Byłem u tego użytkownika co Ci podałem z problemem więc nie to, że jestem gołosłowny. Ma swoją galerię montaży i cieszy się dobrą opinią również na lpgforum.
Ja się zraziłem do warsztatowni i w sumie zmusili mnie do naprawy instalacji we własnym zakresie jeszcze na gwarancji, bo winą obarczali oczywiście zasyfiony gaz, potem silnik i sugerowali nawet uszkodzoną głowicę. Prócz tego ani razu nie wymieniono filtra fazy ciekłej podczas dwóch serwisów, ale kasę wzięli i wpis odnotowany w serwisówce. Uważają, że filtry odstojnikowe są zbędne i ponoć nie da się u mnie tego zamontować, bo za mało miejsca. O dziwo jakoś od ponad roku jest zamontowany