Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Raczej nie będziesz miał z nim problemów, to dobra firma.......a na marginesie, to dobry bike masz.

Dziękuje.

To "zwykły" Copperhead 3 - mojej II połowy :)

Mojego nie ma na fotkach (Copperhead 3 RS)

Edytowane przez simon__75
Opublikowano

kiedyś miałem podobny dylemat z bagażnikiem dachowym, ktoś mi tam nagadał, żeby uważać itd, jechałem na wakacje przez DE i na autobahnie (jakieś 140/150) wyprzedził mnie SUV z dokładnie takim samym- nie wiem ile cisnął, ale miał sporo ponad 200, od tamtej pory jeżdżę dosyć szybko z boxem, choć przy bocznym wietrze, lub na ostrych zakrętach, trzeba się spodziewać, niekontrolowanych ruchów auta, ale to dlatego, że środek ciężkości się zmienia, pewnie z rowerami na dachu będzie podobnie :wink:

Opublikowano

Raczej nie będziesz miał z nim problemów, to dobra firma.......a na marginesie, to dobry bike masz.

Dziękuje.

To "zwykły" Copperhead 3 - mojej II połowy :)

Mojego nie ma na fotkach (Copperhead 3 RS)

Sprowadzałeś z US, czy dorwałeś w PL?

Opublikowano (edytowane)

W Polsce tych rowerów nie idzie kupić.

Wszedzie slyszysz "beda moze w lipcu....moze w sierpniu....moze....".

Te akurat w Niemcowni bralismy.

Edytowane przez simon__75
Opublikowano

są chociażby na allegro :)

Opublikowano (edytowane)

Sa ale nie w rozmiarach, które potrzebowałem i nie ma wersji RS (na te chwile).

Edytowane przez simon__75
Opublikowano

poczytaj tylko, jak szybko możesz z tym pociskać, oby nie zwiało ci rowerów :grin::wink:

Instrukcja mówi "do 130 km/h"

Na wielu "testowych" stronach opisywano przypadki jazdy w okolicach 180 km/h i nie robiło to na tym bagażniku wrażenia ;)

Setup dokładnie taki sam. 200/220 2x29" i nic nie odfrunęło. Z boxem tez się nic nie dzieje. Na takie rzeczy można sobie tylko na pustej autostradzie pozwolić. :suicide_anim:

Opublikowano (edytowane)

poczytaj tylko, jak szybko możesz z tym pociskać, oby nie zwiało ci rowerów :grin::wink:

Instrukcja mówi "do 130 km/h"

Na wielu "testowych" stronach opisywano przypadki jazdy w okolicach 180 km/h i nie robiło to na tym bagażniku wrażenia ;)

Setup dokładnie taki sam. 200/220 2x29" i nic nie odfrunęło. Z boxem tez się nic nie dzieje. Na takie rzeczy można sobie tylko na pustej autostradzie pozwolić. :suicide_anim:

Jak mocowałeś te belki do relingów ??

Ja mam mega dylemat związany z instrukcjami montażu :/

Instrukcja do KITA mówi żeby kita do belek podstawowych montowac:

1. w jednej wersji na 2 sruby wkrecone po zewnetrznych w samo mocowanie.... (TE WERSJĘ POTWIERDZIŁ SPRZEDAJĄCY)

2. 2 zewnetrzne wykrecic a wkrecic w srodkowy otwór....

20150322_112512.jpg

20150322_112444.jpg

20150322_112458.jpg

Natomiast INSTRUKCJA SAMYCH BELEK OPISUJE TAKA SYTUACJE:

20150322_112546.jpg

Nie mam pojęcia gdzie użyć te 8 śrubek zaznaczonych na rysunku. Pokazane sa tylko na 2 stronie i ani słowa o ich uzyciu w dalszym ciagu instrukcji :/

20150322_112600.jpg

20150322_112616.jpg

Wczoraj chyba z 10 razy podchodzilem do tej nstrukcji.

Na te chwile testowo zestaw KIT przymocowałem na 2 srubach z kazdej strony belki - czyli zewnetrzne otwory w belkach bazowych.

Czy dobrze ??? Nie wiem :)

Z drugiej strony myslalem ze caly zestaw bedzie zawierał jakies "wypustki" ktore wchodza w otwory w relingach....niestety nic takiego nie ma :(

Mam jakies mieszane odczucia co do tej konstrukcji.

No ale tysiace ludzi nie mogą się mylić że to najlepszy system przewozu rowerów... ;)

Edytowane przez simon__75
Opublikowano (edytowane)

qdkffndv.jpg35jrmybo.jpg

Edytowane przez griga-st
Opublikowano (edytowane)

:drinks:

Dziękuję !

Pozwolisz że użyję Twojej fotki do zobrazowania temetu mocowania w "moim wątku" ?

Edytowane przez simon__75
Opublikowano

Pozwolisz
:D Jasne.

Wypustki są w ori. Ale to raczej jest placebo zabezpieczenie.

Opublikowano

Pozwolisz

:D Jasne.

Wypustki są w ori. Ale to raczej jest placebo zabezpieczenie.

Grunt zeby te 130 km/h wytrzymały na S3 w drodze nad morze ;)

Opublikowano (edytowane)

Siema Panowie,

Jako, iż mój obecny sprzęt czyli Kellys Coach którym pokonałem setki km troszkę mi się znudził i przejmie go moja narzeczona :)więc jestem zmuszony kupić sobie nowy rower (z czego się bardzo cieszę) :naughty:

I mam dwa typy:

http://www.kellysbike.com/PL/rowery-2014/fitness/physio-50#.VRZ42PmG_fI

http://www.esportowiec.com.pl/rowery-szosowe-c-12/rower-kellys-arc-10-2015-p-5742.html

90% moich podróży to własnie równe drogi asfaltowe. Widziałem te rowerki na żywo i robią mega wrażenie.

Tylko teraz mam dylemat :whistling: Osprzęt w obu przypadkach jest dobry.

Help

Edytowane przez cylit
Opublikowano

jak dużo po szosie jeździsz, to bierz typową szosówkę, bo łatwiej się jeździ, chyba bym brał ten drugi :wink:

Opublikowano (edytowane)

Również bardziej skłaniam się ku temu ARC10

Edytowane przez cylit
Opublikowano

Kwestia przymiarki do jednego i drugiego bo inaczej jeździ się na szosie, a inaczej na crossie co pewnie wiesz. : )

Duży minus typowej szosy - nie zjedziesz w las kiedy będzie potrzeba, natomiast cross poradzi sobie w każdych warunkach, no może poza ciężkim terenem.

Opublikowano

Duży minus typowej szosy - nie zjedziesz w las kiedy będzie potrzeba
dlatego ja mam dwa rowery, tylko szkoda, ze nie można jeździć na dwóch w jednym czasie :lol1:
Opublikowano (edytowane)

Również bardziej skłaniam się ku temu ARC10

Brałeś pod uwagę jeszcze jakieś modele?

3199zł za ARC 10, który jest na dość słabym osprzęcie (Claris) to trochę dużo.

Co prawda model jaki mogę Ci zaproponować wizualnie jest nieco brzydszy od Kellys'a ale za to jest na pełnym osprzęcie Sora, z dożywotnią gwarancją na ramę w stosunkowo świetnej cenie - 1999zł - Triban 500.

http://www.decathlon.pl/rower-szosowy-btwin-triban-500-id_8306944.html

Edytowane przez krystiano91
Opublikowano

Duży minus typowej szosy - nie zjedziesz w las kiedy będzie potrzeba

dlatego ja mam dwa rowery, tylko szkoda, ze nie można jeździć na dwóch w jednym czasie :lol1:

Dlatego ja zdecydowałem się na rower crossowy i jestem mega zadowolony jego z uniwersalności.

Opublikowano

Dlatego ja zdecydowałem się na rower crossowy i jestem mega zadowolony jego z uniwersalności.
ja 99,9% czasu spędzam na szosówce, ale to spowodowane jest treningami, bo dla przyjemności, to raczej na "górala" wskakiwałem i wszędzie, po bezdrożach i szlakach turystycznych można jeździć :wink:
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...