Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Auto Detailing - Krótkie pytanie - krótka odpowiedź


jozek726

Rekomendowane odpowiedzi

Zaznaczę że felgi są pomalowane (podobno proszkowo) jakieś 2 tyg temu więc ten brud jest taki symboliczny aczkolwiek troche mnie drażni ,więc może valetpro wystarczy

 

https://allegro.pl/oferta/valetpro-bilberry-wheel-cleaner-500-ml-zapachowy-7023056051

Coś takiego znalazłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2.7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

15 godzin temu, przem8 napisał:

Tuga - wydajny i nieźle sobie radzi.

I regularnie stosowany świetnie rozwija korozję (jak i inne deirony), szczególnie w autach mające swoje lata :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej, Zamówiłem RRC Wheel Gel zobaczymy.

 

Teraz pytanko z innej beczki trochę, czy uda mi się pozbyć "kurzu" z karoserii nie kupując dodatkowej chemii? Mam na myśli czy uda się ogarnąć ten kurz programami na myjce?

Aktywna piana lub inny program z szamponem + kupię rękawice i przelecę, spłucze ? Niestety trochę słabo z funduszami na chemie narazie, a chciałbym trochę zadbać o wygląd autka tym czym mogę.

Edytowane przez Marciol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Marciol napisał:

Okej, Zamówiłem RRC Wheel Gel zobaczymy.

 

Teraz pytanko z innej beczki trochę, czy uda mi się pozbyć "kurzu" z karoserii nie kupując dodatkowej chemii? Mam na myśli czy uda się ogarnąć ten kurz programami na myjce?

Aktywna piana lub inny program z szamponem + kupię rękawice i przelecę, spłucze ? Niestety trochę słabo z funduszami na chemie narazie, a chciałbym trochę zadbać o wygląd autka tym czym mogę.

Nie ma szans żeby umyc w taki sposób auto i nie narobic bałaganu na lakierze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Marciol napisał:

Okej, Zamówiłem RRC Wheel Gel zobaczymy.

 

Teraz pytanko z innej beczki trochę, czy uda mi się pozbyć "kurzu" z karoserii nie kupując dodatkowej chemii? Mam na myśli czy uda się ogarnąć ten kurz programami na myjce?

Aktywna piana lub inny program z szamponem + kupię rękawice i przelecę, spłucze ? Niestety trochę słabo z funduszami na chemie narazie, a chciałbym trochę zadbać o wygląd autka tym czym mogę.

Kolego, sama myjnia bezdotykowa nie zmywa kurzu. Ale RRC ma w swojej ofercie szampon 1 litr w cenie 15 zł, co mniej więcej równa się dwóm myciom na myjni bezdotykowej. Cena bardzo dobra, a jak do tego dodasz dwa wiadra z wodą i rękawicę to już będziesz w stanie całkiem nieźle umyć autko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Marciol napisał:

Okej, Zamówiłem RRC Wheel Gel zobaczymy.

 

Teraz pytanko z innej beczki trochę, czy uda mi się pozbyć "kurzu" z karoserii nie kupując dodatkowej chemii? Mam na myśli czy uda się ogarnąć ten kurz programami na myjce?

Aktywna piana lub inny program z szamponem + kupię rękawice i przelecę, spłucze ? Niestety trochę słabo z funduszami na chemie narazie, a chciałbym trochę zadbać o wygląd autka tym czym mogę.

Wg mnie sa lepsze specyfiki od Wheel Gel. U mnie jako deiron dużo lepiej sprawdził się Iron Magic od Detailer Magic a nawet i Krwawa Felga od Tenzi (cena/jakość bdb stosunek). Ale wiadomo, trzeba testować wszystkiego :)

Co do mycia, polecam Ci kupić dwa wiaderka 15L, nawet w Castoramie i szampon. Rękawicę już masz. Dobrze jest upatrzec sobie myjnię, gdzie nie ma na codzień "ciecia", który ściga detailerów :decayed: A najlepiej dogadać się z osbługą, w jakich godzinach można wbijać na akcje, co by nie zajmować stanowiska na godzinę czy dwie, kiedy inni czekają w kolejce. Kwestia luźnej rozmowy, a przecież i tak zarabiają na Tobie, bo korzystasz z ich wody

Edytowane przez jolley
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, dobrze że jednak was zapytałem :)

16 godzin temu, Arek8888 napisał:

Kolego, sama myjnia bezdotykowa nie zmywa kurzu. Ale RRC ma w swojej ofercie szampon 1 litr w cenie 15 zł, co mniej więcej równa się dwóm myciom na myjni bezdotykowej. Cena bardzo dobra, a jak do tego dodasz dwa wiadra z wodą i rękawicę to już będziesz w stanie całkiem nieźle umyć autko.

Możesz mi powiedzieć jak dokładnie się nazywa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marciol napisał:

Rozumiem, dobrze że jednak was zapytałem :)

Możesz mi powiedzieć jak dokładnie się nazywa ?

To jest ten: https://galonoleje.pl/szampony-do-mycia/rr-customs-shampoo-1l-szampon.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Arek8888 napisał:

Oki, dzięki.

A rękawice jaką polecacie? raczej jak najtaniej :P

 

Najgorzej będzie dorwać myjnie gdzie ruch mniejszy i pozwolą ;/ Wszystkie jakie znam w okolicy zawsze są zawalone samochodami zwłaszcza w takie dni jak ostatnio mamy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam rękawice od WaxPro. Przerobiłem już sporo i ten typ rękawic najbardziej mi odpowiada.

http://www.waxpro.pl/katalog/133-mou-mitt.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rękawicami jest taka sytuacja, że im droższa tym lepsza, bo te droższe mogą być wykonane z dodatkiem naturalnej wełny. Ja mam jedną z tańszych, którą kupiłem za 35 zł i nie narzekam. Grunt to utrzymywać rękawicę w czystości i nie jeździć nią po brudnym lakierze. Ta rękawica, którą polecił turzol jest spoko. Ewentualnie ADBL CareMitt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Arek8888 napisał:

Z rękawicami jest taka sytuacja, że im droższa tym lepsza, bo te droższe mogą być wykonane z dodatkiem naturalnej wełny. Ja mam jedną z tańszych, którą kupiłem za 35 zł i nie narzekam. Grunt to utrzymywać rękawicę w czystości i nie jeździć nią po brudnym lakierze. Ta rękawica, którą polecił turzol jest spoko. Ewentualnie ADBL CareMitt. 

1 godzinę temu, turzol napisał:

Polecam rękawice od WaxPro. Przerobiłem już sporo i ten typ rękawic najbardziej mi odpowiada.

http://www.waxpro.pl/katalog/133-mou-mitt.html

 

Dzięki Panowie, też chyba zdecyduje się na tańszą waxpro.

 

Powiedzcie mi jak postępować po kolei przy myciu auta po zimie, tzn było już wiele razy spłukiwane bezdotykiem ale wiadomo to kurzu nie zmywa ;/

Więc jak się do tego zabrać aby nie poniszczyć lakieru, będe mieć już szampon, rękawice i dwa wiadra, pytanie czy poprostu zmoczyć bezdotykiem auto i później mogę rękawicą z szamponem lecieć po lakierze? nic nie poniszczę? czy jakoś inaczej?

Narazie co do chemii ograniczam się tak jak wyżej rozmawialiśmy tylko do RRC Wheel Gel do felg oraz RRC Shampoo + rękawica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup sobie reczna pianownice lub do karchera jesli masz i zrob mycie wstepne piana. Po zimoe przydalby sie jakis iron na lakier, zakamarki wyczyscic apc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, muunv napisał:

Kup sobie reczna pianownice lub do karchera jesli masz i zrob mycie wstepne piana. Po zimoe przydalby sie jakis iron na lakier, zakamarki wyczyscic apc. 

Chciałbym ;/ Ale budżet na chemie już wyczerpałem.

Chciałbym umyć tym co mam, wiem że super nie będzie ale za miesiąc planuje oddać autko na kompleksowe mycie ręczne i zabezpieczenie.

 

Jak fundusze pozwolą to w przyszłości sam zaopatrze się w większą ilość chemii i będę robić to sam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj u siebie w mieście myjni z aktywną pianą (taką, która nakładasz inną lancą. W żadnym wypadku szczota). Nałóż syto piany za 3zł, odczekaj ok 5-8min (ważne żeby nie przysychała), dokładnie spłucz i po tym lecisz na dwa wiadra. 

Edytowane przez jolley
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwestia jest taka, że te piany są o kant kuli rozbić. Raz nałożyłem tej piany za 2 zł, auto było jak chmurka. Jak przyszło do zmywania to nie ruszyło nic brudu, nawet połowa insektów ze zderzaka zejść nie chciała..

Niestety najlepiej wyposażyć się samemu w najtańszy kärcher i końcówki do mycia, bo w tedy sami dobieramy odpowiednie proporcje chemii. Jak tak policzyć ile wydałem już na myjnie bezdotykowe, to wyposażył bym się w taką najtańszą myjkę i końcówki..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś mieszka w bloku to jest to jego jedyna opcja. Ewentualnie pianownica ręczna.

Właściciele domów nie mają się nad czym zastanawiać ;)

Edytowane przez jolley
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zależy, ja mam "somsiada" co od razu na policję dzwoni jak widzi, że auto nad swoim szambem myję, bo "chemia taka trująca jest i jemu to wodę w studni zanieczyści". Na moje szczęście policja przyjeżdżała, sprawdziła skład szamponów i jechała z powrotem.. Niestety ja nie spotkałem się z myjniami, które zezwalają na używanie własnej chemii i mycie ręczne, a przecież wystarczyłby tylko dostęp do bieżącej wody i prądu, żeby swoją myjkę podłączyć..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...