golab24

Dołączam sie do pytania, chetnie zrobilbym full przeglad ale nie chce dawac auta w rece operatorow maszyny z marnym pojeciem o co chodzi. Chodzi oczywiscie o Poznań. Gdzies przeczytalem ze na Dąbrowskiego 200 cos tam jest dobry fachowiec ale nie moge sobie przypomniec.

A ja mialem taka przypadlosc przy 140km/h po wymianie tylnch tarcz. Okazalo sie ze tarczka ABS byla naprawde minimalnie pod kątem nabita. Zdjąlem tarcze popatrzylem gdzie tarczka jest pocierana przez czujnik. Dobilem tarczke w tym miejscu i zalozylem tarcze z powrotem. Dla pewnosci leciutko dobilem czujnik i sprawdzilem ze slychac jak delikatnie ociera ale na calej dlugosci tarczy (przedtem ocierala tylko w jednym miejscu). Po tej operacji prolem zniknąl. Uwaga na pseudo fachowcow od wymiany tarcz i klocków, przy nabijaniu tarczki na nową tarcze tylną trzeba być bardzo precyzyjnym !!! Kolego kylu22 twoj problem jest typowy dla zabrudzonego czujnika, niestety czyba bedzesz musial wysunąć kazdy i przeczyscić. Po czyszczeniu nie dobijaj ich na sile. Po takiej operacji problem moze sie nasilić ale wtedy nalezy tylko lekko dobic czujnik az problem zniknie.

OK no to sie pochwale, po zakupie auta zmienialem górny przedni wahacz i przez niewiedze kupilem 4MAX i... Po 40 tys wybil sie chyba orginalny górny tylny a ten 4MAX trzyma sie. To skłania mnie do stwierdzenia że chyba lepiej kupić tańszy zestaw, przynajmniej nie bedzie żal tych pieniążków.

A nie masz moze innej liczby obrotow kierownicy w prawo i w lewo? moze maglownica nie jest w pozycji neutralnej gdy kola stoja prosto.

Ja przy wymianie tylnych tarcz przenosilem stare tarczki na nowe tarcze i mi sie nierownolegle nabilo, podsuwanie czujnika nic nie dalo bo bylo slychac ze przy obrocie tarczy czujnik miejscami dotykal tarczki. po poprawce problem zniknal.

Sprawdz jeszcze przy duzych predkosciach, gdy tarczka ABS jest nierownolegle osadzona to moze wystepowac zjawsiko wlaczania sie lampki ABS. U mnie po nierownym nabiciu tarczki na piaste ABS (lampka) wlaczal sie przy 140 km/h po jakiejs minucie takiej jazdy. Oczywiscie po zgaszeniu silnika i jego ponownym uruchomieniu lampka gasnie.

tak to ten wkladany od tlu w oslone na tarcze, wystarczy go wcisnac na maksa, pokrecic kolem a jak bedzie slychac ze ociera o tarcze to delokatnie go wysuac. im blizej tarczy tym lepiej.

Mechanik ma racje, trzeba wyregulowac czujnik i bedzie git, podjedz do niego niech dokonczy swoja robote.

Hmmm mnie calkowicie nie powraca z obu kierunkow, ale tylko gdy po wyjsciu z zakretu nie dodaje gazu. Chodzi o koncowa faze odkrecania sie kierownicy jakies kilka stopni. Czy to normalne?

Ja rowniez ostatnio wymienialem komplet wraz z napinaczem, tlumikiem i mala rolka, i bralem 153 zeby, wszystko jest git.

Ktore wahacze regenerowales. Podobny objaw stukania przy chamowaniu wystepuje jak dolny tylny wahacz jest padniety. To jest pojedyncze stykniecie na wcisniecie pedalu hamulca.

Witam, mam pytanie czy plyn wspomagania w zbiorniczku powinien sie poruszac, przelewac i to dosc znaczaco (ale nie na zewnatrz), czy tez powinien byc nieruchomy tak jak w zbiorniczku z plynem chlodnicznym? Oczywiscie chodzi o jego stan jak silnik pracuje.

A sprawdzales gorne wahacze, rowniez stuka (wrecz tak jak by cos w zawieszeniu bylo luzne) jak sa wybite. Chyba ze jestes pewny ze to zaciski bo reka wyczuwasz na nich luz.

A wydawalo mi sie ze ten problem juz rozwiazalismy, a konkluzja byla taka ze wszystkim brzeczy po przekreceniu stacyjki niezaleznie od tego czy przepustnica czysta czy tez nie.

Do naszych A4 to tylko 6162 (mineralny).

Ja malowalem cały bo lakier mial swoje lata i zbyt by sie elementy roznily. Koszt 1300zl. 500zl za robocizne i 800 za materiały (wtym baza i lakier bezbarwny dla efektu :-) ale nie licz na takie ceny w wiekszych miastach, ja specjalnie odstawilem samochod do lakiernika w malej pipidowce

Czy ten numer ze sruba od kola rowniez zadziala dla tej dziwnej zakretki od spuszczania oleju? Sruba otwor w srodku ma wiec ten koleczek po srodku powinien sie w nia schowac ale co z reszta, bedzie pasci? hmmm szkoda ze nie mam kanalu.

wesoly1601: olej w skrzyni zmieniales w ASO czy gdzies indziej? Jaki koszt wymiany, olej + robocizna? Ja kiedyś chcialem zmienic ale w żadnym warsztacie nie potrafili odkrecic korka spustowego bo to taka smieszna gwiazdka z bolcem w srodku. W Norauto i w carmanie nie potrafili, chyba zostaje mi tylko ASO. Marcin

Skoro sa 3 synchronizatory, pierwszy na 1 i 2, drugi na 3 i 4 i trzeci na 5 i wsteczny to co jest jak zgrzyta 2 i 3 ale 4 nie? [br]Dopisany: 21 Listopad 2007, 15:41 _________________________________________________A i zgrzyta tylko jak jest chlodno i silnik jest zimny.

krzychuzzz: tak sobie policzylem ze wymiana poprzez wyciaganie strzykawka 100ml jednorazowo daje dosc kiepskie efekty, po zuzyciu w ten sposob 2 litrow plynu nadal mamy 12% starego. Byc moze moje wyliczenia sa zle to prosze mnie poprawic: wymiana stary[ml] nowy[ml] zuzytego[ml] 0 1,00 0.00 000.00 1 0,90 0,10 100,00 2 0,81 0,19 200,00 3 0,73 0,27 300,00 4 0,66 0,34 400,00 5 0,59 0,41 500,00 6 0,53 0,47 600,00 7 0,48 0,52 700,00 8 0,43 0,57 800,00 9 0,39 0,61 900,00 10 0,35 0,65 1000,00 11 0,31 0,69 1100,00 12 0,28 0,72 1200,00 13 0,25 0,75 1300,00 14 0,23 0,77 1400,00 15 0,21 0,79 1500,00 16 0,19 0,81 1600,00 17 0,17 0,83 1700,00 18 0,15 0,85 1800,00 19 0,14 0,86 1900,00 20 0,12 0,88 2000,00

Poduchy pod silnikiem sa dwie i dwie pod skrzynia. Niestety jak poducha nie jest popekana to nijak nie sprawdzisz ze jest walnieta chyba ze olej z niej wyciekl to jak nia popukasz o ciemie to bedzie sie wydawac ze jest pusta. Najgorsze jest to ze nawet nowiutka poduszka za 100zl bedzie wygladac idealnie a drgania na niej beda wieksze niz na starej orginalnej. Ja uwazam ze prawie wszystkie rodzaje czesci mozna kupowac zamienniki (FEBI albo Lemforda) natomiast poduszki pod silnikiem musz byc orginalne bo inne nie zapewnia takiego komfortu jazdy. Niestety nauczylem sie tego na wlasnych bledach. Wymienilem poduszki na badziewia za hansa-price, a nawet lewa pod silnikiem z febi i lipa dalej drzalo i buczalom, wiec czytajac posty zdecydowalem sie na dwumasa, i teraz ma dobre dwa. Drzenie nie ustalo. Dopiero dla proby kupilem prawa poduszke pod silnik ori z ASO i od razu lepiej, widzac to wyrzucilem pozostale i kupilem ori. Teraz mucha nie siada.

No popatrz a juz myslalem ze te preparaty to jakies placebo :-)

A ja pozwole sie nie zgodzic z Panami, ja jak kupilem autko to mialem identyczny problem 3.5 tys jakies 120km/h i wylo. jednak problemem u mnie okazaly sie nieorginalne poduszki pod silnikiem, silnik wpadal w rezonans. Wydalem mase kasy na orginalne poduchy i zaden rezonans teraz nie wystepuje. Glosnosc silnika narasta liniowo z obrotami a przy 120km/h bardziej slyszalny jest szum wiatru niz silnik. Moim zdaniem jezeli glosnosc zalezy od obrotow i nie narasta liniowo to problem jest z rezonansem drgan silnika lub ukladu wydechowego.

Witam Chciałbym podzielić się moim sposobem na wymianę prawej poduszki silnika bez posiadania użycia podnośnika czy tez kanału. Metoda została przeze mnie sprawdzona i da się to zrobić w warunkach amatorskich. http://img108.imageshack.us/my.php?image=zawieszenietj6.png 1) Odkręcamy obejmy mocujące drążek stabilizatora z obu stron. Klucz nasadowy lub płaski 13. 2) Luzujemy śruby łączące drążek stabilizatora z łącznikami stabilizatora, tak aby drążek stabilizatora na nich wisiał. 2 klucze płaskie oczkowe 16. 3) Opuszczamy drążek stabilizatora na ziemię, odsłaniając dostęp do podstawy poduszki silnika. 4) Odkręcamy śruby mocujące poduszkę, bez obawy silnik nadal jest stabilny bo siedzi na tej poduszce. Klucze nasadowy oraz plaski oczkowy 13. 5) Powoli odkręcamy śruby mocujące podstawę poduszki silnika, w trakcie odkręcania obserwujemy jak silnik osiada na podporze przedniej silnika (taki mały gumowy grzybek umieszczony centralnie przed silnikiem. Klucz nasadowy z przedłużką 18. 6) Odchylamy podstawę poduszki silnika i wymieniamy poduszkę. 7) Powtarzamy wszystkie czynności w kolejności odwrotnej niż przedstawiono. 8) Ewentualnie regulujemy podporę przednia silnika tak aby gumowy grzybek nie dotykał ścianek obejmy zamontowanej na silniku. Zwróćcie szczególną uwagę na podporę przednią silnika, musi być ona mocno skręcona a gumowy grzybek musi siedzieć głęboko w obejmie przykręconej od strony silnika. Normalnie ta podpora spokojnie utrzyma wam silnik. Czas pracy to jakaś godzinka i 80zl zaoszczędzone. Marcin [br]Dopisany: 13 Listopad 2007, 18:55 _________________________________________________Dodam, iż analogiczne można postępować przy wymianie lewej poduszki silnika, sprawdzone organoleptycznie :-)

Dzieki, zakupiona ori koszt: 340zl. Duzo ale uczony doswiadczeniem z poduszkami za 100zl musialem to przelknac. Aha tak dla potomnych koszt prawej ori poduszki pod skrzynie (koncowka numeru ...151J) to 170zl