sławek, trochę chyba przesadzasz z tymi kosztami i straszysz innych. Pozatym jest opcja kupienia zawiasu z anglika za śmieszne pieniądze - sporo tego ostatnio przyjechało i to w niezłym stanie.
Nie zgodzę się też, że przód trzeba robić co roku. Kupiłem auto prawie 3lata temu, przejechałem po dziurawych gminnych i powiatowych drogach 80kkm, nic nie robiłem i teraz do wymiany z przodu mam:
-lewa końcówka drążka
-lewy górny wahacz przedni
-prawy łącznik stabilizatora
-lewe łożysko, bo zajebałem w krawężnik zimą
Chyba że rocznie robisz 100kkm...