ja jestem ciekaw-jak oni to robia,jakich materialow uzywaja i jaka jest tego wytrzymalosc,bo przecierz jakies proby chyba robia,czy cos...
tak, robią..... raz odpalą, drugi i juz brakuje oleju w silniku :polew: :polew:
a tak na serio, Kolega w zeszłym roku kupił cos takiego
turbina wytrzymała 7 miesiecy, a potem nie było sensu jej regenerowac, wirnik walił o zimną częśc, zatarła sie