Robero321

Niestety nie robiłem ale różnica kolosalna. Na tyle duża ze jak parę razy ze spotu wracałem z kumplem w 1.8T w B7 to za 2 czy 3 razem spalił sprzęgło żeby dorównać mojemu ASn owi a mam go w automacie, który zamula go niesamowicie w porównaniu do manuala..

Jak byś poświęcił z kilka minut na poszukanie odpowiedzi na forum to pewnie zaoszczędził byś sporo nerwów a przede wszystkim kasy bo temat pieniącego się płynu omawiany wielokrotnie a rozwiązanie banalne .... i dość tanie w porównaniu z tym co serwują mechanicy czyli regeneracje pompy albo maglownicy zależy na kogo się trafi..

Teraz taką prewencje tyle że w żelu i nie doustną to nawet dzieciom w przedszkolu każą stosować... To dorosły w pełni na legalu może stosować

Błędami z rozrządu nie sypało. Mocy jak zmierzyłem na hamowni to brakowało 50 kucy. Okazało się że wałek w kolektorze był rozsypany i z podciśnieniem zrobiona rzeźnia. Przy okazji rozrządu poszedł do wymiany cały kolektor z wałkiem i nowe przewody podciśnieniowe prawidłowo zamontowane i samochód odżył..

Osobiście miałem bardzo podobne wartości maxymalna miała właśnie 16 i jeszcze to jakoś jeździło ale po ustawianiu dało rade zejść do 4 zer po roku jazdy trochę się rozjechały i oscylują w okolicy 1

Generalnie to są sterowane olejem a właściwie to odpowiednim ciśnieniem oleju i bez oleju na sucho to możesz narobić sobie szkody .. Tak bez oleju mogą wydawać dziwne dźwięki. Jak są uszkodzone również..

Jeżeli mruga to znaczy że palnik pada a nie koniecznie przetwornica w drugiej palnik mógł po prostu już paść. Przetwornice mogą być sprawne. Jeśli któraś pada faktycznie możesz oddać do regeneracji.. wtedy masz na nie gwarancje a nie jak przy używkach.. Nie kombinuj ze zmianą tylko kup porządne palniki nawet na forum możesz kupić od Hamera moje już 2 rok chodzą a poprzednie chyba z 8 lat wytrzymały..

Faktycznie mały ekranik i nie zwróciłem uwagi na kartkę. to powinno być jeśli blok cały..

Pytanie czyściłeś może otwory na szpile ? ? Drugie pytanie dokręcałeś według prawidłowej kolejności ?

Temat z katalizatorami przerabiany wiele razy również na forum i dźwięk po wyjęciu wkładów jest metaliczny po jakimś czasie jeszcze się trochę nasili. Jak ktoś tak będzie jeździł to z czasem się przyzwyczaj i nie będzie zauważał różnicy co nie znaczy że podźwięk metaliczny zniknie.. i brzmi to w pewnych zakresach obrotów i obciążeń jak co po niektórzy porównują do poloneza... choć osobiście jak nie miałem wkładów to dla mnie to bardziej był to metaliczny podźwięk. (Generalnie wkład w środku kata jest w kształcie plastra miodu i styka się z obudową na całej powierzchni od środka jednocześnie usztywniając blachę-obudowę jak pozbawisz go usztywnienia to siłą rzeczy pucha będzie wchodziła w rezonans własnie w taki podźwięk. ) Co do błędów to będą i tyle. Nie życzę Ci żeby spotkała Cię sytuacją kiedy np będziesz wyprzedzał i będzie kończył Ci się pas a tu nagle check engin błąd na kompie obcięcie mocy i awaryjne hamowanie albo dzwon bo ktoś Ci na forum doradził gówniane tulejki dystansowe do sond lambda. No ta bene po własnie takiej sytuacji następny mod w ASNie to były zmienione hamulce na 320 a później na 345 mm... Co do głowicy to dużo zebrane zostało? Jeśli chodzi zaś o tulejowanie to niestety ale u mnie też na to nie dają gwarancji...

Niesyty rozrząd w ASNie nie jest tani

U mnie już w połowie marca zrobi się luźniej.. Widziałem że Pixi zmienił furaka muszę oblookać bo poluje na coś podobnego

Czytaj ze zrozumieniem . Bez wyprogramowania będzie sypać błędami wypowiedz odnosiła się do samego usunięcia - pokruszenia katów...#36 gdzie nie ma mowy o wyprogramowaniu.. Więc koniecznie będzie sypać błędami i dźwięk też będzie do d*py..

a napięcie na aku sprawdziłeś?

Jeszcze nie tym razem

Nie jest łatwo..

Będzie jak w poldku i będzie sypało błędami..

Zanim zaczniesz coś robić z blokiem SPRAWDŹ GO...

Tak mi to robił warsztat specjalizujący się tylko w tłumikach. Tak to wyglądało mniej więcej wspawane zostały rury przelotowe na całej powierzchni zostały nawiercone i owinięte materiałem wygłuszającym do tłumików i tak we wszystkich 4 szt.. Jeżdżę z tym już z 7 lat może 8 i jest spokój nie martwię się że przegrzeje blok a czasami silnik dostaje tak po garach że tarcze hamulcowe się krzywią i nie dają rady (a mam 345mm ..) a blok bez problemu wytrzymuje katusze.

U mnie też nie ma rdzy.. Sprawdź czy nie miałeś lakierowanego tyłu może blacharz - lakiernik przeciął warstwę ocynku wtedy będzie rdzewieć...

Złota łopata za odkopanie W czym i co chcesz rozbierać uzupełnij profil....

Wymontuj rury z katami. Otwórz je wyciągnij wkłady ceramiczne w ich miejsce zrób przelotowe tłumiki poskładaj puszki znaczy pospawaj i wsio. Środki sprzedaj. Generalnie robiłem tak u siebie parę lat temu i po sprzedaży katów i zrobieniu programu żeby ECU nie sprawdzało sprawności katów.. do całości musiałem dopłacić tylko jakie 2 i pół stówki bo katy sprzedałem za ponad 500 zł znaczy środki katów. Jak ktoś popatrzy od dołu to widzi normalnie katalizatory bo rozcinane były od góry.. Drugi sposób możesz kupić zamienniki są zdaje się takie całe rury z katami w zamienniku .. ale nie wiem jak to się spisuje na dłuższą metę.. no i o wiele więcej trzeba grosza wyłożyć na nie. Jak ja robiłem porządek z katami to jeszcze nie było u nas dostępnych zamienników znaczy całych rur z katami.

Możesz nie dojrzeć pęknięcia bo może objawiać się po nagrzaniu kiedy to materiał się rozszerza...

OE: 8E0 615 301 K 8E0 615 301 T

Wiesz co jeśli głowica krzywa to możliwe ze blok przetrzymał... Możliwe że klient np użył starych śrub do czapki podczas wymiany ewentualnie nie dokręcał zgodnie ze sztuką i skrzywił głowicę przy dokręcaniu i też może być taki efekt jak masz choć tu by trochę było widać na uszczelce ale to różnie może być. Najlepiej jak byś znalazł sposób na sprawdzenie bloku.. Śruby też daj nowe..