Koleś ma taki sam problem tzn przed blokiem za własna pieniądze zrobili parking i postawili tabliczkę"tylko dla mieszkańców ..."
Teraz jak ktoś parkuje nawet nie zdarzy wysiąść z auta a lokatorzy już dzwonia.Z tego co wiem to panowie z SM wlepiają pouczenia i po sprawie
Wszystko wina ludzi którzy kiedyś to zaprojektowali,za czasów komuny na parkingu stały 4 auta a dziś niestety nie ma gdzie zaparkować.
Wszystko kwestia dogadania.
Młody nie potrzebnie pyskował,mógł powiedzieć że wpadł na chwilkę i byłoby po sprawie.