Na pewno bym omijał dużym łukiem RS serwis.
W tym "serwisie" zapłaciłem 70zł za CAŁKOWITE popsucie przepustnicy w SEACIE. Po "czyszczeniu" nie nadawała się już do niczego.
Musiałem się wykłócić o zwrot zapłaconej kwoty. O naprawie popsutej części nikt nie chciał słyszeć, nawet właściciel.
Przy tak specyficznym urządzeniu, jak MULTI, to jechałbym do ASO-w razie czego jest papier, że to oni dotykali, albo np. do Bart-S. Na pewno droga do niego wyjdzie taniej, niż testy skrzyni na jakimś dziwnym oleju.
Ewentualnie robota samemu, jak są warunki i chęci.