turzol

Audi dało ciała z tymi silniczkami, ja u siebie wymieniłem za jednym zamachem wszystkie nawet te sprawne bo szału można było dostać

ja z całym zderzakiem poproszę no way, jutro robie przymiarkę na auto i do tłumikarza żeby mi jakieś fifki wspawał modne

tyle chodzą, musi mi się zwrocic za nowke czarną

Wstyd przyznać, ale ja go już kisze od prawie 1,5 roku Kupiłem kiedyś za bezcen i czekał na lepsze czasy

Za wiele:naughty: za mniej niż 1/2 ceny ASO Obecnie kosztuje 443plna a ja zrobie za 200

chce ktoś listwę chrom zderzaka S4 avant? Mam w ładnym stanie

Trup póki co ...wytarty mam wałek na krzywkach i do roboty górę. A taki niby PD 1.9 niezniszczalny Pewnie wina tego że auto na LL jeździło w niemcowni Jak do tego doszedles ? Ostatnio mowiles mi ze walek masz ok. Tobie juz to mowilem ale jak czytaja inni...zdecydowanie odradzam walki uzywki a troche mniej odradzam walki firmy KOLBENSCHMIDT. Uzywki nie zakladalem nigdy ale juz lepiej smigac na starym chyba niz zakladac nie wiadomo co. Kolbenschmidt mialem zalozony nowke.Przy obciazeniu bujalo silnikiem i buda na boki.Jezdzilem ta rok bo nie znalem przyczyny.Zalozylem swoj stary walek i jak reka odjal.Albo nowy walek byl krzywy albo cos nie tak z samymi krzywkami/krzywką.Nowe polpanewki byly wytarte do koloru cegly. Zalozone mi nowke Ruville i jest oki.Razem z czarnymi szklankami ina,polpanewkami i robocizna zaplacilem 1,950 zl. Walek wymienialem przy przebiegu okolo 230 tys.Moc byla i wszzystko w normie ale glosno klekotal/buczal jak doszedłem? Mam porównanie jak chodzi mój klekot a jak Twój. Sam słyszałeś, że różnica jest olbrzymia. Mając ściągniętą pokrywe zaworów nie miałem okazji dokładnie stwierdzić czy szklanki są już wyklepane - bez zdjecia samego wałka to niewykonalne. Poza tym wałek sprawdziłem tylko jeżdząc palcem po krzywkach, a nie zwróciłem uwagi na powierzchnie frezu - a tutaj podobno leży główna przyczyna niedomykania zaworów co powoduje buczenie w puszcze filtra. Dlatego niedługo przy wymianie oringów na pompkach poproszę mechów o ściągnięcie wałka i wtedy będzie wszystko jasne, przy okazji oględziny stanu gniazd pompowtrysków itp ---------- Post dopisany 24-11-2013 at 14:50 ---------- Poprzedni post napisany 23-11-2013 at 22:34 ---------- Pora na wygrzebanie gratów i trzeba działać w temacie body S4. Jutro wskoczy na auto i przy okazji będe szukał jakiś koncówek wydechu pod niego

Dzięki Bartek. Znalazłem też rys w ELSIE Co do tego sterownika z A4 B7 w B6- skąd system będzie brał info o wbiciu wstecznego czy też czujnika prędkości skoro tego nie podłączamy - sterownik PDC z B7 bierze te informacje z magistrali CAN?

kodowanie sprawdź

[TABLE=width: 100%] [TD=class: spalte-text][TABLE=class: cc bild-titel einzug-standard abstand-standard] Zamontowanie części wspornikowej [/TD] [/TABLE] Wskazówka [TABLE=class: cc abstand-liste-erster einzug-standard hinweis-rumpf] Część wspornikowa musi zostać zamontowana tylko w przypadku nowej osłony zderzaka. [/TABLE] [TABLE=class: cc einzug-standard abstand-standard] [TD=class: einzug-liste]– W celu zdemontowania nacisnąć blokadę -strzałka- w bok i wyciągnąć część wspornikową w dół z osłony -1-. [/TABLE] [TABLE=class: cc einzug-standard abstand-standard] [TD=class: einzug-liste]–[/TD] Umieścić część wspornikową -2- jak pokazano w osłonie, tak aby się w niej zablokowała. [/TABLE] [TABLE=class: cc einzug-standard abstand-standard] [TD=class: einzug-liste]–[/TD] Występ zabezpieczający można usunąć dopiero wtedy, gdy osłona jest całkowicie zamontowana. [/TABLE] [/TD] [TD=class: spalte-pfeil][/TD] [TD=class: spalte-marg][/TD] [/TABLE] [TABLE=width: 100%] [TD=class: spalte-text][TABLE=class: cc bild-titel einzug-standard abstand-standard] Odblokowanie części wspornikowej [/TABLE] [TABLE=class: cc achtung-rahmen abstand-standard einzug-standard] [TD=class: achtung-inhalt]UWAGA! [TABLE=class: cc einzug-standard abstand-liste-erster achtung-rumpf] Nigdy nie odblokowywać części wspornikowej w wymontowanym stanie - niebezpieczeństwo odniesienia obrażeń. [/TABLE] [/TD] [/TABLE] [TABLE=class: cc einzug-standard abstand-standard] Podczas ponownego zamontowania starej osłony zderzaka, stara część wspornikowa pozostaje zamontowana. [/TABLE] [TABLE=class: cc einzug-standard abstand-standard] [TD=class: einzug-liste]–[/TD] Podczas wymiany osłony zderzaka należy zaczepić w niej od dołu nową część wspornikową. [/TABLE] [TABLE=class: cc einzug-standard abstand-standard] [TD=class: einzug-liste]–[/TD] Po całkowitym zamontowaniu osłony zderzaka odblokować część wspornikową poprzez pociągnięcie za nakładkę zabezpieczającą -strzałka-. [/TABLE] Wskazówka [TABLE=class: cc abstand-liste-erster einzug-standard hinweis-rumpf] Poprzez pociągnięcie nakładki zabezpieczającej część wspornikowa odblokowuje się i dociska osłonę zderzaka do belki poprzecznej. [/TABLE] [/TD] [TD=class: spalte-pfeil][/TD] [TD=class: spalte-marg][/TD] [/TABLE]

Zaczynam PDC przód&tył w A4 B6 zupełnie od zera, mam skompletowane wszystko oprócz sterownika PDC . Czytając temat wychodzi na to, że korzystniej kupić sterownik z B7 (8E0 919 283 E), odpadają połączenia z sygnałem prędkości, modułem haka i czymś tam jeszcze. Dobrze rozumiem? Druga sprawa, której chyba nikt nie poruszał to umiejscowienie tego sterownika i sposób jego zamocowania bo na zdjęciu widać boczne uchwyty, ale czy tam przychodzą śruby czy tez jest jakieś gotowe miejsce, do którego sterownik się wtyka na zasadzie plug&play

PRZÓD: 8E0 411 309 N - stabilizator (570 zł) 4D0 411 327 J - gumka x2 (50 zł) 4D0 411 336 G - obejma x2 (22 zł) N 901 838 02 - nakrętka x4 (32 zł) N 102 861 10 - nakrętka x2 (10 zł) Suma = 684 PLN TYŁ: 8E0 511 409 AL - stabilizator (622 zł) 8E0 511 327 D - gumka x2 (30 zł) 8E0 505 465 AF - łącznik x2 (310 zł) 8E0 511 439 - opaska x2 (34 zł) N 101 277 07 - śruba x8 (24 zł) N 105 281 03 - śruba x2 (4 zł) SUMA 1024 PLN W 2 kaflach można się zmieścić ---------- Post dopisany at 19:27 ---------- Poprzedni post napisany at 19:26 ---------- chyba że ktoś ma dobre rabaty w ASO albo kupi używki których jak na lekarstwo

Chyba tempomat i 6 bieg + jechałeś sam żeby osiągnąć takie spalanie.

Syci to koło

1500-3500 z wymianą- w zależności czy zamienniki czy ori części

gdzieś wyczaił ---------- Post dopisany at 20:53 ---------- Poprzedni post napisany at 20:50 ---------- u mnie głośno buczy z obudowy filtra, na początku sobie to wkręcałem, ale też mam pewność że jest coraz gorzej i głośniej. W kabinie podczas normalnej jazdy słychać jakbym miał przedziurawiony wydech conajmniej. Do tego chodzi jak traktor, zdaje sobie sprawe że ten motor to stara konstrukcja, ale mam porównanie do innego klubowego auta (po wymianie wałka ) i tam stojąc pół metra od auta nie słychać że to TDI - chodzi cicho i gładko . Także nie mam wątpliwości, że to wałek

dobijam do 240K

Trup póki co ...wytarty mam wałek na krzywkach i do roboty górę. A taki niby PD 1.9 niezniszczalny Pewnie wina tego że auto na LL jeździło w niemcowni

Audi A4 8E Steuergerät Standheizung Eberspächer TP42 Funkempfänger 8E0909509 | eBay

Reguły na to nie ma, kiedyś inaczej się samochody ceniło. Mój stary kupił w salonie nowego Golfa MKII Rabbit, ostatni wypust z taśm produkcyjnych. Nastukawszy nim 500 koła w 4 lata na trasach, pojechał na giełdę w Gliwicach i sprzedał nie wjeżdżając na teren giełdy za cenę wyższa niż rynkowa na ówczesne czasy. Wtedy na ludzi działała magia słowa "sprowadzony" Nikt na przebieg nie zwracał uwagi

Jasne ale w tamtym przypadku to było ekstremum bo auto było totalnie gołe i wesołe - zwykła seria, a dołożone miał już grubo. Może i wyglądało to na pierwszy rzut oka bardzo profi i dobrze zrobione, dogłębnie tego nie sprawdzałem ale wystarczyło że zobaczyłem jak przymocowane były tapicerki drzwi albo bixy bez samopoziomu to już wszystko dla mnie było jasne. Ja przeciwko temu nic nie mam bo sam rezam, ale jak widzę dokładki s-line podwieszone na trytytkach albo jakieś inne odstępstwa od fabryki to mnie trzęsie. ---------- Post dopisany at 11:27 ---------- Poprzedni post napisany at 11:24 ---------- sline zew ale w srodku tragedii nie ma spory przebieg ma ogolnie Lepszy taki przebieg prawdziwy, niż skręcony z 400koła Ja gdy byłem na kupnie B6 już miałem klepnietą jedną klubową (nie napiszę od kogo) , na szafie 189tys, środek jak nowy, wychuchana i wylizana. Jechałem już własciwie po to auto z kasą kiedy dostałem maila od stanleya z historią serwisową - wszystkie oglądane auta prześwietlałem, a tutaj chciałem odpuścić bo niby wycackana, klubowa itp. Cena też nie była mała po grubo. ponad 30K. Po sprawdzeniu historii wyszło, że miała 387tys rok wcześniej...ogólnie cała historia miała 70 stron w pdf i były same grube naprawy. Gdy właściciel sie o tym dowiedział oczywiście odwracał kota ogonem i twierdził, że auto już takie kupił i nie sprawdzał wcześniej historii serwisowej... Dobrze, że go nie zaliczkowałem wtedy.. Kupisz taką co ma 270kkm i będziesz wymieniać po kolei i jak dojdziesz do 400kkm to też będziesz mieć historię na 70stron ale wszystko porobione. Więc do końca nie można powiedzieć że przebieg to wyznacznik nie sprawnego auta. Tamto klubowe było sprawne bo przebadałem je wzdłuż i wszerz. Zrobiłem nim kilka jazd testowych, nie przeszkadzał mi nawet multitronic, a nawet mi się spodobała ta skrzynia. ale jak mi ktoś w oczy wali że przebieg jest 100% prawdziwy a wychodzi co innego to odwracam się i już takim nie rozmawiam.

Drugi przykład . Pojechałem oglądać B6 w pełnym s-line wewn i zewn. Stała wtedy jako najdroższa B6 na allegro w katowickim komisie. W środku rarytas bo materiał speed silver i ogólnie bdb doposażona. Dostaje rozkodowany VIN , przebieg się zgadzał ale tu się okazuje, że auto wyjechało z fabryki jako totalny golas Wyszło, na to że wszystko było dokładane, łącznie z bixami - spyski udało się wyrezać, ale już na samopoziom zabrakło samozaparcia Odpuscilem to auto bo nie lubie jak coś nie pokrywa się z rzeczywistością. Dlatego zawsze przed zakupem radzę dobrze prześwietlić każdy egzemplarz

sline zew ale w srodku tragedii nie ma spory przebieg ma ogolnie Lepszy taki przebieg prawdziwy, niż skręcony z 400koła Ja gdy byłem na kupnie B6 już miałem klepnietą jedną klubową (nie napiszę od kogo) , na szafie 189tys, środek jak nowy, wychuchana i wylizana. Jechałem już własciwie po to auto z kasą kiedy dostałem maila od stanleya z historią serwisową - wszystkie oglądane auta prześwietlałem, a tutaj chciałem odpuścić bo niby wycackana, klubowa itp. Cena też nie była mała po grubo. ponad 30K. Po sprawdzeniu historii wyszło, że miała 387tys rok wcześniej...ogólnie cała historia miała 70 stron w pdf i były same grube naprawy. Gdy właściciel sie o tym dowiedział oczywiście odwracał kota ogonem i twierdził, że auto już takie kupił i nie sprawdzał wcześniej historii serwisowej... Dobrze, że go nie zaliczkowałem wtedy..

VIN dostałeś od sprzedawcy? Zanim zrobisz sporo km to prześwietl vin pod kątem wyposażenia, historii serw i przebiegu.

szyba z B7 wiec będziesz rezał MCE z B7 zapewne