wojtek26 Opublikowano 5 Listopada 2012 Opublikowano 5 Listopada 2012 Mam pytanie czy jest szansa wymienic silnik w garazu bez podnosnika i kanału, chodzi najbardziej o odkręcenie srub dolnych od skrzyni bo góre to dam rade bo i tak musze zdjąć głowice. Mój silnik sie zmielił po peknięciu sruby centralnej na wale bez sadu sie nie obejdzie ale to inny temat. najwazniejsze czy jest dojscie po podniesieniu na kobyłkach przodu aby odkrecić te sruby.
kalik Opublikowano 5 Listopada 2012 Opublikowano 5 Listopada 2012 Nie prościej wyjechać silnikiem ze skrzynią do przodu?
trepek Opublikowano 5 Listopada 2012 Opublikowano 5 Listopada 2012 Oczywiście, że prościej. Dorwać tylko paleciaka i sru. Ja już tak dwa razy silnik wyciągałem przy dwóch swapach
swir88 Opublikowano 5 Listopada 2012 Opublikowano 5 Listopada 2012 Jak robisz sam swapa to bedzie ciezko wyjecghac silnikiem ze skrzynia a i tak bedzie musial wejsc pod spod zeby odkrecic polosie od skrzyni to wtedy jest dojscie zeby odkrecic sruby od spodu i wtedy sam wyciagasz silnik jak piszesz ze glowice sciagasz ...
.Pablo. Opublikowano 5 Listopada 2012 Opublikowano 5 Listopada 2012 Jak podniesiesz auto to spokojnie odkręcić śruby chyba że masz krótkie ręce i 200cm obwodu w pasie wtedy może być problem :-P
wojtek26 Opublikowano 5 Listopada 2012 Autor Opublikowano 5 Listopada 2012 Aha czyli jak sie wczołgam pod auto to jest szansa to wyjąć, niestety nie mam paleciaka ale mam wciągarke przy suficie więc powinno sie udac jakos to włożyć później.
rookie Opublikowano 5 Listopada 2012 Opublikowano 5 Listopada 2012 Możesz powiedzieć przy jakim przebiegu pękła ci ta śruba? Gdzie ona się znajduje? Nr etki? Idzie ja wymienić profilaktycznie?
wojtek26 Opublikowano 5 Listopada 2012 Autor Opublikowano 5 Listopada 2012 Ta śruba mocuje koło zębate na wale korbowym, zmieniałem ją wraz z kpl rozrzadem i po przebiegu 6 tys od wymiany. Na szczęście jestem szczupły i mam długie ręce, producentowi nie odpuszcze takiej chały. załuje że nie zostawiłem starej oryginalnej śruby pewnie wytrzymałaby spokojnie.
rookie Opublikowano 5 Listopada 2012 Opublikowano 5 Listopada 2012 Dzięki za odpowiedź, nie będę wymieniać na nową w takim razie. Pozdrawiam
GregorX Opublikowano 5 Listopada 2012 Opublikowano 5 Listopada 2012 Jak ma się silnik wzdłużnie to sprawa prosta, rozbierasz przód, podwieszasz silnik i pchasz auto do tyłu:wink: sam tak sprzęgło wymieniałem
wojtek26 Opublikowano 6 Listopada 2012 Autor Opublikowano 6 Listopada 2012 Po zdjęciu głowicy okazało sie ze tłoki sa OK a tylko 3 zawory podgiete ale niestety głowica nie do uratowania ( uszkodzone gniazda) szukam 2 głowicy bo nie mam chęci ani kasy żeby kupowac cały silnik.
SotoM Opublikowano 6 Listopada 2012 Opublikowano 6 Listopada 2012 Mam głowice do 1.9 od 1Z jeśli jesteś chętny to na priva
bebos Opublikowano 7 Listopada 2012 Opublikowano 7 Listopada 2012 Ja własnie wymieniłem silnik, który był remontowany rok temu tak ze głowica po naprawie była. Uszczelniacze wymienione itp. Mam do sprzedania. Jak by ktoś potrzebował to mam też wał w super stanie i tłoki z korbowodami.
m3e30 Opublikowano 8 Listopada 2012 Opublikowano 8 Listopada 2012 Mam pytanie czy jest szansa wymienic silnik w garazu bez podnosnika i kanału, chodzi najbardziej o odkręcenie srub dolnych od skrzyni bo góre to dam rade bo i tak musze zdjąć głowice. Mój silnik sie zmielił po peknięciu sruby centralnej na wale bez sadu sie nie obejdzie ale to inny temat. najwazniejsze czy jest dojscie po podniesieniu na kobyłkach przodu aby odkrecić te sruby. Dwie osoby + kanał i cierpliwość samemu zajedziesz się
wojtek26 Opublikowano 8 Listopada 2012 Autor Opublikowano 8 Listopada 2012 Udało sie wykręcić reszte śruby choc nie było łatwo, czop juz przefrezowany i gotowy. po zdjęciu głowicy okazało sie że 3 zawory podgiete oraz 2 szklanki zablokowane w prowadnicach głowicy. Od jutra poszukiwania głowicy bo do niedzieli auto musi wyjechac.
grabson765 Opublikowano 10 Listopada 2012 Opublikowano 10 Listopada 2012 Udało sie wykręcić reszte śruby choc nie było łatwo, czop juz przefrezowany i gotowy. po zdjęciu głowicy okazało sie że 3 zawory podgiete oraz 2 szklanki zablokowane w prowadnicach głowicy. Od jutra poszukiwania głowicy bo do niedzieli auto musi wyjechac. juz 2 oferty masz w swoim watku
wojtek26 Opublikowano 11 Listopada 2012 Autor Opublikowano 11 Listopada 2012 Po wymianie głowicy auto nie odpala jest słaba kompresja na 2 cylindrze ( czuc pod czas kręcenia wałem) ale on nawet nie jąknie. Czy z rurek wtryskiwaczy powinno mocno "sikac" paliwo podczas kręcenia rozrusznikiem, bo u mnie ledwo pojawiaja sie bąbelki przy poluzowaniu przewodów. W ECU brak błędów czy mogło wyciec całe paliwo z pompy wtryskowej jak były odkręceone wszystkie przewody. Zastanawia mnie dlaczego nie chciał odpalic nawet na plaku. Jeżeli jutro nie odpali wymieniam cały silnik. Zauważyłem przed założeniem głowicy ze tłok na 2 cylindrze min mniej wystaje niz reszta, przy tej kolizji akurat 2 cylinder nie ucierpiał więc zgięcie korby.
bebos Opublikowano 11 Listopada 2012 Opublikowano 11 Listopada 2012 Trochę cie ta naprawa wyniesie. Chyba ze wsadzisz silnik tak jak dostaniesz bez nowych uszczelek. Ja za silnik dałem 1000zl + uszczelki olej itp z 500zl +kompletne sprzęgło 1500zl + wcześniejsza naprawa pompy 600zl i jeszcze coś chyba było bo wyszło ze 4 tysie. Rozrząd stary dawałem bo rok temu wymieniany. Wymiana silnika ok 20 godzin.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się