-
Postów
559 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez amaradaar
-
spoko dawaj w ciemno, siedzę właśnie w promajna pogoda zejebiaszcza dzis 31 poki co a ma być 33.. słońce w pełni. wolnych lokali jest w pip.. w baskiej vodzie trochę więcej ludzi ale też nie ma tragedii... w makarskiej w zasadzie to samo.. atrakcje typu paraseiling skutry itp jeszcze nie czynne.. ale pomału widze się szykują do startu.. w promajna w zasaadzie 90% to lokalni i bośniacy, kilka par polaków i germanów.... także w lokalach można przebierać jakby co jestem w jelena i bojka mam apartament bojka 1 i powiem wam standard jest za***isty plus basen i murowany grill na dworze poprostu petarda
-
wujek google prawdę Ci powie...
-
no to lakiernik niech wyprodukuje
-
Nowe przepisy - zabierają prawko za 50km/h
amaradaar odpowiedział(a) na RALF76 temat w Na Każdy Temat
Jakież to proste.. tak samo jak prosta jest konstrukcja radaru iskra-1 30 km w tą czy wewtą... 50m pomiaru przed terenem zabudowanym czy w nim.. jak Ci wprowadza przepis że masz oddać 50% wypłaty na kilometrówki posłów też pewnie powiesz przepis to przepis... -
jak dla mnie nie ma różnicy.. zakładałem 3 tygodnie temu tylne pdc na przód i działa i gra idealnie Dzięki za informację ... Bałem się, że może być problem ze względu na inny kąt wtyku ... Ale... w poniedziałek montaż no u mnie nie było to i u Ciebie nie powinno być ja jedynie co to zrobiłem lustrzane odbicie czujek ale obstawiam że to nie ma żadnego znaczenia więc udanego rezania ombre jak dla mnie nie ma różnicy.. zakładałem 3 tygodnie temu tylne pdc na przód i działa i gra idealnie Dzięki za informację ... Bałem się, że może być problem ze względu na inny kąt wtyku ... Ale... w poniedziałek montaż no u mnie nie było to i u Ciebie nie powinno być ja jedynie co to zrobiłem lustrzane odbicie czujek ale obstawiam że to nie ma żadnego znaczenia więc udanego rezania ombre
-
jak dla mnie nie ma różnicy.. zakładałem 3 tygodnie temu tylne pdc na przód i działa i gra idealnie
-
a no ba jak jest gra warta świeczki to warto i się pomęczyć ale tu to jedynie oddać pięknym za nadobne... no powiem szczerze z golfem to się udało tylko daltego że jak każdy mechanior tak i ten nie oddaje urzędowi tego co powinien.. i dobrze to wymysliłeś ale z handlarzem to już nic nie pomoże niestety.. jedynie można zrobić myk, kupić najtańsze auto, nagrywać całość i jak znam życie na fakturze będzie niższa cena niż ustalona... i wtedy pokazać Panu nagranie.. i albo oddaje kasę za tamto auto albo robimy donosa może zmięknie.. co do transpotera za cholere bym nie oddał nawet zlotówi ani nie przyjął auta.. bez jaj po 3 miesiącach targania o 2 tony więcej materiału niż powinien np....
-
no to jak gra sam przód to ejst nadzieja ze tylko dali przejsciówki na kostkach i nic nie grzebali
-
orginalnie sterownie bylo przód radio tyl wzmak.. wątpie by ktoś niszczył kable i je wyciągał zmienaijąc radio na chinola.. zatem powinno byc wszystko gdzies tam pochowane ...
-
Ja bym na woim meijscu wywalił klimatronik i zwiększył dziurę aby szukać reszty kabli, bo moim zdaniem było ori radio weic wszystko tam ejst tylko ktos przerobił całość pod chinola i teraz trzeba w drugą stronę Ja bym na woim meijscu wywalił klimatronik i zwiększył dziurę aby szukać reszty kabli, bo moim zdaniem było ori radio weic wszystko tam ejst tylko ktos przerobił całość pod chinola i teraz trzeba w drugą stronę
-
Tym razem to juz Ty przesadzasz chyba nie jesteśmy baletnicami tylko chłopami więc juz tak nie dokręcaj "ciulu" tylko się nie obrażaj no widzisz czyli jak to zwykle w Polszy wygrywa tak naprawdę handlarz bo on nie musi zamrażać pieniędzy na dwa lata toraz a dwa jesli dostanie z wartoscią za dwa lata to tak czy siak jest w głębkiej beskidzkiej... nie no po tym jak napisałeś że frajer miał lawetę to chociaż mogł powiedizeć dobra to ja CI go mogę w cenie scholować do domu albo coś, ale widzisz to handlarzyna jest on żyje z oszukiwania ludzi w ma głęboko w pompie wasze zmartiwenie on ma juz kasę za szrota który moze wcześniej srzedawal mu się pół roku... no i widzisz Tu wydaje mi się że jest właśnie lipa, obroni się obroni ale za cenę tego szrota.. bo Ci przyjedzie taki ombre i Panie ale to jest 2004 rocznij 1,9 tdi.. ale Panie to ma nowe tarcze s4 i klocki ferodo ds caly wydech z kwasiaka.... no no widzę Panie to co spuści Pan 4 tysiaki i zabieram.. no ale tu naszczęście tak jak mówisz są znajomi którzy widzą co robisz i wiedzą że nie ma nic pewniejszego jak od Ciebie dlatego ja się o sprzedaż nie martwię bo tylko męczą mnie kiedy w końcu sprzedaje... no a wracając do freda to skoro taki cfaniaczek nie mozecie sie przejechać koło komisu z farbą olejną ?? bo za pompe ani lawetę to on Wam nawet grosika nie da...
-
Są to takie same silniki 120/136/143 są identyczne. a 170 ma inna turbinę. no i we wszystkih to jest tylko i wyłacznie różny soft.
-
Jeżeli rękojmia ma jakieś podstawy prawne to powinna dotyczyć zarówno handlarza jak i osobę prywatną, swoją drogą myślałem już o sprawdzeniu faktury i tego czy nie było jakiegoś wałka na vacie, i postraszenia gościa odpowiednim urzędem, bo tak jak mówisz jeżeli dobrowolnie się nie porozumieją to sprawa jest nie do uratowania za duże koszty/ nerwy, zrobić doniesienie o oszustwie to też trzeba udowodnić celowość zatajenia usterki, no i do sądu iść z taką głupotą to szkoda czasu, jeżeli sprawa by się zakończyła nie powodzeniem to jeszcze koszty sądowe by doszły więc jak nic się nie dogadają to tylko zacisnąć zęby i wypić to piwo Aj kolego AMARADAAR to nie jest post dla wylewania swoich flustracji jak i żalów nie przypominam sobie też abym nazwał Cię idiotą więc zachowaj jakiś normalny poziom tej rozmowy, moje pytanie nie ma na celu szukania dziury w całym tylko chciałem zasięgnąć opinii ludzi którzy są w temacie bardziej ogarnięci niż ja i mogą pomóc coś doradzić, całe zajście mnie nie dotyczy ja starałem się jak tylko mogłem odwieźć go od tego zakupu ale sami wiecie jak to jest z tym napalaniem, nie szło i tyle. Wiesz nad tym samym myślałem co bym zrobił gdyby to dotyczyło mnie i ja byłbym sprzedającym i masz rację wątpię abym zwrócił pieniążki jednocześnie znając SWOJE auto ,uznał że awaria była efektem normalnej jazdy, tu sytuacja jest inna auto fakt ma swoje lata mimo wszystko być celowo oszukanym nie jest fajnie nawet gdyby to chodziło o starego Żuka. Kolego życzę Ci aby było Cie stać na zakup tylko nowych aut, które też powiedzmy sobie szczerze nie są wolne od wad a serwis olewa problem, jednak dla mnie to strata pieniędzy sam jeżdżę 13 letnim autem i nie narzekam. Nie mam pretensji do niewiadoma tak jak to mówisz a jedynie szukam odp na to czy w takiej sytuacji są jakieś prawa stojące po stronie kupującego umożliwiające mu jaką kolwiek rekompensatę przy celowym działaniu sprzedającego. Nie wmówisz mi też że auto było tanie bo nie była to cena najniższa za ten model i rok więc normalne jest chyba to że wymaganie aby auto było chociaż sprawne nie jest na wyrost. Domyślam się również, tak jak napisałem powyżej że w sytuacji kiedy strony się nie porozumieją to jedyną opcją jest ogarnięcie auta i tyle, więc nie bij piany. Osobiście mnie nigdy też to nie spotkało i mam nadzieję że nie spotka Tobie życzę tego samego ale nie dajmy się też zwariować takie rzeczy się zdarzają i zdarzać będą wiadomo że czujność przy zakupie auta szczególnie z Radomia x 3, ale od wszystkiego się nie da ubezpieczyć można tylko zminimalizować skutki sprawdzając wszystko co się da i to tyle . Z drugiej strony to co napisałeś na koniec nie pasuje mi do całości ja wiedząc o tym że coś jest nie tak chociaż bym o tym poinformował żeby właśnie uniknąć jakiś żali wzajemnych potem, i nie chodzi tu o jakieś specjalne wertowanie auta przed sprzedażą bo ten obowiązek faktycznie jest po stronie kupującego jeżeli nie chce się nadziać, ale chociaż wypadało by być normalnym bo tylko to nas różni od handlarzy. Nie no kolego żebysmy się nie daj Boże źle nie zrozumieli, ja nigdy przenigdy nie nazywam Ciebie idiotą tylko mówię o sobie że gdybym wierzył że taki role jest orginałem to mogę mieć pretensje tylko do swojego intelektu no tak masz racje ale rpzecież ten temat przewala się od zawsze.. taki jest poprostu efekt szukania okazji.. i przez takie własnie szukanie potem czy Ty czy Ja mamy problem z dobrym sprzedaniem samochodu ( w dobrej kasie) mimo że wkładamy (a przynajmniej ja) w niego same orginalne graty najwyższej jakości oleje filtry itp... i stąd nie moja frustracja ale poprostu to juz się tak toczy i toczy.. a taka jest poprostu brutalna prawda.. wracając do sprawy.. moim zdaniem nic a nic nie wywalczysz bo jedynie co to sprzedawca odeśle Cie do sądu gdzie nei pójdziecie bo i tak nie macie szans udowodnić że ukrywal cokolwiek... no i więc właśnie niesteety ale auto jest leciwe i używane i nikt nigdy nie wie co się stanie.. więc tak jak Ty tak i napewno handlarz nie będzie skłonny dać Ci od tak 1000zł.... dlatego jak sprzedaje auto to i tak zawsze modle się by nic się nie zesrało w silniku zaraz po kupnie.. bo reszta to wiadomo jest na oku i widac czy turbina siada czy wachacze pękaja itp... ale w środku silnika i elektroniki nikt nie siedzi.. a jak już sprzedajemy auto to wiadomym jest że i tak utargowaliście jakąś kasę więc nie chce ktoś dodatkowo dokładać kolejnego tysiaczka.. no i wracając no okey może twój nie byl ookazją ale mimo wszystko nie powinno być kupowane z zagłębia złomiarzy.. bo i przez to później mamy taki rynek jaki mamy... no ale dobra reasumując nie chcę Cię obrażać , ani kolegi, chcę tylko powiedzieć zebyśmy zaczęli bardziej używać własnego instynku i rozumu to nie będzie trza szukać ratunkowych rozwiązań.. jak wszyscy mówią że Radom to zagłębie złomów to skąś taka opinia się musiała urodzić. a co do rękojmi moim skromnym zdaniem do rzeczy używanych nie ma żadnych z tego typu opcji.. na nowych gratach autach się wykręcają i zasłaniają prawnikami.. więc tym bardizej i Tu i zdecydowanie Handlarze o tym wiedzą a ze do tego jeszcze klientów mają jak na pęczki i uchodzi im to płazem to korzystają.. może słusznie może nie.. podsumowując ja wychodzę z założenia Handlarz to szuja i jego zarobek to tylko i wyłącznie jakiś przekręt.. więc kupuję od prywatnych osób... i tak powiedzmy chronię się przed wałkiem.. zobacz teraz na mobile auta w Polsce sprowadzne opłacone tansze niż w Niemczech a przecież jeszcze zarobek handlarza jak to..?? Taki to już minus internetu i Forum drogi Henryku ee no widzisz skoro miał swoją lawetę i nie pomógł to już ewidentnie miał coś za uszami ale tak czy siak d*pa.. bo takiej pompy ni w ząb mu nie udowodnisz.. ale za to przynajmniej będziesz kolejnym który mam nadzieje do radomia nie pojedzie.. i obsmarujesz tego frajera handlarzynę no tak tylko że jak coś chcesz ukryć to zawsze ukryjesz a skoro wiadomo że tam same walki to poprsstu nawet jak zwiększysz czujność x 7 to i tak będize rpzewalony jak nie naprawa wycieku oleju szamtą to przebieg podzielił przez 3.... dlatego poprostu nie trzeba tam wcale zajeżdżać i nastanie spokój.. zobacz za granicą nie ma taki problemów (oczywiście w cywilizowanych krajach) bo raz że ludzie nie tak jak Polacy uczą się na czyichś błedach a dwa Państwo takich krętaczy szybciutko prostuje.. a u Nas że od najwyższego szczebla same wały to i tu mają to w d*p..ie.. dlatego mamy internet fora i trza pytać before nie after..
-
http://www.bmw.pl/pl/pl/ proszę bardzo tutaj w każdej chwili po zakupie auta można iść w ciemno z takim tematem.... a tak z drugiej beczki.. kuźwa rocznik 97 pelnoletnie auto a Wy chcecie jakieś roszczenia o ukryte wady walić... ludzie sami robicie sobie pod górkę a potem płacz do świetego niewiadowa.. sam napisałeś oczywiście auto z Radomia skoro to takie oczywiste to i równie oczywistym napewno było nim pojechaliście że nie bedzie to perełka... zwłaszcza jak ma 18 lat.. i szczerze mówiąc wkurza mnie takie podejście bo teraz macie żal do sprzedawcy a nie do siebie że sami daliście się nabić w butelkę (nawet jeśli wadę ukrył) tak wiem przecież jak ukrył nie mogliście nic zrobić, do serwisu się nie oplacało jechać bo za tanie auto itp itd.. tylko powiedz mi czemu nigdy nie miałem takiej historii.. bo jak wiem że w Radomiu sa sami złomiarze to nawet nie jadę tam oglądać choćby nie wiem jaka perełka tam stała... bo jak cena rynkowa jest od 10-20k to nie kupuję za 10k bo wiadomo że to szrot.. i albo bierze się okazję i RYZYKUJE (powiedzmy to sobie wprost) i zakłada jakies finansowe wtopy albo omija bokiem.. i dodam jeszcze moje zdanie.. albo się jest facetem albo nie i skoro było ryzyko to teraz trzeba wziąć to na klatę i naprawione zapomniane.. a nie winić handlarza (nawet jeśli winny) to po to mamy rozum żeby z niego korzystać. to tak jakby winić gościa pod rynkiem że sprzedał nam fałszywego rolexa za trzy stówki wiedząc że kosztują 30 tysi.. no sorry ale moim zdaniem to można mieć tylko żal do samego siebie że się jest idiotą. a tak z drugiej strony sprzedałbyś auto a ja wracając nim do domu dajmy na to straciłbym smarowanie zatarł silnik koszt naprawy 5 tysięcy (oddałbyś mi kasę) ?? a skąd możesz wiedzieć czy ja go przez godzinę nie pałowałem na czerwonym zakresie obrotów... albo nawet teraz jeżdżę autem 4 lata wymieniłem termostat.. (prócz rzeczy serwisowych) i co skąd mam wiedzieć że pompa siada .. przecież oczywiste że jak będę go sprzedawal to nie pojadę do serwisu Panowie zobaczcie cały silnik jak tam stan bo sprzdaję i jak co to wymieniajcie co trza na nowe... a potem pryzjedize jeden z drugim mądry i powie Panie curfa w Radomiu taka sama za 15 stoi...
-
Budujesz/remontujesz dom lub mieszkanie? Tutaj możesz zadać pytanie
amaradaar odpowiedział(a) na Damian temat w Na Każdy Temat
Chłopaki weszły już przepisy ze wystarczy budować dom na zgłoszenie ?? czy kiedy wchodzi ? -
Nuu ba Wiadomo Panie że Honiton Lepsiejszy ale dla zwykłego majsterkowania ja mam Yato no ale da sie ukręcić a ogólnie pokazywałem jeno co ma sobie lajsnąć
-
Promocyjne ceny na Motul, Liqui Moly, Valvoline. Części samochodowe najtaniej.
amaradaar odpowiedział(a) na dzik temat w Pro Choice
Ja dostałem dzikuję -
a dokładnie spline kup Panie Se ten zestaw i już http://allegro.pl/komplet-bitow-torx-hex-spline-40-cz-yato-yt-0400-i5106393368.html
-
Wszyscy witają Ciebie
-
nie no się należy manto
-
No widzisz i jeszcze podziękuj temu w lidlu co Ci zderzak przerysił że Cię zmobilizował do zakładania PDC
-
nagrzewnica ?? czy po prostu woda ?? woda będzie sie dostawać pod sterownikiem silnika tą skrzynką jak otworzysz maskę to przy podszybiu od strony kierowcy
-
Baaa napewno planuje tylko że chorwackim skoro czas dojazdu prawie ten sam
-
No nie powiem ale też się dorzucam do Jacka dla Ciebie Boguś za info