Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wałek rozrządu i dziwne dudnienie w obudowie filtra powietrza A4 B6 1.9TDI PD


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak już to mam faze :-)

Wszystko się zgadza czysty równo chodzi ok no ale słyszę ten dziwny dźwięk. Nie namawiam na wymiany ale może warto zwalić pokrywę i się przyjrzeć.

wysłane z Commodore 64

Zdjąłem pokrywę ale trudno mi ocenić - nie mam doświadczenia/porównania.

Moim zdaniem nie wygląda to źle, najgorzej wyglądające miejsca na zdjęciach poniżej:

http://www.directupload.net/file/d/3804/26gfipe2_jpg.htm

http://www.directupload.net/file/d/3804/wybvlc6w_jpg.htm

Prośba o wskazówki...

Opublikowano

Obyś miał więcej szczęścia niż ja, wałek i szklanki wymienione niby mechanik mówi że broki na miejscu, ale jak sam nie sprawdzę to nie da mi to spokoju jak by tych zaślepek nie było to czym można je zastąpić?

Opublikowano (edytowane)

No i będzie faza... A właściwie jej brak... krzywka zjechana jak w większości przypadków. Dam sobie upitolić że dźwięk który słyszałem to właśnie to. Jak jeszcze nie złożyłeś to zrób zdjęcia innych wierzchołków krzywek zaworów wydechowych. Niech zgadne... to jest 3 cylinder i oczywiście zawór wydechowy. Żeby obrócić wałek do zdjęcia na biegu przeciągnij auto ręcznie. Nie odpalaj :-)

wysłane z Commodore 64

Edytowane przez elmer80
Opublikowano

Dziś okazało się, że "pufanie" u mnie pojawiło się po zmianie kąta synchronizacji na 0.0. Po przestawieniu na 2.8 tak jak było wcześniej "pufanie" ucichło. Jest nadal do usłyszenia ale trzeba się wczuć i stanąć autem obok ściany.

Wniosek jest taki: Kąt synchronizacji powinien mieścić się w granicy -3 do 3. Nie oznacza to że jak jest 0 to jest idealnie. Kąta synchronizacji nie powinno się przestawiać. Ustawiamy raz rozrząd blokując koła na zero i ma być.

Opublikowano (edytowane)

No i będzie faza... A właściwie jej brak... krzywka zjechana jak w większości przypadków. Dam sobie upitolić że dźwięk który słyszałem to właśnie to. Jak jeszcze nie złożyłeś to zrób zdjęcia innych wierzchołków krzywek zaworów wydechowych. Niech zgadne... to jest 3 cylinder i oczywiście zawór wydechowy. Żeby obrócić wałek do zdjęcia na biegu przeciągnij auto ręcznie. Nie odpalaj :-)

wysłane z Commodore 64

Przyjmując numerację cylindrów od lewej do prawej 1,2,3,4 z ogólnego zdjęcia poniżej to zdjęcia w poście nr 352 przedstawiają odpowiednio - zdjęcie nr 0700 cylinder nr 4, zdjęcie nr 0701 cylinder nr 2.

http://www.directupload.net/file/d/3804/ghz7g46c_jpg.htm

Edytowane przez Tajfun211
Opublikowano

Kolejność podajemy od strony rozrządu. Czyli na zdjęciu od prawej. To jest 3 cylinder zawór wydechowy :-)

wysłane z Commodore 64

Opublikowano

Zgadza się licząc od strony rozrządu krzywka z drobnymi ryskami jest na 3 cylindrze.

Opublikowano (edytowane)

u mnie jest tak że zanim silnik się nagrzeje to rura od egr zasysa ale jak już się nagrzeje to tak ja by zasysa i wypuszcza powietrze słychać to na moim filmie jak zdejmę węża od EGR

https://www.youtube.com/watch?v=VlKkYK-NL4o

jutro dam znać co tam jest grane, rano autko odstawiam więc po południu będzie już chyba co nieco wiadomo.

Edytowane przez Lukasz_200616
Opublikowano (edytowane)

No faktycznie , na 0701 fazki się ciężko dopatrzyć :naughty:

Coraz bardziej jestem przekonany, że ciężko chyba będzie znaleźć ori ,nie wytarty wałek w naszych autach, po tych kilkunastu latach :kox:

A Elmer z tak dobrym słuchem to powinien robić karierę w show biznesie :grin:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Nie o drobne ryski się rozchodzi... wierzchołek krzywki jest starty do tego stopnia że brak jest fazki. Czyli jakieś 0,6-0,8 mm. Widać to dokładnie na zbliżeniu. Poczytaj posty kolegi piotrsob1 to będziesz wiedział o co kaman.

wysłane z Commodore 64

No faktycznie , na 0701 ( to chyba trzeci cylinder , krzywka wydechowa ) fazki się ciężko dopatrzyć :naughty:

Coraz bardziej jestem przekonany, że ciężko chyba będzie znaleźć ori ,nie wytarty wałek w naszych autach, po tych kilkunastu latach :kox:

A Elmer z tak dobrym słuchem to powinien robić karierę w show biznesie :grin:

O wilku mowa :-)

wysłane z Commodore 64

Opublikowano

Dzięki Panowie, przeczytam posty kolegi piotrsob1, jak będę miał chwilę to zrobię więcej zdjęć innych wierzchołków.

Dodam że auto ma ori przebieg 169 tys km, w Niemczech przez pierwsze 60 tys km jeździło na LL Castrol 5W-30 później ten sam olej co wymiana około 15 tys km, ja dalej leje Castrola 5W-30 i wymiana co 10 tys km.

Opublikowano

jeśli wszystko dobrze chodzi,nie telepie to raczej szkoda kasy pakować tylko po to aby motor trochę ciszej(lub nie) chodził :eusathink:

Opublikowano

jeśli wszystko dobrze chodzi,nie telepie to raczej szkoda kasy pakować tylko po to aby motor trochę ciszej(lub nie) chodził :eusathink:

Zależy... wycierać będzie nadal aż w końcu trzonek zaworu oprze się o krzywkę... kolega tak miał w BMM.

Na szczęście zawór prosty i czapki nie trzeba było zwalać.

Co do oleju to nie jestem jakimś tam piewcą marności castroli itp ale chyba coś w tym jest skoro przy takim przebiegu już tak wytarte.

Jeździć słuchać obserwować i kasę odkładać :-)

wysłane z Commodore 64

Opublikowano (edytowane)

Dzięki Panowie, przeczytam posty kolegi piotrsob1, jak będę miał chwilę to zrobię więcej zdjęć innych wierzchołków.

Dodam że auto ma ori przebieg 169 tys km, w Niemczech przez pierwsze 60 tys km jeździło na LL Castrol 5W-30 później ten sam olej co wymiana około 15 tys km, ja dalej leje Castrola 5W-30 i wymiana co 10 tys km.

A ja już po cichu myślałem , że w swojej powinienem przebieg liczyć X 2, z racji bardzo ciężkiej nogi, a tu proszszę, po normalnej jeździe też wygląda prawie tak samo jak u mnie :grin::kox:

Pomierz krzywki, lej Militeca i będziemy co jakiś czas sprawdzać jak postępy w zużyciu :whistling::hi::decayed:

Co do oleju to nie jestem jakimś tam piewcą marności castroli itp ale chyba coś w tym jest skoro przy takim przebiegu już tak wytarte.

Moja na Castrolu latała w De do 53 kkm.

Później już tylko Mobil 1 5W30 ESP Formula .....

Przebieg jak u Tajfuna a zużycie też podobne , zatem wychodzi że polkowickie produkty jakieś miękkie są :kox:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Ja to się zastanawiam dlaczego tak się zużywają? Wychodzi mi tylko kiepska jakość. W B7 nie wytrzymuje 150-200 tys. W B6 300-350 tys. Ja zmieniłem przy 360. Kolega ma AWX z przebiegiem 290 i ma początek zużycia.

wysłane z Commodore 64

zatem wychodzi że polkowickie produkty jakieś miękkie są :kox:

Dochodzimy do podobnych wniosków

wysłane z Commodore 64

Opublikowano

Tia , 2 x mniej trwałe niż stara , niemiecka produkcja :whistling:

Opublikowano

1.9 TDI PD chyba od 1999 były robione w Polkowicach, więc do B6 również...

Opublikowano

Coś w tym jest bo jak grzebie w swoim klamocie to często trafiam na wklejki made in poland... ale silnik!? Hymmm...

wysłane z Commodore 64

Opublikowano

Nie kojarzę gdzie przeczytałem info, że w Polkowicach zaczęli robić PD-ki w 2004....

Opublikowano

Na pewno robili wcześniej PD-ki niż 2004, ale czy tylko ta fabryka robiła 1.9 TDI PD dla grupy VW w tamtym czasie to nie wiem.

W międzyczasie mogła się zmienić technologia produkcji wałków/dostawca itp... niestety tak to jest teraz również w branży automotive: oszczędności połączone z skrupulatnie zaplanowaną strategią - auto ma przejechać tyle aby wytrzymało gwarancję ale nie dużo więcej abyś kupił nowy model, inaczej interes się nie będzie kręcił i widmo bankructwa bliskie :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...