Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Rewitalizacja silnika


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jakoś nie wierze takim wynalazkom... Dla mnie to ściema...

Opublikowano

Ja znam tylko jeden skuteczny sposób.

Remont

Opublikowano

czekam na opinie innych użytkowników może ktoś próbował?

Opublikowano

A coś dolega twoju silnikowi że chcesz to wlewać?

Opublikowano

Tak,trochę w nim żęzi,i nie wiem czy to szklanki czy panewki, raz jest ciszej raz głośniej

i raczej nic nie stracę,pomoże albo i nie

Opublikowano

tak jak Ci DEV napisał jeżeli coś dolega silnikowi to tylko remont mu pomoże :) Nowego z niego nie zrobisz :)

Opublikowano

nowego nie zrobię,ale może trochę go uciszę :)

Opublikowano

Regeneracja kondonów.

Na miesiac, góra dwa wystarczy a potem będziesz nadal beczał

Opublikowano

Nie wiem,ale w linku co podałem na początku postu jest test tego specyfiku,robili go w programie Jazda Polska na TVN Turbo

Opublikowano

Wiec wlej i sie pochwal

Opublikowano

No właśnie trochę się cykam żeby nie zamulić tym silnika,żeby nie pozapychało kanałów olejowych i szklanek

Opublikowano

I tak masz juz złom pod maską wiec nie robi Ci różnicy

Opublikowano

I tak masz juz złom pod maską wiec nie robi Ci różnicy

tego nie powiedziałem że złom

a może namierzysz mi sprężyny do 1be na przód 1kropa różowa i 1 zielona

przeszukałem allegro itp. i nic nie znalazłem, jedna ma pęknięty pierwszy zwój od dołu

Opublikowano

i moze mam Ci je jeszcze załozyć, rozumiem....

Opublikowano (edytowane)

Coś jak Militec i inne Xeramixy

http://strona.akson-zoo.nazwa.pl/charakterystyka.html

Dziwi mnie tylko ze takie cudne a warsztatów po 10 na każdej ulicy.

Co ludzie sami tego wlać nie potrafią? [emoji12]

Akurat ori MILITEC dawno temu ( połowa lat 90-tych ) stosowałem i naprawdę byłem zadowolony.

Zdecydowanie zmniejsza zużycie metalowych części , współpracujących ze sobą, poprzez znaczną redukcję tarcia między nimi, szczególnie w momentach, gdy brak jest filmu olejowego na nich :)

Jego zastosowanie ma największy sens jako zabezpieczenie przed zużyciem mechanizmów będących w dobrej kondycji, ale szrotom też daje szansę na dłuższą pracę :decayed:

Przez jakiś czas ciężko było go dostać, ale ostatnio znalazłem K2 MILITEC1:

http://k2.com.pl/oleje/dodatki-do-olejow/product/1934-k2-militec-1-250-ml

Właśnie dziś zalałem nim swoje BPW ( http://a4-klub.pl/index.php?/topic/295429-bpw-telepanie-motorem-na-biegu-jalowym/ ), koszt 68 PLN z przesyłką, ale można kupić taniej jak się nie spieszy :)

Temu z Twojego linku jakoś nie dowierzam , wygląda na podróbę rozlewaną w stodole :naughty:

Co do środka o który pyta założyciel wątku, to nie mam pojęcia co jest warty :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano (edytowane)

Potwierdzam,

Militec stosuję(moi znajomi także) już od ładnych paru lat i warto.Klekoty wyraźnie ciszej na nim chodzą.

Konsystencję ma rzadką i nie zapycha kanałów.To nie Moto Doctor :decayed:

ja kupuję u tego gościa:

http://allegro.pl/k2-militec-uszlachetniacz-dodatek-do-oleju-orygina-i4689022387.html

Edytowane przez Rabbi
Opublikowano

Preparaty K2 to dopiero stodoła.

Oni nawet pasty polerskiej zrobić nie potrafią.

Opublikowano (edytowane)

MILITEC jest produkowany przez Militec.inc.USA

K2 daje tylko pudełko i sieć sprzedaży w Polsce :wink:

Edytowane przez Rabbi
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...