F1, Rajdy i Motorsport

[akjam]

jak reka przetrwa to około 7-12 dni bedzie wiadomo - ale pózniej jej powrót do pełni władzy - robert moze wróci do prowadzenia samochodu ale dof1 jest potrzeba bardzo sprawnych palców zeby opanowac guziki na kierownicy ;( nie widze tego z punktu medycznego (taki mam zawód) choc z punktu kibica bardzo tego bym chciał

Tylko, że nie masz żadnych konkretnych wieści aby cokolwiek na temat z punktu widzenia Twojego zawodu - z punkktu widzenia medycznego powiedzieć. Póki co to nic nie wiemy bo zwykle takie konferencje/pierwsze informacje są weryfikowane w życiu...

bądźmy dobrej myśli

Dokładnie! W kolejnych dniach będziemy mieć jeszcze sporo informacji.

mam czytalem co mu robili - implanty zeby poskladac reke i odnawiali naczynia i scięgna czyli mozna powiedziec tlumaczenie dla ciebie po chłopsku ze tak jak by ci urwało lape i ci ja z powrotem przyszyli

No to widzę, że wiele się z tego co wyczytałeś dowiedziałeś... No ale może to dla ciebie wystarczy. Ja tam nie bedę wróżył ani dobrze ani źle tylko będę czekał na konkrtene wieści za kilka dni, tygodni,miesięcy... BTW Tłumaczenie zostaw dla siebie. Trzymam kciuki za Roberta! I to jest najważniejsze.

[odzim]

BTW Tłumaczenie zostaw dla siebie

ok troche mnie poniosło , ale uwierz ze bedzie cieżko

[Daimos]

[PABLO]

;( ;( ;( :wallbash:

[ino_hizo2]

Z 3 lata temu siekierą walnąłem w rękę przecinając sobie 2 ścięgna i do tej pory nie mam 100 % sprawności w 2 palcach. Szczerze mówiąc takie obrażenia jakie ma Robert nie wróżą szybkiego powrotu do zdrowia. Ale miejmy nadzieje, skoro operowali go najlepsi specjaliści, a nie tak jak mnie - polscy rzeźnicy !!

[Skyliner89]

Pierd lona barierka . Powinni zastosować liny takie jakie są Szwecji na autostradzie, które amortyzują uderzenie .

[wustyle]

Najwazniejsze, ze obaj zyja. A co dalej - czas pokaze.

[RS]

Z ta Barierka to rzeczywiście miał pecha...

[Reniu]

Z drugiej strony też kupę szczęścia że go nie przebiła.

Generalnie to obawiam się każdej informacji o stanie zdrowia Roberta

[rafalekx]

Z drugiej strony też kupę szczęścia że go nie przebiła.

Generalnie to obawiam się każdej informacji o stanie zdrowia Roberta

dokładnie, też się boję ogólnie jego stan jest niefajny i tak jak mówisz miał masę szczęścia, że go nie przebiło, prawie ucięło mu rękę (a nawet można powiedzieć że ucięło ) i solidnie potargało nogę, ale przecież mogło być gorzej ;( Nawet nie chcę myśleć co by było gdyby ta bariera weszła w auto te 10-15 cm bardziej w jego stronę

Nikogo nie chcę osądzać, stało się - był to nieszczęśliwy wypadek Nie pozostaje nam nic innego jak tylko czekać i trzymać kciuki za Robercika Trzymaj się chłopie!

[letallec]

Z ta Barierka to rzeczywiście miał pecha...

Wloskie partactwo.

[Gość -makaveli-]

podobno 90 minut trwała akcja wyciągania Kuby z wraku

Aż 90 minut trwało wyciągnie Roberta Kubicy z wraku samochodu po fatalnym wypadku w rajdzie Ronde di Andora. Podczas przedłużającej się akcji ratunkowej nasz kierowca stracił bardzo dużo krwi, co było największym zagrożeniem podczas operacji.

[hornet]

Jest na sieci film z kolejnego auta które jechało za Robkiem ale jakoś nie mogę wyszukać. Na tvn24 pokazywali właśnie.

[m@riucha]

http://f1.wp.pl/kat,48594,title,Nagranie-z-samochodu-zalogi-Moreno-Bonato,wid,13107728,wiadomosc.html?ticaid=1bbd3&_ticrsn=5

[wustyle]

strasznie sie to oglada... ;(

[poziek]

a mnie to wk***ia, że mu nie zakazali jeździć w takich eventach...

gość, który jest tyle wart

[HeresR32]

bardzo h.... wyglada zdjecie z bariera w srodku mozna powiedziec ze mial duzo szczescia i dobrze ze tylko tak sie to skonczylo, moim zdaniem mie powinien startowac w takich zawodach cos za cos :gwizdanie:

[Kowal]

może okazja nie jest najszczęśliwsza ale polecam stronę o f1 prowadzona przed zmojego kolegę http://f1net.pl/

i tu jest zdjęcie jak bariera weszła do środka http://www.f1net.pl/index.php/component/content/article/44/168-wypadek-roberta-kubicy-we-woszech

dobrze że się skonczyło tylko tak jak sie skonczyło

[Flyer]

http://www.tvn24.pl/0,1691909,0,1,rozbity-samochod-kubicy-sekundy-po-wypadku,wiadomosc.html

[gizmus2006]

Tak czy siak ja też się dziwię, że pozwalali mu na starty poza F1. Rozumiem, że miłość do samochodów bierze góre, ambicje i chęć sprawdzenia siebie w różnych dyscyplinach sportów motorowych jest na pewno wielka ale rajdy to nie tory wyścigowe choć i tam giną znakomici kierowcy. Robercie trzymamy za Ciebie kciuki.