ta z takim agentem na czolgiste spotkalem sie na ekspresowce i szyba poszla w piz*... dziekuje takim bardzo milym gestem ,wyprzedzam, jade spokojnie przed nim a po jakiejs chwili wale po cheblach niech on sra po gaciach mam to w d*pie chamstwo trzeba tepic ,moze brutalne ale moze ktos sie nauczy , a co do oczyszczania auta to tak, snieg miotla z dlugim kijem domowa ,a lod odmrazam silnikiem czyli odpalam i ide sobie cos porobic az pusci