Skocz do zawartości

Emejcz

Pasjonat
  • Postów

    1636
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Emejcz

  1. Co ty antykwariat zakładasz czy co ?
  2. Typowy jANUSZ Polski menago xD
  3. Niestety to jest norma. Dlatego ja mieszkając w mieście i parkując głównie w mieście poprawki blacharsko/lakiernicze mają u mnie najniższy priorytet. Wystarzcy chwila i porysowanie w gratisie z wgniotkami. O poharatanych listwach drzwi od otwierania to nawet nie wspominam. Nie ważne jak staniesz, zawsze się znajdzie jakiś zj** który cię dosięgnie.
  4. Coś azjatyckiego zapewne. Kiedyś nie brałem ich pod uwagę ze względu na korozję, ale dzisiaj niemce korodują tak samo, więc ten argument nie ma już racji bytu. Niemcy zaczęli od jakiegoś czasu robić auta nieprzemyślane i nielogiczne. Ergonomia i dbałość o detale gdzieś im uciekła. W moim przypadku przy wyborze największy problem powoduje potrzeba sporej mocy. Gdyby nie ten fakt, to z wyborem nie miałbym problemu.
  5. No niestety czym nowsze tym gorsze. Mają więcej bajerów i lepiej wyglądają, cała reszta to syf. Wiem to na własnym przykładzie mając 2x B5 wcześniej i przechodząc na B7. Gdyby nie to ile w nim zrobiłem, to bym sprzedał i kupił B5 S4 albo porzucił Audi.
  6. @Dev Miałeś okazję korzystać z takich łączników do przewodów? Czy to się sprawdzi na łączeniu oryginalnego przewodu hamulcowego i miedzianego? Nie ukrywam, że rozwiązanie wydaje się być znacznie lepsze niż ciągnięcie całego przewodu gdy tylko końcówka z elastycznym uległa korozji.
  7. Ogólnie jak patrzyłem dość obszerny temat dla B8 to tam ludzie na głowie stawali jak pozbyć się dziwnych wibracji. Tam w dużej mierze winny jest docisk, bo bardzo szybko łapie jakieś bicie i pomaga mu przypalenie sprzęgła, ale z drugiej strony u jakichś 50% użytkowników wymiana kompletu sprzęgło+dwumas nic nie dała, albo po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów objawy wróciły. Niektórym pomagała wymiana poduszek silnika na ORI, albo przegubów, ale u niektórych nic to nie dawało, a u wszystkich objawy były podobne. Ogólnie wydaje się, że poduszki czy przeguby nie są winowajcami, one po prostu maskują niedomagania innych elementów i póki są w idealym stanie, to jest to maskowane w miarę skutecznie. Moje zdanie po tym co czytam i widzę u siebie jest takie, że b6/b7 i wygląda na to, że b8 też zostały tak felernie skonstruowane, że pracują dobrze tylko jak wszystko jest w idealnym stanie. Jak jakikolwiek komponent w układzie zawieszeniowo-napędowym minimalnie odbiega od normy to już wychodzą na tej budzie jakieś dzikie wibracje. Jest to o tyle problematyczne, że przy małym niedomaganiu znalezienie winowajcy graniczy z cudem. W B5 takie sytuacje nie miały miejsca - komponenty dawały o sobie znać dopiero jak rzeczywiście wymagały wymiany.
  8. Widać niewielu miało ten problem. Rozgryzłem temat. Regulacja pochylenia częściej występuje niż nie występuje. W moich fotelach regulacji niby nie było... ALE bardzo łatwo da się ją odblokować, bo okazało się, że zagłówki z regulacją i bez regulacji to to samo i te bez regulacji też mają mechanizm regulacji w środku tylko jest to zablokowane przez plastikowe blokady. Wystarczy je wyciąć i mamy pełną regulację. Pięć minut roboty
  9. Stosunkowo często powodem jest głowica w naszych autach, ale nie koniecznie musi tak być. Bez dokładnego sprawdzenia wiele się nie dowiesz. -Jednego dnia od razu po odpaleniu jak ci trzęsie odpinaj po jednej cewce i sprawdzaj czy jest jakaś reakcja (zrób to w miarę sprawnie zanim silnik się ustabilizuje) - jak na którymś cylindrze nie ma reakcji to już wiesz, że tam jest problem (poluzuj sobie wtyczki od cewek zanim odpalisz, bo później nie zdążysz) -Druiego dnia odpal awaryjnie na LPG przytrzymując przycisk centralki LPG i przekręcając wtedy kluczyk i zobacz czy te drgania jak już odpali też występują tak jak na benzynie (nie zdziw się, jak będzie długo kręcił) -Trzeciego dnia podepnij się pod listwę manometrem i sprawdź ciśnienie paliwa na zimnym. W zasadzie od razu jak zaczniesz kręcić rozrusznikiem powinno lecieć na mniej więcej 4 bary.
  10. Co dokładnie wsadziłeś? Masz numery części? U mnie już zaczęło wywalać błąd więc czas wymiany jest raczej coraz bliżej.
  11. Do BFB leci łańcuch 50 ogniw?
  12. Od początku jak masz to auto tak to wygląda? Próbowałeś odpalić na LPG i zobaczyć czy też będzie przez jakiś czas szarpało?
  13. Problem rozwiązany. Zabrnąłem za daleko i w końcu zacząłem sprawdzać od podstaw. Winowajcą były klocki. Jakiś idiota wsadził na jedną stronę RH a na drugą Brembo. Przez to, że były praktycznie nowe mało zużyte nie przykuwało to uwagi.
  14. Czy przejście z 255 na 288 z tyłu bez ruszania przodu spowoduje jakąś odczuwalną różnicę w hamowaniu? Robił ktoś taki patent?
  15. Witam. Mam podejrzenie, że zeszkliłem trochę nowe klocki. Czy komuś to się zdarzyło i doprowadził je jeszcze do ładu i składu jakiś sposób?
  16. Wymienić możesz tylko pamiętaj, że przy montażu osuszacza masz jakieś 15 minut na nabicie klimy aby ta operacja miała sens i nowy osuszacz nie zaabsorbował zbyt dużo wilgoci.
  17. Jak ci aż tyle czynnika ubywa to masz instalację nieszczelną. Słabo ci chłodzi, bo masz już mało czynnika (pewnie około 200gram).
  18. Robiłeś taki test, że wchodzisz pod auto a druga osoba dodaje ci gazu do tych 3-4 tys. aby wywołać buczenie? Jak nie to zrób to.
  19. Nie trzeba. Wymieniałem bez ruszania turbo. Poza tym do bloku nie wchodzi żadna śruba tylko króciec. Śruba wchodzi w turbinę. Z tego co pamiętam używałem krótkiego klucza oczkowego 19 aby ją odkręcić mikro ruchami.
  20. Tylko, że czas i effort potrzebny do wymiany łańcucha jest kilkukrotnie większy niż do wymiany samego napinacza.
  21. Zastanawiam się czy łańcuch to rzeczywiście trzeba wymieniać od razu z napinaczem. Widzę sporo filmików zagranicznych gdzie mechanicy wymieniali tylko napinacz.
  22. Ogarnąłeś temat? Ciekaw jestem czy się da.
  23. Szarpaniem to byś wyczuł jakby wszystko było luźne. Te nakrętki się same odkręcają razem ze szpilkami więc warto to sprawdzić. Jednakże sprawdź te osłony o których ci napisałem, może to być strzał w dziesiątkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...