ale co ma się tu wysrać?
tomek troche piszesz jakby taka lekka przeróbka tarczy była tak samo niebezpieczna jak jakieś skracanie półosiek czy obcinanie sprezyn
moje zdanie jest takie:
jest to raczej temat dla ludzi którzy są na przykład w mojej sytuacji, mają na przykład nowe łożyska i przeguby i to w dodatku te mniejsze i szkoda było by im znowu wszystko wymieniać, lub dla tych co nie chcą poprostu zmieniać kombinować z zawieszeniem, bo zacisk pasuje bez przeróbek w swoje miejsce
a ci co mają i tak troche rzeczy do wymiany i tak muszą rozbierać zawieche, a ci co mają choćby AJLa, V6stki lub diesle po lifcie, to mają i tak mniej roboty, zmieniają tylko zwrotnice i zacisków mają i tarcz plug'n'play kupe, w dodatku nie muszą zmieniać przegubów na większe, a tym samym półosiek, a tym samym i łożysk na większe jeśli chcą mieć wszystko tip top tak jak ci co mają jakieś zwykłe 1.8T 150KM i motory mniejsze, o wahaczu nie wspominam bo czy przegub duzy czy mały, dolny wahacz i tak idzie do zmiany jak ktoś chce mieć zwrotnice z wiekszym rozstawem
można to po prostu sobie skalkulować używając na przykład cen nowych części, bo chyba nikt nie bedzie pchał uzywanej zwrotnicy z rozwalonym łożyskiem czy używanej półosi z rozwaloną osłoną przegubu lub samym przegubem
generalnie to tak, pisze tylko w przypadku gdy ktoś ma mały przegub
wariant 1. zwrotnice z esy i zaciski i tarcze audi
-2x zwrotnica - ok 300zł
-2x nowe łożysko ok 200zł FAG za dwa
- 2x nowe przeguby tu różnie, ja mam ruvilla i jeżdzą jak na razie - ok 200zł za dwa
- 2x półosie to taniocha, 100zł
- dolny prosty wahacz też wiadomo są lema za 3stowy są i ruvilla za 150, czyli min. 300zł za dwa ruvilla
- no i tarcze i zaciski jakieś sensowne, zaciski jesli chce sie miec wieksza tarcze niż 334 to wiadomo, jakies 6 tlokow co też nie sa tanie, powiedzmy 600-800zł, nowe klocki 200, i tarcze tez ze 3-4 stowki
łatwo można policzyć że wychodzi około 2500 złotych i trzeba całą zawieche rozbierać przednią, plus jest taki że ma się powiedzmy wiecej tych tloczkow w zacisku, no i minimalnie wieksza tarcze o nieco ponad 1cm, ale nie wiem czy 6tlokow z touarega wejdzie pod 17cali
a wariant 2. zaciski z R32 bez rozbierania niczego
- może nie zaciski ale jarzma są rzadkie i drogie, ok 1000zł (jakby uzywek nie było to z tego co pamietam ori nowe kosztuja ok 80$/szt za oceanem ori z przesylka to jakies 600zł za dwa, a zaciski po cenie złomu można kupić na allegro z W8, bo nikt tego nei kupuje, wiec teoretycznie moze wyjsc taniej jak uzywki z polski
- klocki to taniocha do tych zacisków, ja raz nowe kupiłem za 120zł z wyprzedazy ale policze po ok 150zł
- i tarcze 334mm z merca + obróbka - ok 600zł za gładkie, a na upartego te z aukcji za 1000zł bez przeróbek
wychodzi ok 1600-1700 zł ale jest często tak że można dużo taniej wyrwać te zaciski z jarzmami, a plus jest taki że wszystko stare zostaje i nic nie trzeba kombinować, żadnych półosiek, wahaczy, przegubów itd.... wiec jesli mowa o kombinowaniu to raczej więcej jest zdecydowanie w pierwszym przypadku