to i ja napiszę na temat wahaczy produkowanych kiedyś i teraz,wahacze Meyle HD z roku 2006 lub 2007 były założone w mojej poprzedniej b6 wytrzymały do roku 2015 i przebieg około 140tkm,nie wysypały się końcówki bo nic nie stukało a wyrobiły się tuleje wahaczy a najbardziej dolne,być może było to spowodowane mocą 260-270 i napędem na przednią oś i obniżeniem -70
więc postanowiłem kupić ponownie Meyle HD w 2015r,latają dobrze i nic nie puka ale po dokładnych oględzinach co widać to odlew identyczny,sworznie ciasne jak to nowe ale tuleje ewidentnie widać,że jest mniej gumy,tuleje są cieńsze i sama guma jest bardziej miękka jak w tych starszych,po założeniu ewidentnie przy niższym i twardszym zawieszeniu czuć różnicę że auto jest bardziej gumowate na boki
tyle ode mnie
sory Dystrybutor SKV, że tu ale akurat dyskusja się potoczyła.