uważasz tylko ori? hmm mi szkoda było pchać kasę w ori xenon to ryzyk fizyki kupiłem te z żarnikami 5000K http://allegro.pl/zestaw-hid-xenon-xenony-ksenony-h1-h3-h4-h7-h11-i1382806494.htmlMam je już ponad 2 miesiące.Żadnego problemu z nimi nie ma, mało tego używam CB i nie mam owy o sianiu czy to na FM czy CB. Sam naczytałem się wiele różnych opinii na temat hidów i już nie jedna osoba się przekonała ze czy kupisz za 100 czy za 250 to jest to samo tylko zmieniają naklejkę na przetwornicy i pudełko, a w rzeczywistości to wszystko dociera do nas tym samym kontenerem

nie pamiętam dokładnie jak, ale silniczek się rozbiera na bank. Tylną część ostrożnie się wyjmuje chyba o ile dobre pamiętam odchylając 2 blaszki i tył plastikowy wyłazi tylko ostrożnie żeby szczotek nie pogubić

zimno jak chooj ale jak do tej pory mimo tego że garażuje pod chmurką to niemiałem problemu z odpaleniem ( wczoraj -26) :gwizdanie:

gdzie jest "GEONY" on cos tam mówił o alko na 100tną rocznicę

kolego nie wal głupich min tylko zawijaj na spoty bo do tej pory tylko obiecujesz :gwizdanie:

-22 dziś rano samochód odpalony bez problemów dziś w nocy ma być jeszcze niższa temp. zobaczymy co będzie.... :gwizdanie:

gwerty już fachowo leci z każdymi lampami w bixy tylko żebyś w każdej od środka dawał wlepe a4 albo logo COOO i żeby to im się wyświetlało na drodze co by pamiętali w jakim klubie sa najlepsi rezacze

dziś -22 było jak po 6 samochód odpalałem a dziś zapowiadają jeszcze więcej- osssstroooo

tak miałem u siebie gdy kupiłem samochód i szybko to poprawiłem gdy zobaczyłem co się dzieje :gwizdanie: sorry ale bardziej tego spartaczyć nie mogłeś :doh1: od tego są ślizgi żeby na nich błotnik się trzymał, te końcówki zderzaka jak to nazwałeś ci popękają bo przecież wszystko pracuje podczas jazdy, a z błotnika prędzej czy później odskoczy lakier na krawędzi i nieważne że przykręciłeś od spodu :gwizdanie: nie wspomnę już o tym ze w przypadku ewentualnej przygody zderzak pociągnie ci błotnik a w przypadku gdy masz ślizg a przygoda jest nie duża to zderzak ci po prostu wyskoczy nie naruszając błotnika :gwizdanie: tak czy siak odwaliłeś ostre druciarstwo

Aż takim desperatem nie jestem. tragedii nie było, ale po wszystkim banan na twarzy nie do opisania

ja rezałem na początku stycznia w zimnym garażu gdy było -17 na podwórku a garaż blaszak dla chcącego nic trudnego

się wyrzekli wszyscy klubu chyba :gwizdanie:

Lampki można spasować idealnie to kwestia kosmetyki i poświęconego czasu

to wszystko zrobiłem( oprócz regeneracji odbłyśnika, ale kolega z forum -gwerty sprzedaje odbłyśniki w super stanie za parę groszy jak coś) sam w domu powoli i dokładnie, efekt: perfekt, to nic trudnego :gwizdanie:trudnego

ja swoje tez kupiłem używki ori w fatalnym stanie, polerka dała radę, wyglądają jak nowe :gwizdanie: nie malowałem żadnym bezbarwnym, lampy polerowane w grudniu, na aucie chyba ponad miesiąc, nic sie nie dzieje, wiem że juz nie jeden to robił i nawet po 2 latach jest z nimi wszystko ok Reasumując polecam ten zabieg

kurcze szkoda że dopiero teraz zobaczyłem bo bylem dziś tam u was w aquaparku

srebrne też spoko się komponują z jasnym samochodem przerabiałem to ostatnio, auto o wiele lepiej sie prezentuje a po dodaniu hida noc staje się dniem