MiruK

na całkiem zimnym nie katowałem, wskazówka już ruszyła i była w połowie drogi do pionu poza tym to nie był jakiś kat, obroty chwilowo do 3500 ogólnie już wcześniej zauważyłem że jak ruszam to na zimnym silniku mi na drugim biegu na asfalcie ESP nie zaświeci, a na rozgrzanym po dodaniu gazu na dwójce przy 2000obr/min zrywa przyczepność i ESP miga, ogólnie jak jest gorący to jest żwawszy, ale troche mnie to irytuje że musi być 90stopni, autko chwile postoi, troche przestygnie i już mocy mniej a czy możliwe że po wymianie filtra powietrza może gorzej jeździć, jak go kupiłem to wydaje mi się że lepiej się zbierał, wymieniłem filtry i olej, nie mieli innego filtra i założyli mi filtrona i od razu tak jakby auto straciło na dynamice, sam już nie wiem

do osiągnięcia temperatury 80 stopni moje B6 jest wyraźnie słabsze, czy wasze też tak mają ? dopiero jak wskazówka od temperatury stanie w pion auto staje się mocniejsze i zrywniejsze, dziś ruszyłem za paskiem z silnikiem AFN (110ps) i nawet delikatnie zostawałem w tyle dopiero jak autko mi się dobrze rozgrzeje to ciągnie

heh dziś mogę napisać wreszcie swój przebieg, na liczniku mam 165tyś , ale wczoraj nabyłem VAGa i się okazało ile na prawde EDC 15 Mileage wypluł 213tyś km , w sumie to mi ulżyło że tylko tyle, podjechałem dziś do ojca, jego pasek AVB ma na liczniku 200tyś i się zapierał że na pewno nie ma więcej, jakież było jego zdziwienie gdy naszym oczom ukazało się na VAGu 321tyś km moje autko jak narazie odpukać spisuje się dobrze, z tego co zauważyłem to przy 1800obr/min troszkę szura turbo i na zimnym ciężkawo wchodzi 1 i 2 bieg, ojciec paskiem w ciągu 6 lat zrobił 110tyś km i dopiero miesiąc temu wymienił pompę tandemową, poza tym nic nie tykane, tylko wymiana płynów i pasków

hihi ja też miałem przygodę z tym napinaczem w poprzednim 1Z, nic nie świergotało; był styczeń, na zewnątrz -15, sobota pod wieczór, ja ponad 400km od domu, chciałem dolać płynu do spryskiwaczy, zaglądam pod maskę a tam szczępy z paska odlatują, na dodatek, te nitki zawinęły się w wisko, i na wyższych obrotach kręciło się strasznie co powodowało jeszcze większe obciążenie ściętego już do połowy paska, stres był niezły ale jakoś delikatnie dojechałem do domu

mój AVF w styczniu przy -10 stopniach odpalał na dotyk przy 3 padniętych świecach, tylko dymka puszczał niebieskiego i w pierwszych sekundach troszkę nim zatelepało, sprawdziłem i tylko jedna grzała, aż sam się zdziwiłem, wcześniej miałem 1Z i przy padniętych świecach nie chciał wcale palić przy tej temperaturze

miałem kiedyś identyczne objawy w 1Z, błędów nie pokazywało żadnych a okazało się że przepływka była na wykończeniu, wyczyściłem ją i odrazu pomogło, ale na krótką metę po 2 miesiacach znów to samo i trzeba było wymienić

wymieniałem ostatnio, musisz wymontować całą ramkę wraz z szybą i mechanizmem, najlepiej zmienić cały mechanizm, z wymiana samej linki jest problem i może nie działać dobrze, mi linki zachodziły na siebie na rolce i musiałem wymienić właśnie cały mechanizm, na allegro koło 200zł znajdziesz, pytałem w ASO to coś koło 400zł krzyknęli

heh kilka dni temu przerabiałem temat, kołeczki jak się zepsują można kupić w VW-Audi, dawałem niecałe 2zł/szt, jak już się ma wprawę to w godzinę się idzie wyrobić z całą wymianą mechanizmu, mechanizm musisz znaleźć w dobrym stanie, ja chciałem zaoszczędzić i kupiłem na allegro za 100zł jakiś kombinowany,pół dnia roboty,odsunąłem szybę 2 razy i linki na rolce pozachodziły na siebie, co ja się z tym okombinowałem i nic z tego, kupiłem drugi za 200zł i ten już jest jak nówka, zrobiłem drugie podejście, godzinka roboty i szyba śmiga powodzenia

heh no ja też zauważyłem szuranie po wymianie oleju na motula, filtr MANa, wcześniej nie wiem co tam było, ale ogólnie to silnik na motulu jakby ładniej pracował

ostatnio brat nabył B7 z silnikiem BPW, problem w tym iż silnik głośno i twardo pracuje, zarówno na zimnym jak i po rozgrzaniu, porównywaliśmy odgłosy z moim AVF'em i mój pracuje o wieeeeele ciszej i ma bardziej metaliczny dźwięk, tamten pali na dotyk, nie kopci, ma moc tylko ta głośna twarda praca silnik chodzi równo, dźwięk jest czysty,nie słychać jakiś dziwnych odgłosów, nie świecą się żadne kontrolki, pod VAGa jeszcze nie podpinałem bo kabelek w drodze, czy ktoś ma jakieś przypuszczenia ? chyba te silniki nie są głośniejsze od AVF ?

heh, stawiam na przepływke

hehe, no to chyba jeszcze nikt nie wymieniał skrzyni może tam coś szura, ostatnio sprawdzałem olej w skrzyni i mam czyściuteńki

było już pisane kilka razy, wystarczy podkręcić śrubkę przy sztandze i szuranie znika, ale turbo nie pracuje wtedy do końca tak jak powinno, stawiam flachę że ten mechanior grzebie właśnie przy sztandze i nieźle sobie liczy. Z tego co widzę innego sposobu nie ma bez wymiany turbiny na nieszurającą sztuke (a czasem nawet nowe lubią szurać)

hehe, jest nas wieeeelu tu jest "lekturka" do przeczytania na ten temat http://www.a4-klub.pl/smf/b6_awx_niepokojacy_dzwiek-t17053.0.html hihi powiedział bym że nawet większość

dziadekblack powtarzasz się co "drugi" post, to ma być jakaś reklama twojego mechanika z Gdańska czy co? a co on ci niby miał zrobić w tak krótkim czasie ? stawiam na to że w kilka minut sztangę podrególował (o czym była mowa kilka postów wyżej) i 500zł skasował zrób logi to zobaczymy czy mam racje, czy oby twoja fura nie straciła na dynamice po tym cudownym zabiegu a teraz coś wtrące do tematu Właśnie przeczytałem cały wątek (troszkę zeszło) i myślę że ludzie opisują kilka różnych rodzajów "szurań". Nie wliczając odgłosów związanych z awarią sprzęgieł na alternatorze i klimatyzacji można stwierdzić iż temat dotyczy problemu z turbem. W ostatnim czasie nabyłem B6 AVF (sądząc po dokumentacji i ogólnym stanie bardzo prawdopodobny przelot 163tyś km) i też zauważyłem niepokojące dźwięki w moim autku, wertowałem rożne tematy aż trafiłem tutaj. Moim zdaniem opisywane tu problemy odgłosów z turbiny można podzielić na dwa rodzaje. Po oglądnięciu materiałów audio video tu przedstawionych trochę mi ulżyło, a jednocześnie jestem w szoku co zobaczyłem. U mnie objawy są zdecydowanie mniej słyszalne, szuranie (w zimie myślałem że to śnieg nabity w nadkolach) występuje po spuszczeniu z gazu gdy silnik spada z obrotów przy 1800 obr/min przez 1-2 sek. odczuwalne tylko na drugim biegu. Nie jest to aż tak słyszalne że muszę podgłaszać radio, ktoś kto nie wie o co chodzi pewnie nawet tego nie zauważy ale ja już się na to wyczuliłem i mnie to zaczęło martwić (do momentu przeczytania tego tematu;) Wcześniej 5 lat jeździłem A4 B5 1Z i tam nic podobnego nigdy nie słyszałem, a tu taka akcja (pewnie dlatego że tam w budzie troszkę więcej dB no i przede wszystkim turbo bez kierownic) Podsumowując ktoś pisał że po wymianie turbiny na nową dalej ma to szuranie, pewnie coś podobnego jak moje i mam nadzieje że nie ma się czym martwić, natomiast odgłosy przedstawione w materiale z pierwszego postu świadczą już o poważnej awarii jak się okazuje turbuleum i nie wyobrażam sobie żeby to było normalne

z ciekawości mierzyłem dziś stoperem swojego dla porównania, wynik 60-100km/h taki sam, do 160 narazie nie mierzyłem z tego co mi wiadomo to mam serie, aż mi ślinka cieknie co by było po virusiku

heh, no ja nie wiem może i tak ma być, dziś pojeździłem trochę autkiem i zauważyłem że nie zawsze szumi, dźwięk nie jest głośny i słyszalny tylko przy 1800obr/min głównie na 2 biegu (na 1 i 3 biegu prawie nie odczuwalny) gdzieś mi się o uszy obiło że może to być również EGR

jak wymienisz to turbo to daj znać czy jest różnica, bo zaczynam się martwić gdzieś kiedyś czytałem że rzeczywiście turbo może wydawać podobne dźwięki w tym zakresie obrotów i niezdrowo dla niego jest trzymanie auta w tych obrotach, potwierdzi to ktoś?

heh miałem identyczny przypadek we wcześniejszym B5, pojeździłem kilka dni ze zgrzytającą trójką i wywaliło mi dwójkę, jak się potem okazało pękł synchronizator na 3 biegu (taki mały półksiężyc) z czasem rozleciał się na pół i wpadł sobie w tryby :> trafił na przełożenie od drugiego biegu i posypały się ząbki, skończyło się wymianą skrzyni

tez mam coś podobnego, słyszalne na 1, 2 i 3 biegu przy obrotach około 1700-1900 przy w miarę stałej jeździe, bardziej gdy spuszczę nogę z gazu i naciskam sprzęgło, takie lekkie gruchotanie,szuranie, tak jakby coś lekkie wibracje dostawało, ale sam nie wiem co to może być,objawy podobne do opisanych w tym wątku http://www.a4-klub.pl/smf/all_b6_dziwne_odglosy_podczas_zdejmowania_nogi_z_gazu-t89358.0.html Odgłos jest podobny jak by mi się śniegu nabiło pod nadkola i tarł o opony, nawet myślałem że to przez śnieg no ale ostatnio stopniał a dźwięk dalej słyszę

Chciałbym sprawdzić czy przy moim nowym nabytku (AVF) było coś dłubane przy sofcie,autko ładnie ciągnie ale nie chciałbym żeby po jakimś czasie coś "wyleciało w powietrze" po spapranym programie. Mam dostęp do fejsa Galletto 1260, naczytałem się że nie polecacie tego kabelka, ale tak sobie pomyślałem czy jest możliwe nim zczytać soft ze swojego auta i porównać go z jakimś orginałem? czy przy zczytywaniu flasha też jest duże ryzyko uszkodzenia ECU ?

No właśnie chciałem aby mi ktoś doradził czy jest możliwość zamarzania mechanizmu przenoszącego ruchy od drążka zmiany biegów do skrzyni czy raczej jest to wina oleju w skrzyni(lub jego braku), nie chciałbym żeby zdarzyła się sytuacja że wymienię olej a problem dalej będzie występował.

Problem występuje na kilkustopniowym mrozie, gdy rano chce ruszyć samochodem nie mogę wbić żadnego biegu, w ogóle dźwignia zmiany biegów jest strasznie sztywna, nie można jej ruszyć, dosłownie ani nie drgnie, dopiero po potraktowaniu jej dość dużą siłą nagle puści i biegi można wbić ale wchodzą dość opornie do czasu aż silnik się nie rozgrzeje, po nagrzaniu silnika biegi wchodzą miodzio. Czy do skrzyni lub cięgien mogła dostać się woda? bo wygląda mi to tak jakby coś tam zamarzało "na kość". Poza tym samochód niedawno przyjechał z Włoch, czy możliwe że tam do skrzyni leją inny olej i może on nie wytrzymuje naszych warunków? Gdzie się sprawdza stan oleju w skrzyni B6 AVF ?

jak bezpiecznie ściągnąć tapicerke z drzwi kierowcy w B6 ? nacisnąłem otwieranie przy oblodzonej szybie icoś mi się z nią podziało,jakoś dziwnie lata, nie wiem jak się tam dostać żeby czegoś nie ułamać

Witam, ostatnio nabyłem A4 B6 1.9TDi AVF 2004r i chciałbym sie co nieco dowiedzieć o tym autku,mam nadzieje iż to forum bedzie mi w tym pomocne, pozdrawiam wszystkich