Panowie, tak sobie czytam ten watek i postanowilem sie odezwac,a konkretniej zapytac o cos...
Sytuacja wyglada nastepujaca
Na silowni bywam juz od jakiegos czasu, czasem rzadziej,czasem czesciej,choc bywaly okresy ze nie cwiczylem wcale lub cwiczylem tylko w domu (sztanga,hantle, pompki na poreczach, drazek,brzuszki itp).
Ostatnio bywam na silce regularnie (min 2x w tygodniu + cwicze w domu cos) i postanowilem cos ruszyc z masa, bo to moj najwiekszy problem. Przy wzroscie 188 cm waze tylko 77 kg, wiec niedowaga w hu. Mimo ze wpieprzam za dwoch, to jednak co zjem to wys*am (mam w hu szybka przemiane materii, z nadwaga raczej dlugo nie bede mial problemu, mam to po ojcu)
A jak jem mniej,to potrafie schudnac 3 kg w weekend np.
(za to kolezanki[] twierdza,ze mam niezla rzezbe,bo jednak cos te cwiczenia daly i niektore miesnie sie odznaczaja wzglednie)
Naogol zawsze cwiczylem na sucho,choc kiedys jakies odzywki czy rzeczy w stylu nitrobolonu sie przewijaly,ale raczej by spelnic funkcje psychologiczna,"zeby mi sie chcialo cwiczyc".
Czy taka odzywka bedzie dobra?? Chcialbym troche przybrac na masie w koncu:
http://www.allegro.pl/item825295156_weider_mega_mass_4000_7kg_baton_wysylka_kurierem.html
co do tego??
??