Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Tacierzyństwo


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ma dopiero 15 lat, za młoda, choć może tylko mi się wydaje :decayed:

  • Odpowiedzi 3.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Pewnie lepiej opcykana w te sprawy niż Ci się wydaje, a tylko dobrze się kryje.:decayed:

Opublikowano

Wiedzieć a robić to dwie różne sprawy, mam nadzieję że jeszcze długo zostanie tylko teoria :wink:

Opublikowano

Moja mala miala 3 latka i mieszane uczucia co do malego. Niby sie cieszyla, jakby czula ze cos sie zmieni. Teraz maja 5.5 i 2.5 leją sie na potęge. I wieczne zlosliwosci. Ech co bedzie pozniej....

Opublikowano

A jak wasze następne pociechy reagowały na przyjście kolejnej tzn dziś moja 5 letnia Wiki mimo to zę daliśmy jej przedstawić siostrzyczke odwiedzającym w szpitalu i robiliśmy wszystko zeby nie poczuła sie odrzucona to po 1h i tak trzaskała fochy:kwasny:

To powiem Wam moją historię, trójkę mam już dużą, 17,15 i 11 lat, więc jak dowiedzieli się że będzie jeszcze jedna dzidzia to syn powiedział że to niemożliwe, chyba myślał że za stary jestem :doh:, starsza córka żądała dowodów i jak dostała kartę od lekarza to stwierdziła że chyba nie wiemy od czego gumki są :grin: a młodsza stwierdziła że pokoj

u nie odda :polew:

No to bajer maja.pewnie po tacie:decayed:

Jak na razie nasz praw 5latka wali fochy chodz staramy sie jej nie zrazic.

Od wczoraj mamy komplet w domu i masakraczna byla noc do 3walka z mala a zeby zasnela raczki cyc itd.widac ze boli ja brzuszek.

Co mozecie poredzic na kolki wzdecia itd bo jest nam to cos nowego?

Opublikowano

A jak wasze następne pociechy reagowały na przyjście kolejnej tzn dziś moja 5 letnia Wiki mimo to zę daliśmy jej przedstawić siostrzyczke odwiedzającym w szpitalu i robiliśmy wszystko zeby nie poczuła sie odrzucona to po 1h i tak trzaskała fochy:kwasny:

To powiem Wam moją historię, trójkę mam już dużą, 17,15 i 11 lat, więc jak dowiedzieli się że będzie jeszcze jedna dzidzia to syn powiedział że to niemożliwe, chyba myślał że za stary jestem :doh:, starsza córka żądała dowodów i jak dostała kartę od lekarza to stwierdziła że chyba nie wiemy od czego gumki są :grin: a młodsza stwierdziła że pokoj

u nie odda :polew:

No to bajer maja.pewnie po tacie:decayed:

Jak na razie nasz praw 5latka wali fochy chodz staramy sie jej nie zrazic.

Od wczoraj mamy komplet w domu i masakraczna byla noc do 3walka z mala a zeby zasnela raczki cyc itd.widac ze boli ja brzuszek.

Co mozecie poredzic na kolki wzdecia itd bo jest nam to cos nowego?

kolki tak szybko po narodzinach raczej się nie objawiają

Opublikowano

Też mi się tak wydaje ale jak Twoja karmi cyckiem to niech uważa co je i pije. Moja robiła sobie herbatę z koperku, taka z Herbapolu. Maleństwu też możesz kupić z Hippa ale wydaje mi się że dopiero możesz podawać po pierwszym miesiącu jak dobrze pamiętam. W każdym razie proponuję aby mamusia piła herbatkę z kopru, na pewno pomoże małej :wink:

Opublikowano
Pawłowski masz racje pierwsze dziecko:wink: Byliśmy w szpitalu około 00:20 a przyjęli żonkę godzinę później i powiedzieli że mam wracać do domu bo poród może być za pół godziny albo dopiero jutro, a bardzo chciałem być przy porodzie i nie mogłem przegapić porodu, więc spałem w A4 na parkingu i do 7;00 rano.

Moja tak się męczyła, że myślałem, że nie da rady urodzić i prosiliśmy o cesarkę ale nie chciały się zgodzić. W pewnym momencie rozwarcie nie postępowało w dobrym tempie. W 3-4godziny o 1cm i do tego ciągłe bóle krzyżowe. Dawid urodził się sino/fioletowy z niedotlenienia i dlatego dostał 9/10 apgar. ale po chwili zaróżowił się!

Ja odprowadziłem moją przy pierwszym dziecku ok 22 i poszedłem do domu bo mogę z chaty kamieniem okna w szpitalu wybijać:decayed:

Ale bidula leżała od tej godziny do momentu urodzenia tj do 11.15 bo zanikał puls małej:doh:

Nie no ewidentnie to są bule brzuszka bo aż bidulka podkurcza nóżki.

Kupiłem mojej takowa tae jak radzicie a dla małej w moim zadupiu nie znalazłem nic:facepalm:

Możliwe ze będzie lepiej jak się jej brzuszek oczyści bo już powoli powinna lecieć żółta kupka a nie muł :decayed:

Moja uważa tj zero smażonego gazowanego i wszystkiego na P:decayed:

Zobaczymy jak dzisiejsza noc bo teraz jest złote dziecko,tylko spi i je bez płaczu.

Opublikowano

To niech Twoja pije tą herbatkę, małej powinno ulżyć :wink:

Opublikowano

Co polecicie na rozwolnienie w czasie jelitowki? Wymioty ustały w sumie dawno, gorączki tez juz nie ma. Zostały nudności, słabe samopoczucie no i te kupki wodniste, moja Hania ma 1.5 roku.

Opublikowano

Kuźwa, zapomniałem jak to się nazywało ale moja córka jak była w szpitalu i szalała tam salmonella to dostała taki żółty gęsty syrop, bodajże na receptę, szybko zatamowało rozwolnienie bo ani węgiel ani smecta nic nie dawały.

Opublikowano

nifuroksazyd to sie nazywa , na wirusa raczej nie pomoze

Opublikowano
nifuroksazyd to sie nazywa , na wirusa raczej nie pomoze

To dorośli biorą :whistling:...dla dzieci trzeba popytać pediatrę ....

Opublikowano

Być może tak się nazywa ale nie pamiętam, Artur ja to dostałem jak mała miała ze 2 latka i miała zapalenie płuc, poszła do szpitala a tam przyjęli dziecko z salmonellą, zapalenie udało się wyleczyć i na dzień przed wypisem zaczęło się silne rozwolnienie, dostaliśmy ten syrop i po dwóch dniach przeszło. Lekarz w szpitalu to przepisał, ja się na tym nie znam :wink:

Opublikowano
nifuroksazyd to sie nazywa , na wirusa raczej nie pomoze

To dorośli biorą :whistling:...dla dzieci trzeba popytać pediatrę ....

:facepalm: dzieci tez to biora

Opublikowano

Tego nie wiedziałem...:hi:

Opublikowano
Być może tak się nazywa ale nie pamiętam, Artur ja to dostałem jak mała miała ze 2 latka i miała zapalenie płuc, poszła do szpitala a tam przyjęli dziecko z salmonellą, zapalenie udało się wyleczyć i na dzień przed wypisem zaczęło się silne rozwolnienie, dostaliśmy ten syrop i po dwóch dniach przeszło. Lekarz w szpitalu to przepisał, ja się na tym nie znam :wink:

tylko to dostałeś na salmo która jest bakterią. nifuroksazyd jest chemoterapeutykiem, działa bakteriobójczo . Kolega tu pisze o jelitówce, która powszechnie jest wywoływana przez wirusa . Daje się nifuroksazyd też i przy wirusie dlatego że działa też przeciwzapalnie i przeciwbiegunkowo, ale jest to lek przeciwbakteryjny. Od jakiegoś czasu nifuroksazyd jest wydawany bez recepty , jednak mówię tu o tabletkach , zawiesina podawana włąsnie dzieciom jest dalej Rp.

Opublikowano

Moja chyba nie podłapała, nie wiem, wypisałem ją wtedy ale to było z 9 lat temu :wink:

Opublikowano

:hi:

Mała na wakacjach nauczyła się stawać :kox:

Jednakże z moich obserwacji wynika, że stawia krzywo stópki - jak kaczka na zewnątrz, coś tam poczytałem, że to niby się zdarza, że przejdzie itp. tak czy inaczej jutro idziemy na przegląd małej przy okazji weźmiemy skierowanie do ortopedy ale może ktoś z Was miał podobny "problem"

Opublikowano

Koledzy podrzuccie proszę jakieś propozycje w temacie wózka dziecięcego, razem nosidełkiem fotelikiem i co tam jeszcze potrzebne.

Znowu kredyt w providencie będę musiał wziąść :grin:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...