Skocz do zawartości
IGNOROWANY

LPG do mojego auta czy jest sens?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Z wtryskami hana jest tak że się zaklejają a nie psują ale objaw jest identyczny,po prostu co jakiś czas trzeba ich przemyć,mój przebieg na hanah czarnych to aktualnie 153 tys,wątpie czy inne tyle wytrzymają,faktem jest to że myłem je 4 razy ale nadal są w dobrym stanie.Samochód to a3 1.6.

Edytowane przez Leopold27
Opublikowano

Czyli u mnie zaczęły się zapychać przed przekroczeniem 40tys km

Opublikowano (edytowane)

Powiem wam chłopaki, że cały czas się waham z tym gazem :/ Wszystko przez to, że źle mi się kojarzy gaz. Jestem pedantem i każda ingerencja w moje auto mnie wręcz stresuje :D Dlatego między innymi wszystko robię sam i nawet jak nie umiem to się nauczę żeby przypadkiem jakiś mechanior jeden z drugim mi nie odwalali szpety tak jak to się stało ostatnio jak oddałem błotnik do lakierowania i zamontowania ( błąd) - brakowało zaczepów do nadkola to zamiast na trytke chociaż ładnie spiąć to gość wpierdzielił mi nadkole 4 wkretami na chama w różne miejsca, myślałem że oszaleję. Także wracając do gazu, dajcie jakieś przykłady z waszych aut, np że mieliście usterke tego i tego, tu coś szarpało, to trzeba regulować, wywalało jakąś kontrolkę itp itd.

Edytowane przez tom5151
Opublikowano

Powiem wam chłopaki, że cały czas się waham z tym gazem :/ Wszystko przez to, że źle mi się kojarzy gaz. Jestem pedantem i każda ingerencja w moje auto mnie wręcz stresuje :D Dlatego między innymi wszystko robię sam i nawet jak nie umiem to się nauczę żeby przypadkiem jakiś mechanior jeden z drugim mi nie odwalali szpety tak jak to się stało ostatnio jak oddałem błotnik do lakierowania i zamontowania ( błąd) - brakowało zaczepów do nadkola to zamiast na trytke chociaż ładnie spiąć to gość wpierdzielił mi nadkole 4 wkretami na chama w różne miejsca, myślałem że oszaleję. Także wracając do gazu, dajcie jakieś przykłady z waszych aut, np że mieliście usterke tego i tego, tu coś szarpało, to trzeba regulować, wywalało jakąś kontrolkę itp itd.

kurde szukasz problemu na sile... kilkanascie osob pisalo ze sie oplaca itd itp

nie chcesz zakladac stac CIe na pb nie zakladaj....

tez nie ufam mechanika... ale mojemu gazownikowi oddaje we wtorek kolejne juz chyba 7 auto i jest zawsze wszystko profi

nie chce CI sie poszukac dobrego gazownika nie chce CI sie poczytac - forum lpg...

NIE zakladaj... po co meczyc temat w kolo o tym samym...

Opublikowano

Dobra luzuj :) cztalem lpg forum, znalazlem goscia z najlepszymi opiniami wiec miejsce do montazu juz mam, pytam o co innego ale w sume to juz nie wazne. A swoja droga jak uwazasz ze pisanie w tym temacie nie ma sensu to tez mozesz nie zabierać głosu

Opublikowano

Dobra luzuj :) cztalem lpg forum, znalazlem goscia z najlepszymi opiniami wiec miejsce do montazu juz mam, pytam o co innego ale w sume to juz nie wazne. A swoja droga jak uwazasz ze pisanie w tym temacie nie ma sensu to tez mozesz nie zabierać głosu

Pisanie ma sens... ale Ty szukasz na sile powodu by nie zakladac...

w kazdym aucie trafi sie usterka... tak samo jak w instalacji gazowej... nawet najlepszej najdrozszej i u najlepszego gazownika

tym bardziej ze 12-letnie auto tez doskonale nie jest i nie bedzie

gaz jest bardziej wymagajacy trzeba czesciej wymieniac swiece, i pewnie w Twoim pedantycznym 1.8T padna predzej czy pozniej cewki...

wiec juz masz powody by nie zakladac...

Opublikowano

Wymienić cewki przed założeniem lpg i o jeden problem mniej :decayed:

Opublikowano (edytowane)

U mnie niedawno "pękło" 90k km na lpg i jak na razie wymieniałem jedną cewkę przy 50k km, akurat wtedy, gdy na tym cylindrze wtrysk gazu zaczął lać :P. Wtedy też wymieniłem świece, chociaż jeszcze dawały radę (NGK), a miały nalatane prawie 57k km ^^.

Edytowane przez X18XET
Opublikowano

Także wracając do gazu, dajcie jakieś przykłady z waszych aut, np że mieliście usterke tego i tego, tu coś szarpało, to trzeba regulować, wywalało jakąś kontrolkę itp itd.

Każdy samochód jest inny, z każdą instalacją nawet najlepszą mogą być problemy.

Ja np zdecydowałem się na instalację do Toyoty Corolli z silnikiem VVTI, gdzie raczej odradzają- jeździ bez żadnego problemu 70 tys km i absolutnie nic się nie dzieje.

Daj auto kumatemu gaziarzowi a nie będziesz miał problemu z druciarstwem.

Opublikowano

Daj auto kumatemu gaziarzowi a nie będziesz miał problemu z druciarstwem.

Najważniejszy warunek. Dobry gaziarz nawet Wankla zagazuje :P.

Opublikowano

Drogawo.

Bardziej zależy mi na perfekcyjnym wykonaniu niż na cenie.

Witam dla mnie do twego silnika wydatek max 2500zł za bardzo dobrą instalacje to wszsytko. ważne by nie oszczędzać na podzespołach. Te silniki są idealne do gazu, sam miałem przed 2.0TFSI 1.8T i nie miałem problemu z LPG. teraz też mam LPG do bezposredniego i nie narzekam a montuje zawsze u jednego montazysty na bardzo dobrych podzespołach. Pamiętaj że instalacje też trzeba póżniej umieć ustawić i wyregulować.

Opublikowano

Powstał własnie dosc duzy problem, mianowicie zadzwoniła do mnie pani z administracji mojego bloku gdzie mam podziemny garaz i powiedziala ze po ustaleniach zarzadu nie mozna wjezdzac autem z lpg do garazu :/ to chyba dyskwalifikuje zakladanie lpg bo nie po to mam wykupione za duze pieniadze miejsce zeby stalo puste. Jeszcze to z nimi podyskutuje ale nie jest dobrze.

Opublikowano

Teraz będziesz na celowniku, będą wąchali twoje spaliny czy nie masz przypadkiem lpg ;) a do mających zamiar zakładać lpg do aut z przebiegami powyżej 200 000, istnieje prawdopodobieństwo że wydyma uszczęlkę pod głowicą. Należy na wszelki wypadek dodać to do kosztów i wymienić na grubszą (czytaj mocniejszą) tym bardziej jeżeli ktoś chce robić program i później z niego korzystać.

Opublikowano

Powstał własnie dosc duzy problem, mianowicie zadzwoniła do mnie pani z administracji mojego bloku gdzie mam podziemny garaz i powiedziala ze po ustaleniach zarzadu nie mozna wjezdzac autem z lpg do garazu :/ to chyba dyskwalifikuje zakladanie lpg bo nie po to mam wykupione za duze pieniadze miejsce zeby stalo puste. Jeszcze to z nimi podyskutuje ale nie jest dobrze.

powiedz gazownikowi zeby ci ładnie schował guzik od gazu, a wlew był pod klapką. Musisz im dawać kwity ze nie masz lpg w samochodzie czy jak?

Opublikowano

Nie rozumiem dlaczego zakaz lpg. Czym to sie różni? A poza tym to przed wjazdem przełącz na pb i po problemie skoro lpg im przeszkadza

Drogawo.

Bardziej zależy mi na perfekcyjnym wykonaniu niż na cenie.

Witam dla mnie do twego silnika wydatek max 2500zł za bardzo dobrą instalacje to wszsytko. ważne by nie oszczędzać na podzespołach. Te silniki są idealne do gazu, sam miałem przed 2.0TFSI 1.8T i nie miałem problemu z LPG. teraz też mam LPG do bezposredniego i nie narzekam a montuje zawsze u jednego montazysty na bardzo dobrych podzespołach. Pamiętaj że instalacje też trzeba póżniej umieć ustawić i wyregulować.
Jaki koszt do 2 tfsi?
Opublikowano

Jaki koszt do 2 tfsi?

6-9k lub mniej jeśli chcesz dotryskiwać sobie benzynę.



Nie rozumiem dlaczego zakaz lpg. Czym to sie różni? A poza tym to przed wjazdem przełącz na pb i po problemie skoro lpg im przeszkadza

pewnie chodzi o to, że taki zbiornik może sie rozszczelnić, gaz jest .. gazem i jest trujący itd.

Opublikowano

Teraz będziesz na celowniku, będą wąchali twoje spaliny czy nie masz przypadkiem lpg ;) a do mających zamiar zakładać lpg do aut z przebiegami powyżej 200 000, istnieje prawdopodobieństwo że wydyma uszczęlkę pod głowicą. Należy na wszelki wypadek dodać to do kosztów i wymienić na grubszą (czytaj mocniejszą) tym bardziej jeżeli ktoś chce robić program i później z niego korzystać.

Ty tak serio z tą uszczelką, kurrr gdzie ja żyję... :grin:

pewnie chodzi o to, że taki zbiornik może sie rozszczelnić, gaz jest .. gazem i jest trujący itd.

Jaki trujący... :facepalm:

Chodzi o to, że garaż nie ma zapewnionej dobrej wentylacji i boją się żeby w razie rozszczelnienia instalacji nie pierdolnęło to wszystko w cholerę.

Opublikowano

Jaki trujący...

zdrowy to on nie jest na pewno...

Opublikowano (edytowane)

Dla mnie bez sensu. Jak ma pier.... to i pb pier.... To po co przeglądy itd? Płace za miejsce to moja sprawa czym staje. A jak pierd...... instalacja w budynku? Trza będzie i za samochód płacić ?

Edytowane przez grubcio1980
Opublikowano

Gaz jest cięższy od powietrza i opada na dół, wypełnia studzienki, zagłębienia itp. Jak nie ma odpowiedniej wentylacji to wystarczy jakas iskra, zwracie czego i rozpierdzieli garaż który jest pod osiedlem i wgl jakaś katastrofa budowlana gwarantowana. Ojciec mówi że na umowie jest napisane że można wjeżdżać z lpg a te babeczki sobie coś ubzdurały i niby zakaz. Musze sie dorwać do tej umowy i sprawdzić dokładnie.

Teraz będziesz na celowniku, będą wąchali twoje spaliny czy nie masz przypadkiem lpg ;) a do mających zamiar zakładać lpg do aut z przebiegami powyżej 200 000, istnieje prawdopodobieństwo że wydyma uszczęlkę pod głowicą. Należy na wszelki wypadek dodać to do kosztów i wymienić na grubszą (czytaj mocniejszą) tym bardziej jeżeli ktoś chce robić program i później z niego korzystać.

A z jakiego powodu uszczelka szybciej się zużyje?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...