oczywiscie baskecior ma prawde rzeczac iż: dwumasowi bez roznicy czy cieply czy zimny. albo robi swoje albo nie. w sumie nawet chyba na zimnym, ma wiecej roboty
jezeli te drgania sa wieksze niz na zimnym ale nie wyrywa silnika z poduch tyle ze drzy zauwazalnie mocniej, to też bym sprawdzil EGR, moze motor na spalinach chodzi
a przy wylaczaniu ze sobie szarpnie -ale delikatnie- to ok jest, diesle maja duze cisnienie sprezania i to tego wlasnie objaw - rozpedem pare razy sobie spręży powietrze, hamujac.