Właśnie odebrałem autko bo było na wymianie rozrządu.
Cała przyjemność kosztowała 900zł
Wiec tak wymienione zostało:
-rolka napinacza,
-rolka prowadząca,
-rolka klimy,
-pasek rozrządu,
-napinacz paska wieloklinowego,
-pasek alternatora,
-rolka klimy
Do tego poszło nowe Borygo.
Plus robocizna 220zł.
Powiedzcie teraz czy tak jak mówił mechanik nie trzeba wymieniać pompy wody???