rafal9119 Opublikowano 11 Marca 2013 Opublikowano 11 Marca 2013 panowie ja mam takie pytanie ile taki tir moze miec max przebiegu.
Gość Edyta Opublikowano 11 Marca 2013 Opublikowano 11 Marca 2013 panowie ja mam takie pytanie ile taki tir moze miec max przebiegu. taki tir tzn jaki? jaki rocznik czy cus?
rafal9119 Opublikowano 12 Marca 2013 Opublikowano 12 Marca 2013 obojetnie jaki.chodzi mi o najwiekszy przebieg
boguki Opublikowano 12 Marca 2013 Opublikowano 12 Marca 2013 To zależy bo ciągnik ciagnikowi nie równy... Ale 1mln bez większych problemów to norma. Później pompki do roboty i druga bańka:-) Wszystko kwestia dbania o samochód i jakości paliwa, tak jak i w osobówkach. Chociaż te nowe ciągniki niezależnie od marki to nie wiem czy takie przebiegi będą robiły... teraz na serwisie się zarabia :-) Wysłane z S2
Steav Opublikowano 12 Marca 2013 Opublikowano 12 Marca 2013 Zgodzę się z tym, Euro 3 bez problemu 1mln ogarniają, nowsze trudno stwierdzić. Aczkolwiek Actros, którym jeździłem E5 miał chyba 600tys. i też bez jakiś mega awarii
duffy Opublikowano 13 Marca 2013 Opublikowano 13 Marca 2013 osobiście widziałem scanie 113 z ponad 3 mln km
Patrykbor Opublikowano 13 Marca 2013 Opublikowano 13 Marca 2013 W robocie dzisiaj sztaplarka odmówiła posłuszeństwa ,a musiałem w kontener wsadzić auto kasacyjne . Chwila strachu i załadowane
boguki Opublikowano 13 Marca 2013 Opublikowano 13 Marca 2013 osobiście widziałem scanie 113 z ponad 3 mln km Z 3jek to pewnie większość tych jeżdżących zbliża się do takich przebiegów
RS Opublikowano 15 Marca 2013 Autor Opublikowano 15 Marca 2013 I kurfa w pozdu wylondowal...- sekundę za długo w lusterko wsteczne popatrzylem i .... Nie widać dużo ale kabina wyrwana z zawiasu prawego i chlodnica j**nieta.
GILI Opublikowano 16 Marca 2013 Opublikowano 16 Marca 2013 Jechałem w poprzednim tygodniu z kumplem na 9tce DE. Złożył się przed nami Aldik i poszedł w barierki..zimny pot na plecach,ale dało się go objechać. Dalej już max 60dych,takie było lodowisko.
duffy Opublikowano 16 Marca 2013 Opublikowano 16 Marca 2013 strzelam że w naczepę .... kurde z zewnątrz lekkie puknięcie a takie koszty Gili ja się z niedzieli na poniedziałek napociłem na 9tce .... ale już chyba koniec na ten rok
wypsiu Opublikowano 16 Marca 2013 Opublikowano 16 Marca 2013 Gili to ty ostatnio do mnie pisałeś esa jak byłeś przejazdem w BE... Pytam bo zgubiłem telefon i nie mam większości numerów...
GILI Opublikowano 16 Marca 2013 Opublikowano 16 Marca 2013 Gili to ty ostatnio do mnie pisałeś esa jak byłeś przejazdem w BE...Pytam bo zgubiłem telefon i nie mam większości numerów... tak. Jeździłem cały dzień po Belgii. W tę środę byłem w Schoten...,a jak dobrze pójdzie,to we wtorek mam rozładunek w Bekkvoort pod Diest,a w środę załadunek w Antwerpii.
truckmaniac Opublikowano 16 Marca 2013 Opublikowano 16 Marca 2013 Karwa!!! Na A1 we Francji odjebałem 38h w bezruchu...Ale nic tam. W końcu w domu i browar się leje A co do kilometrów, to Stralisa zostawiłem z przebiegiem 1 035 000 km i jestem pewny, ze drugie tyle objedzie bez najmniejszych problemów. Pod sam koniec na 80 000 km (wymiana oleju) dolewałem mu 5 litrów, czyli tyle, co nic.
GILI Opublikowano 16 Marca 2013 Opublikowano 16 Marca 2013 Karwa!!! Na A1 we Francji odjebałem 38h w bezruchu...Ale nic tam. W końcu w domu i browar się leje A co do kilometrów, to Stralisa zostawiłem z przebiegiem 1 035 000 km i jestem pewny, ze drugie tyle objedzie bez najmniejszych problemów. Pod sam koniec na 80 000 km (wymiana oleju) dolewałem mu 5 litrów, czyli tyle, co nic. Kumple dzwonili,że środę na tej samej autostradzie dosyć szło zrobili,17km w ciągu 24h... moja volvina ma ok.1400000km i przez 35tyś. nie dolewam ani kropli.
RS Opublikowano 16 Marca 2013 Autor Opublikowano 16 Marca 2013 strzelam że w naczepę .... kurde z zewnątrz lekkie puknięcie a takie koszty Gili ja się z niedzieli na poniedziałek napociłem na 9tce .... ale już chyba koniec na ten rok Dokładnie- naczepa. A dokładniej zawiasem od szoferki uderzylem centralnie w Kant naczepy gdzie jest pufa która dokuje do rampy, czyli najbardziej stabilna cześć w naczepie. Tamtemu koledze nic, a mi wyrwalo szoferke z zawiasow. Kurde, normalnie bym wykręcil przed nim, ale z przeciwka jechały auta i jakoś w tym ułamku sekundy kiedy podejmujesz decyzje gdzie skręcić Zdecydowałem sie na ta naczepe....
sector Opublikowano 18 Marca 2013 Opublikowano 18 Marca 2013 Tygrys dobrze że nic ci sie nie stało , auto się naprawi .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się