Skocz do zawartości

wesz82

Pasjonat
  • Postów

    4695
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wesz82

  1. Mogę polecić iskę 3 generacji do miasta jest,mała,zwinna,ekonomiczna,i prowadzi się zajefajnie tylko trzeba by jeszcze troszkę dołożyć.
  2. Temat już był przerabiany-Lemforder
  3. Spróbuj jeszcze dolać strzykawką do środka jakiegoś smarowidła,jak nie stuka to powinno pomóc
  4. Niezła sztuka Pogratulować Koleś też zaczynał od takiej i po roku znudziła mu się i kupił tysiaka,pocieszające jest to,że twierdził że do 180km/h nie czuł znacznej różnicy w mocy Nie dziwie się ze prawie wszystko Cie boli bo ulice macie ładnie rozpitolone ;(
  5. Klepać,klepać tylko że za BMW co by znów nic się nie spitoliło
  6. ja akurat mam ten jeden wahacz do wymiany,bo jest podgięty,wiec raczej mnie to nie dotyczy. co do tego allegrowicza,to wątpię ,żeby mi pomógł,bo występuje tu "konflikt interesów" Ale właśnie o to chodzi że wygląda ze jeden jest walnięty a po jego wymianie oraz usztywnieniu całego zawieszenia w następnych wychodzą ślady zużycia... Napisz do TOMM77 z nim jeszcze nie było problemów
  7. roczniki od 2006 wogole mnie nie interesowały bo tam jest juz silnik 2.5L to taki odpowiednik 2.0 TDI BLB z Audi czyli niezły bubel.Ma otwarty blok przez co jest o wiele słabszy niż Sti z silnikami 2.0 ( słabszy w senie o wiele mniej wytrzymały ) juz w seryjnych autach wydmuc**je uszczelki i masę innych ciekawych rzeczy sie z nim dzieje nie mówić juz o dłubanych i upalanych.Z tych roczników jedyne co jest warte zachodu to Spec C bo to 2.0 jest ale niestety tylko jako JDM :gwizdanie: spalanko to ok 14, 15 l w miescie na trasie da sie zejść do 10-12L upalnie to w zależności od fantazji ale tak od 20L w gore To fakt koleś ma STI z 2007 i już po nie całym roku użytkowania musiał wymieniać uszczelkę tylko że on zrobił tak że czekał aż zajeździł silnik i pojechał na gwarancje Autko fajniutkie a dźwięk boksera kozak
  8. ja wiem ze sa cewki ale te przewody co od nich ida tez sie z czasem zuzywaja i sa do wymiany a u mnie obroty zaczynaja falowac przy duzej wilgotnosci a jak jest ladna pogoda to wszystko jest ok! przepustnice mam wyczyszczona i zaadoptowana,przeplywomierz wymieniony,swiece wymienione![br]Dopisany: 30 Maj 2009, 00:01_________________________________________________dzisiaj zaobserwowalem ze obroty tez mi falowaly jak padal deszcz ale jak sie silnik rozgrzal i pojezdzilem troche to falowanie ustalo wiec napewno musza to byc te przewody! moglby ktos z was napisac jak one sie dokladnie nazywaja albo jakis numer bo nigdzie ich nie moge dostac?[br]Dopisany: 30 Maj 2009, 14:03_________________________________________________jeszcze jedno pytanie: czy u was przy kreceniu kierownica na postoju obroty tez spadaja bo u mnie tak sie dzieje? przy kreceniu na postoju to ze troche opadna to normalne ale po ulamku sekundy powinny wrocic do stalego poziomu wlasnie tak mam ze spadna do jakis 600obrotow i spowrotem wracaja! [br]Dopisany: 30 Maj 2009, 16:04_________________________________________________a wiec przewody co prowadza do cewki nie moga miec przebicia? czemu jak silnik sie rozgrzeje lub jest sloneczna pogoda to falowania nie ma? a jak sprawa wyglada z cewkami ? jak padana to juz na amen czy moze byc taka sytlacja ze raz jest dobrze a raz zle? Zanim będziesz szukał droższych rozwiązań sprawdź najpierw te tańsze Te tzw fajki nie będzie powodem falowania lecz przerywania silnika Przyjrzyj się dobrze układowi elektrycznemu,możliwe że jest gdzieś przebicie i dostaje wilgoci a po rozgrzaniu jest ok.
  9. Napisz do TOM on wie co i jak Proponuje użyć także wyszukiwarki
  10. ja wiem ze sa cewki ale te przewody co od nich ida tez sie z czasem zuzywaja i sa do wymiany a u mnie obroty zaczynaja falowac przy duzej wilgotnosci a jak jest ladna pogoda to wszystko jest ok! przepustnice mam wyczyszczona i zaadoptowana,przeplywomierz wymieniony,swiece wymienione![br]Dopisany: 30 Maj 2009, 00:01_________________________________________________dzisiaj zaobserwowalem ze obroty tez mi falowaly jak padal deszcz ale jak sie silnik rozgrzal i pojezdzilem troche to falowanie ustalo wiec napewno musza to byc te przewody! moglby ktos z was napisac jak one sie dokladnie nazywaja albo jakis numer bo nigdzie ich nie moge dostac?[br]Dopisany: 30 Maj 2009, 14:03_________________________________________________jeszcze jedno pytanie: czy u was przy kreceniu kierownica na postoju obroty tez spadaja bo u mnie tak sie dzieje? Sprawdź jeszcze przewody które prowadzą z cewki do świecy Przewody zaś idące do cewki albo działają albo nie... Co do obrotów to sprawdź stan płynu od wspomagania ewentualnie wymień go jak to nie pomoże to pompa się kończy
  11. Panowie ja was nie kumam,przecież takie są jego plany i jak byście nie pisali i próbowali udowodnić waszą nację kolega Ajax i tak będzie do tego dążył... Po co komentarze w stylu idź pomaluj zaciski na fioletowo????????? Zamiast szkodzić to pomóżcie w tym żeby było bliżej tych 500 kucy
  12. Szczotki i jeszcze raz szczotki Też tak miałem,ale po rzekomej naprawie przez elektryka dalej jeździłem bez nawiewu więc kupiłem nowy i po kłopocie.
  13. wypierdziel ten olej i zalej pół syntetykiem Nie leje się mineralnego do Turba
  14. Sprawdź jaki jest stan płynu w wyrównawczym od wspomagania. Wahacz raczej nie ma nic wspólnego,słyszałbyś stuki
  15. Podjedź do gazownika samemu nic zbytnio nie wymodzisz
  16. Aż pewnie im wstyd po takim czymś wsiadać za kierownicą BMW
  17. a ja nie polecam niestety jak dla mnie to już przesadzili z umiejętnościami
  18. Spokojnie zrób porządną diagnostykę żebyś wiedział na czym stoisz,później będziesz się zastanawiał co zrobisz z autkiem
  19. Dokładnie zdaje się że silnik jest już zdrowo zajeżdżony
  20. Co do tego plastiku uważaj jak będziesz odkręcał śruby żeby ich nie urwać bo potem trzeba będzie zdejmować głowicę Zaopatrz się także w komplet nowych uszczelek.
  21. Te już ładniej się prezentują i nie trzeba by nic ściągać Sorki Tobi faktycznie fela w 2-gim linku jest inna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...